Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Powracający problem z pękającymi brodawkami

Data utworzenia : 2018-05-15 06:51 | Ostatni komentarz 2018-07-15 16:47

magmor

3994 Odsłony
124 Komentarze

Witam wszystkie mamy. :) Mój synek ma skończone 6 tygodni i od samego początku walczymy z problemami podczas karmienia. W szpitalu ładnie chwycił pierś i przez pierwsze dwa dni karmiłam go "gołą" piersią, ale niestety miałam tak poranione brodawki, że zaczęłam stosować kapturki. Niestety nie mogę sobie poradzić z doleczeniem brodawek - stosuję różne kremy, przemywam szałwią, wietrzę (stosuję również muszle laktacyjne) i problem cały czas powraca. Konsultowałam się już z trzema! położnymi laktacyjnymi i każda mówi co innego (jedna, żeby stosować kapturki, inna żeby z nich zrezygnować itd.). Chciałabym zrezygnować z kapturków, bo na dłuższą metę ich stosowanie jest uciążliwe, ale nie wiem jak to zrobić, bo jak tylko podleczę brodawki i przystawiam małego do gołej piersi to po dwóch karmieniach moje brodawki znowu zaczynają pękać, piec i boleć. Dodam, że przez cały czas są mocno podrażnione (ciemnoróżowe/czerwone) i pieką. Jedna położna stwierdziła, że używam za małych kapturków, więc zmieniłam na większe, ale problem się utrzymuje. Mały po przystawieniu do gołej piersi chce ssać, ale zauważyłam, że dość wąsko otwiera buzię (tutaj dostałam opinię, że to jest powodem stosowania kapturków, przy których dziecko nie musi szeroko otwierać ust, żeby się zassać). Próbowałam go karmić z różnych pozycji (spod pachy, klasyczna, na leżąco, na brzuchu), ale czego nie próbuję, to po kilku karmieniach bez osłonek moje brodawki są o opłakanym stanie. Czy któraś z Was miała podobny problem? Jak temu zaradzić? Tracę nadzieję, że kiedykolwiek będę mogła normalnie karmić.

2018-05-15 14:19

Evil2 maltan stosowałam, ale nie było jakiejś wyraźnej poprawy. Biolany nie znam.

2018-05-15 14:17

Dziewczyny czy Wy też nie widzicie moich odpowiedzi? Piszę z telefonu i teraz zauważylam, że moje posty się nie dodały... Wracając do tematu - kwestia wędzidełka u małego też jest dla mnie nie do końca jasna, bo jedna położna stwierdziła, że jest za krótkie i należałoby je wyciąć, natomiast w szpitalu, inna położna i pediatra powiedzieli, że wszystko jest ok. Szukałam przyczyny tej bolesności, ale nie mogę znaleźć. A powiedzcie mi, dlaczego kapturki są tak bardzo odradzane? Mi w szpitalu nikt o tym nie powiedział, dlatego do tej pory w nich karmiłam - a położne sprawdzały technikę przystawiania i ssania przez małego.

2018-05-15 13:32

mama gratki to na pewno ale to ostatecznie jak inne sposoby nie działają moim zdaniem bo czssto jak już jest się mama kpi to ciężko na zwykle kp przejść bo dziecię się buntuje.

Konto usunięte

2018-05-15 10:19

Kapturki też nie są najlepszym rozwiązaniem, mimo to można próbować wszystkiego. Co do butelki- nie zawsze jest tak, że dziecko odrzuci pierś. Karmię smoczkami niezaburzającymi odruchu ssania - zabiera mi to więcej czasu niż zwykłym smoczkiem, ale dzięki temu podaję butelkę naprzemiennie z piersią. Od 4 tygodni córa je na zmianę. Jeśli magmor miałaby przestać karmić ze względu na poranione brodawki to mniejszym złem jest podanie dziecku piersi w butelce

2018-05-15 10:08

wiadomo są butelki które polecam z lovi które nie zaburzaja odruchu ssania ale jak butelka będzie się karmić cały czas do zagojenia to malec będzie rządal butelki bo się przyzwyczail wiec osobiście tego rozwiązania nie brała bym skoro dziecko na pierś chętne to już lepsze kapturki używać. evil maltanu nie polecam bo spowalnia gojenie ran przez cukier w składzie do tego jest pozywka dla bakterii i grzybów. Co do konieczności dokarmiania evil e razie co zamiast butelki lepiej kupić zestaw do karmienia zastepczego sns stymuluje dziecko pierś a pije z pojemnika bo to wszystko przyłącza się do piersi : D

2018-05-15 09:56

aisa popieram!jak się poda butelkę to już zazwyczaj koniec karmienia piersią!!!szkoda, ze moja położna nie pomyślała o tym i zaleciła butelkę z powodu niby małego przyrostu wagi synka, bo wtedy zostaje tylko KPI-ja już tak się męczę z lakattorem prawie 7 miesięcy!!!także walcz naturalnie o pierś!!!Maltan maść próbowałaś????biolane też???

2018-05-15 09:43

ja nie radzę podawać w butelce może być tak że później maluch już poersi wgl nie będzie chciał. też mnie bolaly brodawki na początku

Konto usunięte

2018-05-15 09:40

Magmor, stosowałaś lanolinę? Póki nie wyleczysz swoich brodawek całkowicie, możesz podawać dziecku butelka swoje odciągnięte mleko