Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1139 Wątki)

Problemy z laktacja...

Data utworzenia : 2017-11-08 19:36 | Ostatni komentarz 2018-06-12 13:07

B.Mazur

5047 Odsłony
108 Komentarze

Moja córeczka ma 10 dni, dwie doby w szpitalu miałam pokarm, dziecko jadło i przesypiało, kryzys nadszedł w nocy drugiej doby, córeczka płakała całą noc, wciąż była głodna mimo kilkugodzinnego karmienia, o 4 nad ranem zostałam zmuszona do podania jej sztucznego mleka. Wracając do domu byłam przekonana ze nie mam pokarmu, kolejnego dnia dostałam temperatury a w piersi pojawiły się ogromne i bolesne guzki, zaczęłam małą znowu przystawiać do piersi, aby zgonić stan zapalny okładałam piersi lisciami kapusty. Na dzień dzisiejszy mimo tego ze córeczka jest dostawiana do piersi nie najada się, plączę, zmęczona zasypia na chwile, mimo ze widzę ze mam jakaś ilość pokarmu. Musimy ja dokarmiać sztucznym mlekiem, nie wiem co robię źle, ze mój pokarm jej nie wystarcza. Mimo najszczerszych chęci, nie jestem w stanie nakarmić mojego dziecka tak by czulo się syte i zasnęło spokojnie. Nie czuje się z tym dobrze, a cały problem z laktacja sprawia, ze czuje się gorsza, bardzo chce karmić moja córeczkę. Czy herbatki laktacyjne pomagają, jeśli tak to jakie? Proszę o pomoc.

Konto usunięte

2018-06-03 03:35

Ewa możesz spróbować napój z łuski kakaowej: dwie filiżanki każdego dnia. Po kilku dniach mleka powinno być znacznie więcej. Wiec jeśli potrzebujesz zrobić zapasy - testuj :)

2018-06-03 00:55

Czy pomaga czy nie dużo zależy od organizmu. Ja mam taki organizm, że mało co na mnie działa.

2018-06-02 21:08

Ja zaraz po porodzie używałam słodu jęczmiennego do słodzenia sobie herbaty i mleka. Nie wiem powiem szczerze czy jakoś wpłynął na laktację. Pokarmu na początku nie miałam do tego stopnia że mi się Janek odwodnił i był pod kroplówką, potem książowy nawał na który położne reagowały mówiąc "łoooo", potem aż zastoje i inne typowe perypetie cycowe. Ale że nie mam porównania to nie wiem czy wpłynął. Musiałabym teraz przy unormowanej laktacji spróbować, ale teraz nie mogę póki jestem na bezglutenowej diecie. A ciekawi mnie czy by wpłynął teraz jakoś pozytywnie.

2018-06-02 20:58

Agata kawa zbożowa caro ma słód jeczmienny więc działa mlekopednie czyli wspomaga laktacje :) co do tego piulatte plus to tam nie ma nic co może pomóc w laktacji jedynie ma lecytyne która rozrzedza pokarm i dzięki temu łatwiej wypływa mleko z piersi. to samo z prenalenem skład też nie specjalny i z tego co kojarzę to też bardziej suplement placebo.

2018-06-02 20:36

Ja piję codziennie kawę Nestle Caro i nie wiem jak byłoby bez niej, ale na brak pokarmu nie narzekam, laktacja ładnie się kręci.

2018-06-02 19:05

Ja uważam tak, że jak komuś zależy na rozkreceniu laktacji bo chcę karmić piersią to wszystkiego spróbuje. Po to jest to wyprodukowane i na pewno komuś to pomogło. Ja też się chwytam każdej deski by karmić piersią. Jak komuś bardzo zależy to zrobi wszystko by utrzymać laktacje.

2018-06-02 18:30

Mi tez femaltiker pomagal i bardzo smakowal:)) no i ma krotki sklad. Dostalam od poloznej probke prenalenu czy jakos tak, ale jak zobaczyłam sklad to nie zdecydowalam sie wypic.

2018-06-02 17:14

evelin ma liście składników pierwszy składnik to sacharoza.... ewa kuzynce pomógł femaltiker.