Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Poranione, wklęsłe lub płaskie brodawki

Data utworzenia : 2014-07-24 11:16 | Ostatni komentarz 2015-10-12 14:42

Redakcja LOVI

9242 Odsłony
40 Komentarze

Początkowe niepowodzenia w karmieniu piersią mogą wiązać się z poranionymi, płaskimi lub wklęsłymi brodawkami. Poznaj rozwiązania pomocne w pokonaniu tego rodzaju problemów.

2015-03-08 13:18

Na samym początku, w szpitalu jeszcze, bałam się ze nie będę karmić piersią, ponieważ moje brodawki były poranione, strasznie mnie bolały i piekły. Na szczęście nie poddałam się i po kilku dniach dolegliwości ustąpiły. Teraz karmienie piersią to sama przyjemność.

2015-03-05 19:43

Ja mam wklesle brodawki i karmie przez nakładki. Kupiłam trzy różne rodzaje ale tylko jedne spasowaly mojej córce. Polecam wypróbować z różnych firm i zobaczyć które dziecko najlepiej łapie. Słyszałam że karmienie przez nakładki może wyciągnąć wklesle brodawki ale jakoś tego nie zauważyłam. U mnie nadal są wklesle.

2015-03-02 14:40

Ja wklesłych brodawek nie mialam , ale sa nakladki na tego typu brodawki. Jednak poranione tak , w pierwszych tyg gdy jeszcze nie umialam dobrze podawac piersi a mała chwytac. Najprostsza sprawa to własne mleko mamy , pomogło jak nic.

2015-02-25 19:56

Również miałam bardzo bolesne początki karmienia piersią. Zaraz po naturalnym porodzie dano mi córkę na brzuch i przystawiono do piersi. Zawyłam z bólu, który wydawał sie większy niż te porodowe. Strasznie bolały mnie brodawki tak że pot skraplał się na nosie gdy przystawiałam dziecko. Przy każdym kolejnym przystawieniu to samo. Pani doradca laktacyjny nauczyła mnie właściwiej techniki ale to nie zminimalizowało bólu. Brodawki robiły się coraz bardziej poranione, każdy dotyk ubrania, nie mówiąc o ssaniu dziecka to był ból okrutny. Wspólokatorka ze szpitala poleciła mi maść Medeli - PURELAN 100, która nawilżała sutki i miała lekkie działanie przeciwbólowe i nie trzeba było jej ścierac przed przystawieniem dziecka, ponieważ nie szkodzi. MAŚĆ MEGA POMAGAŁA! Smarowanie tą maścią i wietrzenie sutków- topless nocą, oraz silikonowe nakładki dystansujące sutek od ubrania w dzień, pomogło dotrwać do 4 doby, w której dostałam nawał pokarmu. Zaczęło bolec gdzie indziej, ale mleko właściwe nawilżyło i w 24h wyleczyło poranione i bolesne sutki. Wszystkim przyszłym mamom życzę ogromnej wytrwalości!!

2015-02-19 20:24

Ja tez polecam czysta Lanoline. Na początku smakowała codziennie. Z firmy ziaja jest taka mala lano maść. I to właśnie jest czysta Lanoline. samantka a ile dni jesteś po porodzie ? Ile juz próbujesz ?

2015-02-18 13:36

Ja chyba kapituluje.. Uparłam się by karmić - bardzo się uparlam. Zaciskalam zeby w pierwszej dobie po cięciu i przystwialam synka "byleby" pokarm był - udało się. Przetrwałam tez nawal spuszczajac po prostu nadmiar mleka z piersi - okazało się, że źle przystwialam maluszka i nie odproznial piersi a mleko się w nich coraz bardziej zbieralo. Po pokonaniu nawalu okazało się, że niestety wciąż coś nie tak jest ze ssaniem i piersi krwawia i bolą przy przystawianiu tak, że łzy lecą jak grochy.. starało się mi pomóc tyle położnych ale żadna nie znalazla końcem końców metody na pomoc - w pozycji na leżąco pierś jest w ogóle nie opróżniana, klasycznie niuniek jest za nisko, krzyżowa pozycja jest za wysoka, ani z rogalem, ani bez niego.. tylko usiąść i płakać.. Jedno jedyne co mogę napisać po kilku dniach karmienia, że chyba laktator nie byl taki zły przy pierwszym dziecku.. I polecam (tak jak mi poleciła Angie) czysta Lanoline ; )

2015-02-08 05:00

Karmię trzeci miesiąc i niestety u mnie temat bolących brodawek wraca. Ostatnio nawet na jednej zrobiły mi się dwa pęcherzyki takie jak np na stopie przy otarciu. Pękły i przez tydzień pierś bolała przy karmieniu, że aż syczałam z bólu. Pomagały mam nakładki. Faktycznie było czuć ale nie tak intensywny ból. Oczywiście gorzej było jak przystawiałam wyglodniałe dzieciaki, ssały tak intensywnie, że ból się nasilał. Mam nadzieję, że w końcu się to unormuje bo był już czas, że wszystko było ok, bez bólu i z przyjemnością, a tu kurcze znowu coś.

2015-02-07 22:50

Ja tylko na początku miałam lekko poranione brodawki, na szczęście malutka od samego początku nie miała problemów z ssaniem i dobrze sobie radziła. Teraz jak ma prawie 3 miesiące czasem się jej zdarzy jak kończy jeść że odwraca główkę w drugą stronę ciągnąc sutek mocno zaciśnięty dziąsełkami. Ból czasem jest dość spory, ale idzie wytrzymać i karmimy się nadal.