Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1166 Wątki)

regularne odciąganie pokarmu

Data utworzenia : 2016-10-19 10:08 | Ostatni komentarz 2022-10-26 20:54

konto usunięte

10073 Odsłony
56 Komentarze

Drogie forumowiczki i Pani ekspert, mam pytanie odnośnie odciągania pokarmu laktatorem. Ze względu na problemy mojej malutkiej (obecnie ma 2miesiące) ze ssaniem muszę odciągać pokarm i karmić ją butelką (byłam na konsultacji w poradni laktacyjnej i ustaliłyśmy z Panią doradczynią, że to najlepszy sposób w tym momencie, bo niestety córka nie chce ssać piersi dłużej niż minutę i przez to była bardzo niespokojna, marudna i przestała przybierać). Z butelki moja mała je bardzo ładnie i już zdecydowałam się zostać przy tym sposobie, bo obie jesteśmy spokojniejsze i w lepszych humorach. W nocy podaję jej jeszcze pierś lecz minuta to jest max jej chęci ssania. W dzień czasem też się uda ale w większości przypadków niestety córka odmawia ssania piersi. Jest bardzo żywym dzieckiem, w związku z czym śpi mało i krótko w ciągu dnia i stąd moje główne pytanie, czy jeśli będę odciągała mniej regulanie- na tyle na ile umożłiwia mi to sen córki w dzień, to czy jestem w stanie utrzymać laktację na takim poziomie jak teraz? W tym momencie, gdy ściągam np. po 5h bo nie udaje mi się po 3 to potrafie ściągnąć nawet 210ml z obu piersi, lecz boję się, że jeśli będę ściągała rzadziej to stopniowo pokarmu zrobi się tez mniej. Póki co córce wystarcza to co ściągam + udaje mi się czasem zrobić niewielki zapas do lodówki, bo zdarzają się dłuższe przerwy w ściąganiu z powodu braku czasu przy wymagającym dzieciątku. Bardzo proszę o komentarz mam, które były w podobnej sytuacji. :)

2016-10-24 11:59

ginger998 właśnie takie przekonanie kierowało mną gdy zdawałam to pytanie, bo przecież dzieci nie zawsze jedzą co 3h a jednak ma się pokarm ale ze wszystkich stron napływają informacje o sciaganiu co 3h. Póki co mogę powiedzieć po sobie, że juz 3tyg ściągam pokarm i niestety nie udaje mi sie tego robić jak to dziewczyny pisały z zegarkiem w ręku, a mimo to zawsze sumując przez caly dzień jest to podobna ilość. Mam nadzieję, że to tak będzie trwało :)

2016-10-24 11:45

Drogie dziewczyny czytajcie porady i oglądajcie filmiki na stronie, na których eksperci omawiają ważne i często dotykające nas problemy. Min. jest tam konkretna informacja o tym, że laktacja nie zaniknie nawet jeżeli matka będzie karmiła dziecko raz dziennie. Następna sprawa to piszecie, że karmić czy ściągać mleko należy co trzy godziny. Dziewczyny spójrzcie w wypis ze szpitala na temat karmienia , co jest napisane :"co trzy godziny" czy "na żądanie". Więc jeżeli przerwa między jednym a drugim karmieniem czy ściąganiem pokarmu wydłuży się lub skróci o pół godziny to się nic nie stanie. Ja sprawdziłam, moje dziecko dość regularnie w czasie jest głodne ale nie koniecznie co trzy godziny. Każde dziecko jest inne np. noworodki mogą być głodne co godzinę. Dodatkowo organizm a dokładniej piersi dają znać kiedy jest dużo mleka i należy je opróżnić . Oczywiście nie wszystkie wpisy są złe - niektóre osoby przekazują cenne i sprawdzone informacje - za co ja i zapewne wiele dziewczyn jest wdzięczna. Ważna jest systematyczność (czy to będzie co 3, 4 lub 5 godzin) , ponieważ jeżeli jej nie będzie może dojść do zastoju pokarmu i zapalenia co może skutkować antybiotykoterapią i końcem karmienia piersią. Smagdass ja z synem miałam podobny problem co Ty. Ściągałam pokarm laktatorem (ze względu na twarde,poranione sutki) i przelewałam do butelki a następnie podawałam małemu. W tym czasie nastąpiło wygojenie i zmiękczenie sutków. Pomogła położna i przystawiła dziecko do piersi. Wszystko było dobrze gdyby nie to, że w nocy chciałam się wyspać i poprosiłam partnera aby karmił małego butelką. W dzień kiedy przystawiałam go do piersi to po paru sekundach wypluwał sutek i płakał bo był głodny - chciał mleko z butelki. Z pomocą przyszedł ojciec dziecka. Kiedy po przystawieniu małego do piersi nie chciał ssać poprosił mnie abym na pół godziny wyszła z pokoju. Przez te pół godziny płakało dziecko i ja, kiedy synek się zmęczył płaczem przystawiłam go do piersi i cud. Od tej pory karmię tylko piersią. Moja druga połowa wyjaśniła mi, że synek nie chciał ssać piersi bo była to dla niego ciężka praca a z butelki mleko samo leciało i było mu łatwiej. Nie wiem czy jest to dobry sposób i czy można go polecić , wiem na pewno, że u mnie się sprawdził.

2016-10-21 12:28

Również polecam metodę 7-5-3, do tego systematyczność i dobry elektryczny laktator. Powodzenia.

2016-10-21 11:16

Dziękuję za komentarze :) staram się bardzo być regularna w odciaganiu, na tyle na ile pozwala mi mala. angel8130 zjada przeważnie od 60 do 80 ml na raz co 1,5-2 h, jak nie je ponad 3h bo tez sie jej zdarza to wtedy wypija ok 100ml, ale ma chwile, że wypije 30ml i za godzinę znów jest glodna. Tak więc jest bardzo nieregularna, choć mam wrażenie, że to sie powoli zmienia na lepsze :)

2016-10-20 22:48

Zgadza się najlepsza metoda pobudzenia laktacji to właśnie 7-5-3 tylko odciągać pokarm tą metodą musi być regularne bo inaczej nic z tego nie będzie.

2016-10-20 20:35

Najlepsza metoda to 7-5-3 , sama praktykowałam. Systematyczność w odciąganiu mleka to pierwsza złota zasada

2016-10-20 15:24

Jak ściągałam pokarm to tą metodą 77 55 33.Polega ona na odciąganiu 7 minut z jednej piersi ,potem z drugiej 7.Następnie po 5 minut z jednej i z drugiej i po 3 minuty.U mnie się to sprawdziło.Tylko ja chciałam pobudzić laktację i się udało,dzięki tej metodzie. Chciałam jeszcze zapytać a ile córka wypija Twojego mleczka z butelki? Może dlatego się łatwo wybudza ,bo jest głodna.Matczyne mleko szybciej się trawi w brzuszku niż mleko modyfikowane.

2016-10-20 15:12

Nie napisze nic nowego . Staraj sie odciągać pokarm regularnie, a piersi bedą tak produkowały mleko . Systematyczność do podstawa udanego i długiego okresu laktacji. Trzymam kciuki . Powodzenia