Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Witamina d3 a karmienie piersią

Data utworzenia : 2018-01-04 10:21 | Ostatni komentarz 2018-03-01 09:02

kika07645

5510 Odsłony
108 Komentarze

Cześć kobietki ;) Ostatnio przeczytałam w kwartalniku laktacyjnym, że kobiety karmiące piersią powinny zażywać witaminę d3. Przy pierwszym dziecku tego nie wiedziałam, a teraz mnie to zaczęło nurtować. Suplementujecie sobie taką witaminę? Nie chodzi mi tu o witaminę dla maluszka, bo synowi oczywiście podaje. Czytałam, że kobiety karmiące powinny zażywać do 2000 j.m, jakie jest Wasze zdanie, jesli zażywacie taka witaminę, to podajcie preparaty, chętnie sie im przyjrzę ;) Pozdrawiam i życzę miłego dnia

2018-02-24 14:57

U mnie wkladki lovi się sprawdziły. Tak to kupiłam raz,z apteki. I szczerze kiepskie jakościowo. A te z lovi nie dość, że dobrze chłoną to jeszcze mają eleganckie wykończenia.

2018-02-24 14:23

Akuku też ponoć fajnie ale to koleżanki mi tak mówiły

2018-02-24 14:18

wkładki tak ładnie wchłaniały ale przy wkladkach warto wybrać odpowiednie dla siebie bo są wkładki mniej pochłaniające i więcej osobiście ze mnie tyle leciało że musiałam naprawdę bardzo chłonne wkładki kupować miałam takie z rossmana bodajże baby dream i przeciekały nie są tak bardzo chłonne jak lovi czy Johnsona więc jeśli już polecam lovi właśnie elegance albo Johnsons and Johnsons z tym że powiem Ci lovi wygodniejsze niby ciekie ale dobrze chłona plus fajnie się dopasowują i dużo miejsca na początek w staniku nie zajmują i plusem jest ze maja klej w 2 miejscach a Johnsona mają tylko w 1 miejscu są grubsze i ogólnie więcej miejsca zajmują i mogą się przesuwać niestety przez to że tylko w 1 miejscu jest klej.

2018-02-24 11:44

Aisa ale wkładki pomagały czy mimo wszystko wszystko miałaś mokre ?

2018-02-24 11:35

evelin na początku powiem Ci ze lekko wystarczyło nacisnąć przypadkiem pierś a mleko leciało i wszędzie mleko było mój mąż to latał z mopem i mówił że Ty specjalnie to robisz bym ciągle myl podłogi. No ale u mnie było tak że jak coś gotowałam to od tego ciepła zaraz mleko leciało koszulkę miałam mokra to samo było jak spalam bo ja lubię pod kołdrę cała się schować prawie aby ciepło było no i budziłam się bo mi mokro było bo spalam na wielkiemu plamie mleka a wlasciwie kałuży mleka i kilka razy w nocy się przebierałam a i tak mleko leciało później było już lepiej nie ciekło sobie tak o mleko za to jak karmilam z jednej z drugiej leciało jak z kranu. No i jak piekłam coś w piekarniku i otwierslaam piekarnik to ciepło na mnie i zaraz mleko chlup czy jak przewijałam też mleko chlup do tej pory przy gotowaniu czy przy wysiłku mleko leci więc wkładki myślę że to podstawa. bo jednak ćwiczenia to endorfiny które pomagają w łatwiejszym wyplywaniu mleka u zdecydowanej większości kobiet tak się dzieje ze mleko zaczyna lecieć przy wysiłku czy przy cieple większym więc myślę że wygodny stanik i wkładki to przedewszystkim trzeba mieć jeśli się cwiczy.

2018-02-24 10:29

W sumie o tym nie pomyślałam że może mi coś przecieknac...

2018-02-24 09:05

ja w lato chodziłam na taką siłownię w parku pod chmurką przy okazji spaceru trochę cwiczylam ale nie na wszystkim bo ja nie mogę zbyt wysilkowych ćwiczeń ale dla mnie to była rewelacja Agata na pewno stanik z wkładkami powiem Ci ze często jest tak ze jak coś się robi bardziej wysilkowego czy za ciepło sie robilo to zawsze mleko mi leci więc wkładki to podstawa raczej.

2018-02-24 08:53

Można na siłownię, można zwyczajnie w domu poćwiczyć. Ale oczywiście taka odskocznia i wyjście chociaż na godzinkę z domu, to lepsze rozwiązanie. Zawsze to świeższy umysł :) Sama mam siłownię po drugiej stronie ulicy i jeśli się uda, to może skorzystam. Ale wszystko zależy od tego jak z dzieckiem będzie po porodzie. A któreś z Was karmiły i chodziły na siłownię? Ciekawa jestem jak sobie można radzić np. z piersiami, czy wkładki laktacyjne i odpowiedni biustonosz nam zapewnia komfort czy niekoniecznie.