Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Sekcja prawna (113 Wątki)

Dwutygodniowe zwolnienie na żonę po porodzie

Data utworzenia : 2015-05-10 10:46 | Ostatni komentarz 2019-08-11 23:40

agi723

161127 Odsłony
107 Komentarze

Witajcie. Czy ktoś z waz korzystał z dwutygodniowego zwolnienia na żonę po porodzie, a później z dwutygodniowego urlopu ojcowskiego? Zastanawiam się z mężem nad taką opcję, wtedy byłby z nami przynajmniej przez cały miesiąc. Gdzie uzyskać takie zwolnienie? Czy bezpośrednio w szpitalu po porodzie?

Konto usunięte

2018-03-11 12:29

2 dni opieki na dziecko to w nagłych sytuacjach :) Do końca grudnia będzie czas :) To będą takie dni, aby przedłużyć sobie weekendy świąteczne :) Na szczęście mąż będzie je wykorzystywał w ramach prawa pracy, a ja w ramach regulaminu wewnętrznego pracy, więc każdy z Nas będzie miał po 2 dni :)

2018-03-11 11:31

Pcheła, rodzicielski jest płatny :) Generalnie mówi się na ten urlop roczny urlop macierzyński. a stricte macierzyński jest 20 tygodni przy jednym dziecku. Reszta to właśnie urlop rodzicielski. Bezpłatny jest urlop wychowawczy co do zasady, bo dla niektórych jest płatny, niewiele ale zawsze. 2 dni opieki warto wykorzystać, bo one przepadają niewykorzystane w danym roku kalendarzowym.

2018-03-11 11:04

Pchela a co z opieką na dziecko? :) (2 dni)

Konto usunięte

2018-03-11 07:50

Macie rację :) Chodziło mi o ojcowski :) Tak samo zamiennie stosuję nazwy urlop rodzicielski, a macierzyński. Wiem, że między nimi są duże różnice (jeden płatny, drugi bezpłatny oraz różnica w ilości czasu) ale jakoś nie potrafię zapamiętać :) W każdym razie my będziemy korzystać z: - 2 dni okolicznościowych w trakcie porodu/tuż po porodzie - L4 na opiekę na mnie po porodzie (ok. tygodnia chcielibyśmy) - 2x tydzień urlopu ojcowskiego ( :D ), ale to bardziej jakoś w lipcu i we wrześniu pewnie

2018-03-11 06:56

Evelin zgadza się, niestety wiele osób używa zamiennie ojcowski/tacierzyński, a biorąc pod uwagę urlopy to dwie różne sprawy.

2018-03-10 23:14

Przytoczę informację o urlopie tacierzyńskim: "Urlop tacierzyński to kolejny urlop, który może zostać wykorzystany przez młodego tatę, jednak w przeciwieństwie do ojcowskiego jest on zależny od urlopu macierzyńskiego i może maksymalnie trwać 6 tygodni. Jeśli kobieta nie wykorzysta w całości urlopu, pozostałą jego część może przejąć tata dziecka, jednak pierwsze 14 tygodni zawsze przysługuje jedynie mamom. Dopiero kolejnych 6 tygodni może być rozdzielone między oboje rodziców. Za ten czas przysługuje 100% wynagrodzenia. Jednak jeśli matka dziecka wykorzysta urlop w pełnym wymiarze, ojciec już nie będzie mógł z niego skorzystać."

2018-03-10 23:11

Pchela prawie wszystko się zgadza. Ale urlop tacierzyński to trochę co innego. Miałaś chyba na myśli urlop ojcowski i on trwa 2 tygodnie i można go wykorzystać nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko 24 miesiąca życia

Konto usunięte

2018-03-10 19:57

Urlop okolicznościowy (ze względu na urodzenie dziecka) powinno się wykorzystać jak najszybciej. Jest to urlop taki sam jak np. z okazji ślubu lub pogrzebu. Najprościej mówiąc, taki urlop tatuś powinien wziąć w dniu porodu i na następny dzień. Lub na 2 dni tuż po porodzie. Urlop na opiekę na dziecko to również max. 2 dni, ale w roku kalendarzowym. I taki urlop można wziąć w dowolny momencie np. jak dziecko zachoruje czy trzeba coś załatwić. Oczywiście oficjalnie powinien być to urlop przeznaczony na dziecko lub przeznaczony na sprawy związane z dzieckiem, a nie np. przedłużenie własnego urlopu :) W praktyce bywa różnie :D Jeżeli chodzi o zwolnienie na żonę, to teoretycznie mężowi przysługuje max. 2 tyg. L4 opieki na żonę po porodzie. To jak długie będzie takie zwolnienie zależy pewnie od przepisów wewnętrznych szpitala lub samego lekarza. Podejrzewam, że takie zwolnienie powinni wystawić w szpitalu, w którym żona urodziła lub lekarz prowadzący ciążę powinien wystawić. W praktyce nie wiem jak to wygląda, ale dowiem się w ciągu 2-3 tygodni :) Wbrew pozorom porod to dosyć specyficzny "zabieg" i kobiety na prawdę potrzebują pomocy w pierwszych dniach po porodzie. Zdziwiłabym się i zdenerwowała, gdyby lekarz odmówił mężowi takiego zwolnienia chociaż tygodniowego. Urlop tacierzyński to 2 tygodnie urlopu. Tatuś może go wziąć w całości lub 2 razy po tydzień. O ile się nie mylę to taki urlop może wykorzystać do końca danego roku kalendarzowego. hm... mam nadzieję, że niczego nie pomyliłam :)