Karmienie piersią (1138 Wątki)
Zatkany nos przez karmienie w pozycji leżącej
Data utworzenia : 2023-02-14 12:26 | Ostatni komentarz 2023-05-26 22:38
Hej. Opadamy już z mężem z sił, dlatego postanowiłam zapytać. Może ktoś miał również taki przypadek.
Na początku KP, kiedy laktacja się jeszcze nie ustabilizowała córka podczas picia mocno się krztusiła bo miałam szybki wyplyw I przez to ciągle miała nos zatkany. Noce były najgorsze bo aż się dusiła.
Postanowiłam ją karmić w pozycji siedzącej i w sumie to problem minął.
Po drodze był katar, rsv i teraz jak już było lepiej zaczęłam znowu w nocy karmić na leżąco. O zgrozo.
Nos zatkany, noce i poranki tragiczne. W dzień jest lepiej i potem znowu tragedia.
Nie może oddychać przez ten zatkany nos.
I teraz moje pytanie brzmi: czy to minie ? Czy to jest faktycznie kwestia pozycji czy np jakiś problem zdrowotny? Który lekarz mógłby nam pomóc?
Czy któraś z was również ma/miala taki problem ?
Nie ukrywam że taka pozycja w nocy jest dla nas wszystkich najwygodniejsza...
2023-05-04 14:15
Dobrze jeżeli planuję się kolejne dziecko to później te wszystkie rzeczy przydadzą się i trochę ułatwią opiekę nad maluszkiem. Z drugiej strony trzeba mieć gdzie to wszystko trzymać. Ja gdzie nie ruszę się w domu to wszędzie są jakieś rzeczy chłopców. Miałam oddawać i sprzedawać ale pomyślałam, zże wyniosę wszystko na poddasze niech leży.
2023-05-03 21:57
Mi się źle karmiło na tej poduszce i przy pierwszym synku używałam jej krótko, może 2 dni, przy drugim raz ale dalej mi było źle i sprzedałam w końcu.
My też mamy rożek na rzep ale nam się nie sprawdził, tyle co w szpitalu. W domu nie używałam bo dzieci wolały mieć swobodę. Jedynie służył jako podkład do wózka na zimę, wtedy go rozkładam i na niego malucha kładłam.
2023-05-03 21:10
U nas tez byl rzep i faktycznie mala byka drobna i poczatkowo tam miala luz ;) ale potem rzep sie sprawdzal ;) albo i nie bo w wozku w sumie byl zbedny;)
2023-05-03 06:50
Bardzo ułatwia podnoszenie dziecka i trzyma.sie go stabilnie;)
2023-05-02 14:08
U Nas się rożek niespeawdził. Nie używaliśmy w ogóle. Jednak teraz przy trzecim chyba trzeba będzie nabyć, bo starszaki na pewno będą chciały potrzymać dzidziusia na rękach, to bezpieczniej w takim usztywnianym rożku...
2023-05-02 06:40
Mój syn był chyba trochę za mały bo nie mogłam go ładnie otulić zapinając żeby;) sznurkiem zawiazalabym jakbym chciała;)
2023-04-30 07:36
U nas na rzep się sprawdził
2023-04-30 07:20
Ja mam różek z rzepami i dużo lepszy byłby zawiązywany sznurkami