Karmienie piersią (1178 Wątki)
Nie znalazłam podobnego wątku jeśli gdzieś jest to mnie poprawcie
Karmię moją córkę moim odciągniętym mlekiem , 28 maja będzie miała już rok, mleka mam coraz mniej i w sumie to chciała bym powoli przestać odciągać. Mam pytanie jak przestawić małą na mm próbowałam już wszystkich mlek dostępnych na rynku. Jedyne , które troszkę zjadła to bebiko to żółte jednak po nim kupka była luźniejsza. Czy mimo to próbować jej dalej podawać , czy cierpliwe czekać aż sama odstawi się od mojego mleka. Córka jadła jeszcze do niedawna mleko do śniadania z kubeczka jakieś 90 ml , do kolacyjnej kaszki i butelkę przed snem dostaje. Teraz nie chce już mleka do śniadania, a z racji tego, że mleka coraz mniej to na kaszkę też nie starcza i je co drugi dzień . Więc tak naprawdę zjada codziennie tylko butelkę do spania. W nocy pije tylko wodę , bo mleka też nie chciała
2020-09-30 20:59
Również myślę, że każda kobieta to przeżywa i bardziej lub mniej stresuje się przed porodem.
U mnie to będzie trzeci poród, póki co za bardzo o tym nie myślę, nie mam w zwyczaju aż tak wybiegać w przyszłość i się martwić na zapas, ale na pewno będę się stresowała jak nadejdzie czas rozwiązania. Zresztą w ogóle nie lubię szpitala i samo przyjęcie do niego to dla mnie nic przyjemnego, tylko stres. Przy drugim porodzie lekarka mi mówiła na koniec, że co tam drugi poród, teraz pójdzie szybko itp, ale czasowo trwał tylko samo co pierwszy, więc nie nastawiłam się, że teraz będzie ekspresowo. Jedyne na co liczę to, że jakimś cudem przywrócą porody rodzinne, bo to zawsze można na kimś polegać i jest się do kogo odezwać przez te godziny na porodówce..
2020-09-30 13:18
To normalne.Kazda kobieta się boi bardziej lub mniej.Bez względu na to czy to pierwszy czy kolejny poród.Ja też się bałam za każdym razem. Pocieszałam się tym,że na pewno dam radę bo przecież tyle kobiet dało radę więc ja też dam z siebie wszystko.
2020-07-13 15:40
Niestety stres jest trudnym wrogiem
2020-06-20 13:42
Bede probowac mysle pozytywnie ale wiadomo jak przyjdzie co do czego to pewnie stres przejmie stery i to na dobre ;)
2020-06-20 00:34
Myślę że zdecydowana większość :-) Choć znam kobietę która rodziła kilka razy i generalnie sobie chwali porody... No niektóre jakby były do tego stworzone :-O:-)
2020-06-19 23:17
Przede mną trzeci porod i też przeżywam. Martwi mnie wszystko. To chyba każda tak ma.
2020-06-19 20:45
Kasia nie martw się na zapas ja po porodzie mówiłam że nie chcę już dzieci, że jest to mój pierwszy i ostatni poród A teraz po miesiącu od urodzenia myślę że mogłabym przeżyć to jeszcze raz. Myśl pozytywnie A będzie wszystko dobrze
2020-06-19 17:46
Kasia nie martw się wszystko będzie dobrze, pójdzie szybko i sprawnie :)
