Karmienie piersią (1135 Wątki)

Problemy z laktacja...

Data utworzenia : 2017-11-08 19:36 | Ostatni komentarz 2018-06-12 13:07

5031 Odsłony
108 Komentarze

Moja córeczka ma 10 dni, dwie doby w szpitalu miałam pokarm, dziecko jadło i przesypiało, kryzys nadszedł w nocy drugiej doby, córeczka płakała całą noc, wciąż była głodna mimo kilkugodzinnego karmienia, o 4 nad ranem zostałam zmuszona do podania jej sztucznego mleka. Wracając do domu byłam przekonana ze nie mam pokarmu, kolejnego dnia dostałam temperatury a w piersi pojawiły się ogromne i bolesne guzki, zaczęłam małą znowu przystawiać do piersi, aby zgonić stan zapalny okładałam piersi lisciami kapusty. Na dzień dzisiejszy mimo tego ze córeczka jest dostawiana do piersi nie najada się, plączę, zmęczona zasypia na chwile, mimo ze widzę ze mam jakaś ilość pokarmu. Musimy ja dokarmiać sztucznym mlekiem, nie wiem co robię źle, ze mój pokarm jej nie wystarcza. Mimo najszczerszych chęci, nie jestem w stanie nakarmić mojego dziecka tak by czulo się syte i zasnęło spokojnie. Nie czuje się z tym dobrze, a cały problem z laktacja sprawia, ze czuje się gorsza, bardzo chce karmić moja córeczkę. Czy herbatki laktacyjne pomagają, jeśli tak to jakie? Proszę o pomoc.

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 3 4 5 6 7 .. 14

Sortowanie:

2018-06-06 06:51

Moze dlatego inne mamy maja takie grzeczne i spiace dzieci, bo pija te 0.5 czy 2% :D

2018-06-06 00:03

evelin na pewno nie zaszkodzi a pomoc może :)

2018-06-06 00:01

Ja obecnie piję herbatkę na laktacje ale właśnie planuje kupic femaltiker jeszcze

2018-06-05 21:19

ja też nie wyobrażam sobie pić vos co zawiera alkohol kiedy karmie malucha a część mam za poleceniem karmi i pije karmi a to przecież z alkoholem a nawet taka ilośc co jest w karmi czyli te 0.5 %przedostaje się do krwi więc i do mleka a wg mnie nawet taka ilość może szkodzić. Co do piw bezalkoholowych widziałam jeszcze Łomża 0.0% i też krombacher 0.0 i jeszcze krzepiak z browaru Ciechan.

2018-06-05 20:50

Agniejeska również popijam piwka 0,0 % i absolutnie nie wyobrażam sobie wypić nawet Karmi które ma 0,5%. Niektórzy mówiłą, że przesadzam, a ja uważam, że to zupełnie bez sensu dla jakiegoś piwa psuć sobie laktację i ryzykować przedostaniem się nawet śladowej ilości alkoholu do mleka. To ryzyko nie warte zachodu, bo te piwa 0,0% np. Bavaria i Lech smakują moim zdaniem wiele lepiej, niż Radlery czy Karmi. A kawa Caro na pewno może pomóc,a nie zaszkodzić, dlatego lubię ją pić. Odstawiałam zupełnie czarną herbatę i to jest mój zdrowszy zamiennik :-)

2018-06-05 20:33

Piwa 0% jest na prawdę więcej bo i Warka 0%, Lech Free 0%, Bavaria, Heineken 0% te wiedziałam na pewno. Agniejeska ja też nie wypiłabym piwa z jakimkolwiek alkoholem w składzie nawet jeśli ma być to 0.5% zresztą alkohol źle wpływa na laktację więc jeśli jest słód jęczmienny i alkohol to wychodzimy na zero. Więc bez sensu wogole pić i później żeby alkohol przechodził z mlekiem do maluszka.

2018-06-05 09:44

Ja caro tez pije. Ale wydaje mi sie ze akurat to slabo pomaga. O wiele wiwcej mleka mam wlasnie po femaltikerze i po piwie. Ostatnio bylam w polsce i coraz wiecej firm wprowadza piwo 0.0%. Jakos tego niby bezalkoholowego dp 0.5 to bym sie bala pic. Dodatkowo stosuje jeszcze herbatki na laktacje. A ze uwielbiam ziolowe herbatki to moge je pic ciagle. Tak naprawde stosuje wszytsko przez poczatkowe prpblemy z karmieniem.

2018-06-05 08:43

Podpisuje sie pod slowami Anety, wszystko siedzi w głowie. Ja mialam ogromne problemy z karmieniem, a jak wyluzowalam i przestalam sie zadreczac czy mam wystarczajaco mleka, uwierzylam ze mam i dam rade wykarmic brzdaca- nastapila duuuza poprawa :) Za Waszą namowa kupilam nestle caro, ale też nie wiem czy bez niej byloby gorzej.

Strona: 1 .. 3 4 5 6 7 .. 14

Pokaż: 8 16 24