Karmienie piersią (1138 Wątki)

Problemy z laktacja...

Data utworzenia : 2017-11-08 19:36 | Ostatni komentarz 2018-06-12 13:07

5042 Odsłony
108 Komentarze

Moja córeczka ma 10 dni, dwie doby w szpitalu miałam pokarm, dziecko jadło i przesypiało, kryzys nadszedł w nocy drugiej doby, córeczka płakała całą noc, wciąż była głodna mimo kilkugodzinnego karmienia, o 4 nad ranem zostałam zmuszona do podania jej sztucznego mleka. Wracając do domu byłam przekonana ze nie mam pokarmu, kolejnego dnia dostałam temperatury a w piersi pojawiły się ogromne i bolesne guzki, zaczęłam małą znowu przystawiać do piersi, aby zgonić stan zapalny okładałam piersi lisciami kapusty. Na dzień dzisiejszy mimo tego ze córeczka jest dostawiana do piersi nie najada się, plączę, zmęczona zasypia na chwile, mimo ze widzę ze mam jakaś ilość pokarmu. Musimy ja dokarmiać sztucznym mlekiem, nie wiem co robię źle, ze mój pokarm jej nie wystarcza. Mimo najszczerszych chęci, nie jestem w stanie nakarmić mojego dziecka tak by czulo się syte i zasnęło spokojnie. Nie czuje się z tym dobrze, a cały problem z laktacja sprawia, ze czuje się gorsza, bardzo chce karmić moja córeczkę. Czy herbatki laktacyjne pomagają, jeśli tak to jakie? Proszę o pomoc.

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 9 10 11 12 13 14

Sortowanie:

2017-12-16 11:27

Dzięki za pomocną radę na pewno się przyda.

2017-12-16 04:38

Można ale delikatnie od góry w kierunku sutka czyli ujścia mleka ale nie można za bardzo się wczuć i na siłę próbować wymasowac guzek bo można sobie zrobić krzywdę jeśli już lekko z wyczuciem i delikatnie dobrże robią kuliste ruchu zmierzające ku sutkowi. Oprócz tego warto wcześniej zażyć lecytyne rozrzedza trochę mleko z piersi dzięki czemu łatwiej wypływa a co za tym idzie łatwiej można ściągnąć zastój czyli mleko które w dużej ilości zablokowalo w w kanalikach laktacyjnych. Oprócz tego mocniejsze masaże mogą zmienić strukturę kanalików przez co w środku będą szersze a przy ujściu węższe i wtedy jak tak się stanie nawroty zastojow czy zapalen piersi mogą występować często gdyż sprzyjają temu warunki. Oprócz tego w taki sposób poprzez za silny masaż można zrobić sobie właśnie ropień.

2017-12-15 22:30

Aisa24 nawet nie wiedziałam że masażem można sobie krzywdę zrobić. Są jakies techniki takich masaży?

2017-12-15 20:05

Anita nie powinno się masować za mocno piersi bo można sobie zrobić ropień w ten sposób.

2017-12-15 19:04

Ja również często miewam zapalenie piersi. Pomaga wtedy gorący prysznic i laktator.

2017-11-19 14:08

Myślę, że w takiej sytuacji potrzebna jest jednak porada osobiście u konsultanta laktacyjnego albo przynajmniej doświadczonej położnej. Ktoś powinien obejrzeć piersi, technikę przystawiania, ocenić efektywność ssania przez dziecko, bo trochę za dużo rzeczy na raz tutaj Pani pisze jak na radzenie wirtualne. Jeśli szybko porobiły się zastoje i stan zapalny, to zapewne nie było prawidłowego opróżniania piersi przez dziecko, a to też z czegoś wynikło. Dlatego zachęcam do kontaktu bezpośredniego z kimś doświadczonym w zakresie laktacji. Myślę, że jest jeszcze spokojnie szansa na ustabilizowanie tego wszystkiego i skuteczne karmienie piersią

2017-11-14 08:37

Jeśli robią Wam się guzki to możecie je albo wmasować ale pod ciepłym prysznicem najlepiej, albo po uprzednim ogrzaniu piersi termoforem bądź ciepłym okładem z pieluchy, możecie przystawiać jak najczęściej dziecko do piersi, karmić w innej pozycji spod pachy żeby broda dziecka rozmasowywała zatkany kanalik, no i schłodzone potłuczone liście kapusty-robić z nich okłady na pierś.

2017-11-13 21:07

Mi czasami też się robi stan zapalny. Pierś boli i można wyczuć guzki. Ja po mimo bólu ściągam pokarm ręcznie, a podczas karmienia pierw córkę przystawiam do chorej piersi. Dziecko w miarę możliwości szybciej odblokuje kanał i pozbywam się bólu.

Strona: 1 .. 9 10 11 12 13 14

Pokaż: 8 16 24