Karmienie piersią (1178 Wątki)
Mój syn po wypisaniu ze szpitala, już prawie 2 miesiące temu, nadal ma żółtaczkę fizjologiczną. Po naświetlaniach poziom bilirubiny spadł, ale po 2 tygodniach znowu się podniósł. Na SOR zrobiono badania i USG - wszystko wyszło w normie. Kazano mi odstawić od piersi na 48h i podawać mleko modyfikowane, żeby zobaczyć czy to mleko naturalne powoduje wzrost bilirubiny. Pomogło, ale po tych 48h i przestawieniu na pierś poziom bilirubiny miał nadal spadać a u syna ciągle mamy zażółconą skórę i wygląda tak jakby ten poziom się utrzymywał. Co robić, żeby bilirubina spadła i była w końcu w normie? Czy trzeba go znowu przestawić na mleko modyfikowane? Czy muszę zrezygnować z karmienia piersią?
2021-09-03 17:26
Nas wypisali ze szpitala tylko dlatego że moja teściowa jest położną i wie co robić. Faktycznie synek był żółty. Karmienie mamy mieszane bo po CC ciężko o pokarm w piersiach. Ja podawałam bardzo dużo wody przegotowanej czasem robiłam glukoze. Zawsze przed karmieniem dostawał 30 ml wody później mleko. Niestety słońca nie było ciągle padało ale daliśmy radę. Synek bardzo dużo siusiał i żółtaczka szybko znikła.
2021-09-03 15:41
Ekstra że miała to do mierzenia bilirubiny bo nas polozna wysyłala abysmy sobie szukali gdzieś na własną rękę w jakim szpitalu czy przychodni żeby zbadali nam dziecko i my tak szukaliśmy bo nie chcieliśmy żeby lekarz Mam dal skierowanie na badanie krwi. Nie chcieliśmy męczyć maluszka
2021-09-03 10:07
U nas też był dość wysoki ten poziom bilirubiny i po prostu położna jak przyjeżdżała na wizyty brała ze sobą ten sprzęt do mierzenia
2021-09-02 11:18
My musieliśmy również kontrolować poziom bilirubiny, dzięki położnej nie musieliśmy tłuc się po lekarzach, dwa razy podjechaliśmy pod szpital, ona wyskoczyła z bilirubinometrem. Jak się okazało, że poziom spada to człowiek od razu spokojniejszy. Po prostu złota kobieta.
2021-09-02 11:14
Długi czas utrzymuje się wam ta żółtaczka. Najczęstszą przyczyną jest faktycznie pokarm matki, ale nie daj się namówić na zaprzestanie kp. Karm dalej, tylko częściej i nie podawaj do picia innych płynów, bo to zmniejsza kaloryczność pokarmu. Jeśli nie ma innych objawów to czekaj cierpliwie, jednak zawsze kontroluj.
2021-09-02 11:07
Ja się cieszę, że u nas nic takiego nie miało miejsca i nie musieliśmy się martwić ani zostawać dłużej w szpitalu
2021-09-02 10:52
Mój miał dość wysoką żółtaczkę, musiał być naświetlany w szpitalu, ale znikła całkowicie po 3 tygodniach. Z tym, że syn był już wtedy karmiony mm, więc może dlatego zniknęła szybciej. Koleżanka karmiła KP, jej córka miała tylko lekką żółtaczkę, za to utrzymującą się o wiele dłużej niż u mojego syna.
2021-09-01 11:27
wow 3 miesiące ! to strasznie długo ja myślałam ,że ona szybciej znika
