Karmienie piersią (1165 Wątki)
Problem z karmieniem i spaniem.
Data utworzenia : 2018-12-22 13:51 | Ostatni komentarz 2019-01-10 06:12
Witam, Mój synek za tydzień skończy 5 miesięcy. Do zeszłego miesiąca z karmieniem było wszystko w porządku i spanie w nocy też było w miarę ok, tzn. budził się co ok. 2-3h. Od mniej wiecej miesiąca podczas dziennego karmienia jest strasznie niespokojny. Pręży się, płacze. Najpierw myslalam że to kwestia odbicia podczas jedzenia, potem próbowałam przystawiać do drugiej piersi. Niestety zazwyczaj kończy się to ponownym zdenerwowaniem i płaczem. I tak karmienie trwa ok. 5 minut. Przybiera na wadze, moczy pieluszki... generalnie pomyślałam że tyle pokarmu mu wystarcza i nie martwiłam się dopóki nie zaczęły się nocne maratony. Po zaśnięciu pierwsze przebudzenie ma miejsce po ok 30-40min. wtedy wystarczy pogłaskać, dać smoczka i śpi dalej. Ale kolejne jest po chwili, potem następne i następne i przy którymś z kolei już to nie wystarcza. Musi być pierś. Wszystko super tylko od tego momentu budzi sie co 40-60min i już smoczek czy głaskanie kończy się płaczem . Tylko pierś. Trwa to już dobre trzy tygodnie i powoli brakuje mi sił. Obserwuje dziąsła czy zęby nie idą ale nic nie widze. Jednego wieczoru przed snem podałam paracetamol. Pomyślałam- jak to zęby to pomoże. Ale nic to nie dało... Nie wiem czy z moim karmieniem albo mlekiem jest cos nie tak... jak sobie pomyśle że zbliża sie wieczór i kolejna noc to łzy stoją mi w oczach. Codziennie mysle "to przejściowe, zaraz minie..."
2019-01-07 07:27
Pcheła a ile córeczka ma teraz i ile je i pije w dzień (poza cycem) ? Wiesz w tym okresie dziecko też bardzo szybko spala kalorie, bo intensywnie ćwiczy, rusza się. Dodatkowo właśnie ząbki, skoki rozwojowe itp. Czasami wszystko się na siebie nakłada i tak to wygląda u cycowych dzieci.
2019-01-06 23:46
Pchela miałam trochę podobnie i zaczęłam właśnie w dzień częściej dawać pierś a wtedy spał mi dłużej w nocy, u mnie wyglądało to tak jakby nadrabial w nocy tego co nie zjadł w dzień i u mnie też pomogło wyciszenie i skupienie się dziecka na jedzeniu, przyciemnianie pomieszczenia, wtedy dziecko jadło więcej co pomagało w dłuższej przerwie między karmienia ale mięsiec później zaczęłam odstawić nie z tego powodu ale przy mm szybciej uregulowalam mu jedzenie w dzień i nocy tak że po dwóch miesiącach na mm od tygodnia przeżycia całe noce bez jedzenia i tylko budzi się na smoka a nad tym będę pracowała. Obecnie mamy 8,5miesiaca a ten"kryzys"karmieniowy trwał od 5-6miesiaca
Konto usunięte