Karmienie piersią (1165 Wątki)

Za szybko płynący pokarm i problemy z brzuszkiem

Data utworzenia : 2017-12-26 12:18 | Ostatni komentarz 2017-12-28 15:34

2521 Odsłony
29 Komentarze

Jestem załamana, szukam odpowiedzi jak to rozwiązać, jak mleka jest za dużo? Malutka ma l dwóch ponad tydzień, mój nawał trwał jeden dzień i teraz Jedna sytuacja w sumie przeczy drugiej bo nie bolą mnie piersi, bałam się nawet że nie mam pokarmu. Ale potem zauważyłam że mleko z piersi czasem aż tryska. I tu zaczynają się schody... Młoda bardzo szybko przybiera na wadze, kilka razy ponad normę a ssie mi tylko po 3-5 minut i trzeba ją budzic na cyca. Mleko płynie tak szybko że ona aż chwilami się dławi, ssie łapczywie, słychać jak bardzo głośno przełyka. Czyli z tego wynika, że to tak szybko napływa, a ona je łapczywie i połyka powietrze. Potem nie odbija, nie ulewa, najczęściej zasypia. I tu zaczynają się problemy z brzuszkiem.. pręży się, nie może się porządnie załatwić, mimo że moczy i brudzi ponad 10 pieluszek dziennie. Je krótko więc nie zdąży tego pokarmu z drugiej fazy zjeść, więc tylko sie tuczy tym z laktoza, którą się szybko ale ciężko trawi i przez to boli ją brzuch tak bardzo... Błędne koło. Proszę o pomoc :(

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4

Sortowanie:

2017-12-28 15:34

Barissa dobrze czytać że u Was już lepiej, je jednak jestem zdania tak jak Ty, że w początkowej fazie karmienia leci więcej laktozy, znam kilka mam którym odciągnięcie kilkunastu ml przed karmieniem pomogło przy ostrych bólach brzuszka u dziecka więc coś w tym raczej jest :) Dobrze sobie radzicie, na kazde dziecko działa co innego. u nas synek nienawidził skrępowania już w szpitalu wyjmował rączki ze szpitalnego rozka i denerwował do chwili do kiedy go nie rozwiązałam ;) jak był tylko przykryty kocykiem czy pieluszką błogo spał :) Kangurowanie to super sprawa u nas przy bólach brzuszka też się sprawdzało, możecie też spróbować chustowania, Ty pracując swoimi mięśniami chodząc masujesz brzuszek dziecka, dodatkowe ciepło, podkurczone nożki, cyzli super pozycja do odgazowania na prawdę u niektórych działa cuda :) Ja bardzo polecam to była jedyna lubiana przez młodego forma spętania ;)) Najważniejsze, ze widzisz poprawę i wymierne dzialanie Waszych poczynań :)

2017-12-28 14:33

U nas od początku nie lubił być skrępowany ale za to lubił się tulic do mamy czy taty

2017-12-28 14:19

U naszej corki bylo tak, ze na poczatku lubila byc scsnieta, a potem zas lubila miec skrepowane nogi, a luzne raczki. ;) a potem juz calkowity luz

2017-12-28 11:42

Barissa, czy to potwierdzone naukowo, pewnie nie, ale na niektóre dzieci działa taka metoda, na niektóre inna:) maluszek jest jeszcze tak malutki, że potrzebujecie czasu aby się dobrze poznać. Trzeba sprawdzać i próbować roznych sposobów, wiadomo, nie każdemu dziecku spodoba się bycie scisnietym. Mam nadzieję, że i Wy znajdziecie wspólnie jakąś dobrą metodę.

2017-12-28 10:37

Niektorym dzieciom bardzo dlugo zajmuje odbicie, takze naprawde warto trzymac dziecie w pionie tak dlugo, az nie odbije. Jezeli to ma mu pomoc to czemu tego nie stosowac...

2017-12-28 09:25

Może warto dłużej trzymać w pionie może jak będzie się odbijać od i problemy z brzuszkiem mina

2017-12-28 04:48

No właśnie nie na wszystkie dzieci to zadziała. Każdy musi znaleźć swój sposób na maluszka. Jednym pomoże spowijanie, innym co innego. A pisałaś że raz jej się odbiło porządnie. A może właśnie musisz dłużej też nosić do odbicia żeby się gazy mogły wydostać zamiast zalegać w brzuchu?

2017-12-27 23:30

Nie na każde dziecko to działa mój syn krzyczał od razu jak byl w rozku śpiworku czy owiniety u nas sprawdził się tradycyjnie kocyk synek lubił przestrzeń i możliwość ruszania nóżkami i rączkami :)

Strona: 1 2 3 4

Pokaż: 8 16 24