Karmienie piersią (1178 Wątki)
Aby początki karmienia zakończyły się sukcesem potrzebne będą wiara we własne siły, cierpliwość, wsparcie ze strony bliskich oraz zapoznanie się z garścią wskazówek, które rozwieją lęki i wątpliwości. Podpowiadamy również jak przygotować piersi do karmienia.
2019-11-22 20:17
Aneczka ją w ciągu dnia rozprasza wszytko :) to mały wiercioch. Już próbowałam chodzić do sypialni ale wtedy myśli, że idziemy już spać i płacze :)
2019-11-22 16:05
Pcheła pamiętaj że najważniejsze w tym wszystkim jest dobro Twoje i dziecka. To co mówią inni przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie, kiedy wy jesteście szczęśliwi. Butelka nie jest zła i dobrze, że jest :) my też używamy i nie wyobrażam sobie żebym nie mogła raz na jakiś czas wyjść bez dziecka.
2019-11-22 13:28
Karolina może warto przejść w ustronne miejsce zamknąć się w pokoju gdzie nic się nie rusza nie rozprasza córeczki
2019-11-22 11:13
Pcheła bardzo dobrze, że czujesz się dobrze z tym jak karmisz i że możesz zostawić małego pod opieką taty. Najważniejsze żeby karmiąc, czuć się dobrze samej ze sobą i mieć poczucie, że to, co się robi ma sens.
Ja niestety nie mam tego komfortu, że mogę zostawić córkę pod opieką taty i niestety nie ma to nic wspólnego z karmieniem, bo prostu mała u taty bardzo płacze. Aczkolwiek dzięki temu, że podaję małej też butelkę z moim pokarmem, mogę dziecko zostawić z moją mamą :) tak było wczoraj, kiedy byłam na kontroli u lekarza. Rózia została z babcią i butelka poszła w ruch :)
2019-11-22 09:53
Aneczka u mnie tak się właśnie zaczyna dziać. Córeczka w ciągu dnia chce wszystko widzieć i jednocześnie jeść. Miałam w planie karmić do roku ale jak wyjdą ząbki i zacznie tak ciągnąć ząbkami to nie wiem co będzie. Jak się nie uda będziemy sobie radziły inaczej :)
2019-11-21 23:58 | Post edytowany:2019-11-21 23:59
Pchela dużo zależy od osoby jednej osobie wygodniej karmić tylko piersią inna woli mieszanie bo wg niej dzirkco jesy przywiązane do niej a ja powiem z mojej perspektywy ja karmilam tylko piersią syn butelki nie chciał ale wyjść spokojnie mogłam odciagalam a mąż podawał w kubeczku i to szlo więc zawsze jest jakieś rozwiązanie :)
Generalnie najważniejsze to by nie wykończyć siebie na siłę próbujac zrobić coś co nie idzie trzeba się pogodzić niekiedy że np nie udało się itd.
2019-11-21 22:17
U mojej koleżanki córeczka jak piła z piersi potrafiła tak kręcić głowa nie puszczając brodawki że aż z bólu płakała. Czuła jakby wykręcała
2019-11-21 15:56
Pcheła i bardzo dobrze. Najważniejsze to czuć się w danej sytuacji komfortowo. Ja karmię piersią ale już powoli zaczyna to się robić ciężkie do wykonania. Córeczka się wierci, jest coraz silniejsza. Nie wiem jak będzie dalej...
