Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Własne mleko- najlepszy lek na obolałe i poranione sutki.

Data utworzenia : 2014-01-14 13:59 | Ostatni komentarz 2015-12-17 20:41

bonka87

12628 Odsłony
35 Komentarze

Witam. Niestety większość z nas na początku karmienia piersią ma bardzo poranione i obolałe sutki, zdarza się nawet krwawienie i strupki. Ostatnio wyczytałam iż smarowanie własnym mlekiem zaraz po karmieniu sutków szybko łagodzi obrzęk i działa przeciwbakteryjnie. Czy któraś z Was stosowała już tą metodę??

2015-11-23 14:34

Ja się dowiedziałam, że można tak robić, jak już synek przyzwyczaił się do butelki niestety. Przy drugim dziecku będę bogatsza w doświadczenia

2015-11-23 14:14

O tej metodzie dowiedziałam się od położonej po urodzeniu córki. Moja jedna pierś była zmasakrowana i właśnie smarowanie własnym mlekiem oraz wietrzenie piersi mi pomogło w gojeniu. W domu również stosowalam maść z Ziaji na brodawki. Jedna i druga metoda mi pomogła.

2015-11-23 11:17

Też tak smaruję czy to poranione czy obolałe brodawki. Jakiś efekt jest bo szybciej się boją. Próbowałam maści ale takiej ulgi nie przynosi to wyciskam trochę mleka rozsmaruje na sutku pozostawie do wyschnięcia i czuje że to lepiej działa :) Mleko własne ma jeszcze wiele zastosowań a na gojenie też warto o nim pamiętać i jest zawsze pod ręką.

2015-11-23 02:54

Uważam, że własne mleko jest najstarszą, najskuteczniejszą, a zarazem najtańszą metodą na obolałe, poranione brodawki. Sceptycznie podchodzę do wszelkich sztucznych maści. Preferuję raczej naturalne metody. W moim przypadku świetnie sprawdziło się wietrzenie brodawek i smarowanie ich własnym pokarmem :)

2014-05-20 21:55

Ja smarowałam własnym mlekiem sutki po każdym karmieniu, bez większych problemów przetrwałam przez początek karmienia.

2014-05-20 10:17

Smarując sutki własnym mlekiem na początku można zapobiegać powstawaniu ran i strupków. Łagodzi ono podrażnienia. Lepiej więc zapobiegać niż leczyć

2014-02-02 14:07

Też potwierdzam, że własne delikatnie rozsmarowane mleko na sutkach działa cuda :) Na początku były one bardzo wrażliwe jak mała ssała i w jednym zrobiła się krew a potem strupki. Pomogło na zmianę mleko, bepanthen i kapturki silikonowe ochronne z których mała nie miała problemu aby ssać a ja mogłam chwilowo ochronić zranioną część.

2014-01-26 18:41

Ja miałam problem z poranionymi sutkami. Była krew i strupki. Przyznam ,że własny pokarm lepiej działał niż specjalny krem na brodawki ,który dostałam. Warto więc stosować ;) A z tym laktatorem to fakt ,gdy odciągnie się troszkę przed karmieniem to karmienie sprawia mniejszy ból ,a Maleństwu łatwiej chwycić brodawkę ;)