Karmienie piersią (1178 Wątki)
Witam. Mój 6 miesięczny synek od 2 miesięcy słabo przybiera na wadze. Średni miesięczny przyrost wagi to okolo 350 g. Wcześniej przybierał prawidłowo. Rodziłam siłami natury i od urodzenia karmiłam synka piersią. Urodzony w terminie. Waga urodzeniowa synka 3700 g, a obecną waga 7910 g.porod bez komplikacji jedynie faza parcia trwała prawie 2 godziny i na chwilę soadlo tętno dziecka. Synek moczy regularnie pieluszki i robi kupę codziennie lub co kilka dni. Kiedy miał 2 miesiące wystąpiła u niego wysypka na twarzy która pod kontrolą dermatologa została wyleczona po 2 miesiącach. W międzyczasie alergolog zalecił mi przejść na dietę eliminacyjna nabial, ponieważ podejrzewał skazę białkowa. Byłam na diecie przez ponad miesiąc a następnie powoli wprowadzałam do swojej diety nabial. W tej chwili jem już wszystkie produkty mleczne i synek nie ma wysypki więc wykluczyłam skazę białkową. Synek na wieczór jest karmiony piersią a następnie podajemy mu butelka 100 ml mojego odciągniętego mleka. Śpi całą noc ok 7 godzin. W dzień śpi tylko około 1-2 godzin łącznie. Czasem obserwuję po karmieniu jak cofa mu się treść żołądkowa. Bardzo często po położeniu go na brzuch ulewa mu się strawiony pokarm w ilości około łyżki stołowej. Występuje to nawet wtedy jeśli na brzuchu leży pół godziny po karmieniu. Stwierdzone wzmożone napięcie mięśniowe przez fizjoterapeutę. Regularnie ćwiczymy z synem ponieważ nie obraca się jeszcze z brzucha na plecy i odwrotnie. Czy powinnam się martwić takimi przyrostami wagi? Pediatra który prowadzi syna twierdzi, że wszystko jest w porządku.
2020-06-03 10:05 | Post edytowany:2020-06-03 10:06
Ja też wszystko na początku blendowałam i w takiej formie podawałam córeczce. Później przeszłam na lekko blendowane, gniecione widelcem a teraz tylko mięso siekam a warzywa przełamuje łyżeczką na mniejsze części.
2020-06-02 21:12
Ja mięso z rosołu mieli łam na papkę blenderem na początku
2020-06-02 20:22
Pamiętaj o tym, że mięso już od początku rozszerzania diety warto wprowadzać, a to jednak lepsze źródło żelaza niż to niehemowe zawarte w np. zielonych roślinach czy ziarnach, suszonych owocach...
2020-06-02 15:08
Kpop w moim przypadku dzieciaki pozbyły się anemii koło 3, 4 miesiąca. Zarzywały wtedy tylko żelazo w syropku i były karmione piersią. Także to jeszcze za wcześnie żeby mówić o rozszerzaniu. Potem normalnie rozszerzalam dietę. Bez jakiegoś specjalnego nacisku na żelazo w produktach. W tym momencie córka ma 5 lat A syn 3. Żadne z nich nie wróciło do anemii.
U Nas to była trochę inna sytuacja bo z synkiem mieliśmy konflikt w grupach głównych i mój organizm wysyłał przeciwciała gdy byłam w ciazy...
Ja osobiście myślę że jeżeli chcesz się wspomóc produktami spożywczymi z żelazem to zrób dziecku faktycznie badanie, bo co za dużo żelaza to też nie zdrowo...
MamaMałejMajki półroczne dzieci już całkiem dobrze znoszą kłucie, powiedziała bym że nawet lepiej niż takie 3 letnie. Bo nie wiedzą co się dzieje i jak się je odpowiednio zabawki to nawet nie zauważa... :-)
Natomiast nie życzę nikomu trzymać dziecka 2 tygodniowego, żeby Pani mogła mu pobrać z żyły na głowie krew. To jest tragedia...
2020-06-02 10:08
Dokładnie rozszerzanie diety może pomóc, więc warto próbować :)
MamaMalejMajki chyba żadna mama tego nie chce ale jeżeli jest taka potrzeba to lepiej zrobić badania.
2020-06-02 08:22
Myśle podobnie jak dziewczyny, tzn że rozszerzenie diety może pomóc choć moim zdaniem przyrosty wagi są w porządku.
2020-06-02 06:24
MamaMalejMajki powoli rozszerzam dietę. Zaczęłam od warzyw i kaszek ale na razie to jest bardziej próbowanie i wypluwanie ?
magnolijam29 wspominałaś że Twoje dziecko miało anemie. Czy oprocz leków które dostały dodatkowo skupiałas się na rozszerzaniu diety pod kątem posiłków zawierających dużo żelaza? Może mogę sama zapobiegawczo dawać dziecku takie warzywa które zawierają dużo żelaza? To chyba buraki, szpinak, dobrze myślę?
2020-06-02 06:18
magnolijam29 robiłam tylko morfologię dziecku. Pediatra stwierdziła że nie ma potrzeby robić dodatkowych badań. Jak pytałam czy mam powtórzyć badania za miesiąc to lekarz stwierdziła że nie ma potrzeby ponieważ dzieci w 3 miesiącu mają fizjologiczny niedobór żelaza więc i tak wyjdzie na niskim poziomie. Później zaczęła się epidemia więc już odłożyłam temat na później. Faktycznie może warto to skontrolować.
Ostatnio z ciekawości skorzystałam z darmowej porady pediatry przez aplikację na telefonie. Nie uwierzycie ale jak napisałam ile przybiera dziecko to pediatra odpisał mi że powinnam skierować dziecko do szpitala bo wg niego prawidłowe przyrosty to 700-1000g na miesiac. Dodam że nie pisałam nic o ilości kup ani mokrych pieluszek a lekarz mnie o to nie zapytał tylko od razu do szpitala mnie wysyła... Dlatego wolałam zapytać tutaj. Co lekarz to opinia dlatego myślę że warto nawet z kilkoma lekarzami skonsultować zanim się podejmie jakąś decyzję. Zapytam jeszcze innego lekarza o opinię.
