Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1140 Wątki)

Wkładki laktacyjne

Data utworzenia : 2013-01-14 22:20 | Ostatni komentarz 2024-02-18 23:43

destiny_89

42858 Odsłony
503 Komentarze

Napiszmy czy były nam potrzebne, czy się sprawdziły czy może jednak to zbędny wydatek.

2013-04-06 18:34

czy jest jakakolwiek mama, która ich nie uzywa bo nie wycieka jej mleko ? bo czuje sie osamotniona bo karmie juz prawie 3 miesiac i ani razu ich nie uzylam :P a plam na bieliznie nie mam

2013-04-06 17:01

Dla mnie wkładki laktacyjne są bardzo potrzebne. Świetnie sprawdziły się LOVI, nigdy nie przydarzyła mi się "wtopa" z pokarmem na bluzce. Wkładki nie są drogie, a przedewszystkim niezbędne:)

2013-04-06 13:24

Wkładki koniecznie!! Ja w dzień używam J&J bo z tych , które testowałam są najlepsze , Lovi jeszcze nie muszę sprawdzić. W nocy używam pieluchy , mi mleko wycieka tylko podczas karmienia i gdy mała śpi więcej niż 5 godzin. Mam zamiar sprawdzić wkładki wielorazowe, a może ktoś już je testował , jeśli będą ok to się przerzucę bo wyjdą taniej niż jednorazowe :-)

2013-03-16 22:31

Wkładki laktacyjne są moim zdaniem niezbędne przy karmieniu piersią. Ja karmie już 11 miesięcy i cały cza używam. Myślę, że dobrze zrobisz cynamon zaopatrując się w nie :)

2013-03-16 11:56

:) ja właśnie jestem pielęgniarką :) i mamy dyżury podwójne, więc koleżanka zostanie sama na oddziale. Ale tak musi być, nikt nie ma prawa odmówić mi tej godziny. To wiem na pewno. Co do wkładek: ja kupię :) tak na wszelki wielki :)

2013-03-16 08:37

Wiesz co, w przypadku udzielenia łącznie może się nie zgodzić bo to moze zakłócać porządek pracy, innym przykładem może być pielegniarka pracująca w szpitalu, gdy wyjdzie wcześniej to zaostanie za mała ilość personelu. Kodeks pracy nie reguluje tego więc, wszysto leży w gestii pracodawcy. Jeśli chodzi o tą przerwę ale nie łaczną to jeśli przysługuje to pracownica ma do niej prawo. Dobra, wróćmy do tematu wkładek laktacyjnych :) Pozdrawiam Cie! :)

2013-03-15 15:41

Trochę nasza rozmowa zboczyła z tematu :) Ale czy jesteś pewna, że pracodawca może się nie zgodzić? Ja czytałam, że pracodawca nie ma prawa odmówić Ci przerw na karmienie. "Przerwy na karmienie mogą być na wniosek pracownicy udzielane łącznie." Mogą być udzielane łącznie, czyli że możesz je skumulować do jednej godziny łącznie, kwestia dogadania z pracodawcą, a nie, że mogą być w ogóle udzielane.

2013-03-15 14:06

Właśnie nie do końca z tym, że pracodawca musi się zgodzić. Załózmy, że pracuję na stoisku w centrum handlowym, jest to jednoosobowe miejsce pracy. Jeśli wyjdę godzinę wcześniej to będę musiała je zamknąć a to jest niemożliwe ze względu na umowę międzu właścicielem stoiska a centrum handlowym. Za wcześniesze zamknięcie mogą nałożyć grzywnę na dzierżawcę stoiska. Dlatego kodeks pracy definiuje: "Art. 187. § 1. Pracownica karmiąca dziecko piersią ma prawo do dwóch półgodzinnych przerw w pracy wliczanych do czasu pracy. Pracownica karmiąca więcej niż jedno dziecko ma prawo do dwóch przerw w pracy, po 45 minut każda. Przerwy na karmienie mogą być na wniosek pracownicy udzielane łącznie." Czyli mogą ale nie muszą być obligatoryjnie udzielone. Czekam więc jak to będzie u mnie. Najchętniej bym wychodziłą wcześniej. Ale to tez nie rozwiąże problemu, bo w ciągu dnia bede musia i tak odciągnąc mleko bo piersi pękną. Wszystko kwestia dogadania się. Chyba też wolałabym pracować w nocy tak jak Ty, w większości noc dziecko przesypia no i mnieszy kłopot ze zorganizowaniem opieki bo mąz w domu :)