Karmienie piersią (1178 Wątki)
Mamy, szukam jakiegoś sprawdzonego działania na pobudzenie laktacji.. Czy korzystałyście z jakiś preparatów? Czytałam coś o karmi, ale nie chce nawet odrobiny alkoholu. Może chodzi o jakiś składnik karmi?? Proszę o pomoc :/
2020-03-12 13:07
U mnie na zmianę przy piersi było dziecko i laktator. To było mega męczące ale wiem , że tylko dzięki temu udało mi się wykarmić malutką.
Częste stymulowanie piersi to połowa sukcesu a druga połowa to wsparcie otoczenia i psychika. Bez tego sukcesu nie będzie.
2020-03-12 12:29
Ja bardzo chciałam, miałam wsparcie męża i bliskich, pozytywnie myślałam i się nie udało. Nie poddalam się też do końca i się nie udało kp. Tutaj błędem było to, że nie skorzystałam z pomocy specjalisty. Może gdybym udała się do doradcy byłoby inaczej.
Patrycja, nie poddawaj się i wytrzymam jeszcze trochę. Wspomagasz się laktatorem?
Karolinach, u mnie też już mały coraz mniej jadł mleka. Karmiłam go tylko na noc i rano. U mnie z dnia na dzień tego mleka było coraz mniej, aż w końcu przeszłam na mm. U Ciebie może być zupełnie inaczej, wiem, że są mamy które karmią 2 razy w ciągu doby i laktacja ssię utrzymuje na dobrym poziomie. Ja już po prostu też miałam dość, więc też psychika mnie blokowała
2020-03-12 09:36
Ja syna karmilam 8 msc. Początki były bardzo trudne. Brak wsparcia, wszyscy mówili podaj mm, ale się nie poddałam. Dużo piłam wody, jadłam owsiankę, kawa Inka, herbatka na laktacja, femaltiker często przystawiać. Jeszcze pomiędzy karmieniem można odciągać. Najlepiej elektrycznym laktatorem. Ja miałam ręczny i zdecydowanie za długo z tym schodzilo. Za 4miesiace rodzę i też zamierzam nie poddawać się. Jeśli będą problemy to myślę że skorzystam z pomocy doradcy laktacyjnego.
2020-03-12 09:27
Mówią, że chcieć to móc. Jednak nie zawsze mamy wpływ na to co się dzieje. Może tak ma być. Może już czas na mm?
2020-03-12 07:33
Patrycja mi dużo pomogła córeczka by rozkręceniu laktacji bo często jadła. No i dużo piłam wody. To chyba pomogło mi przetrwać :) ale teraz nie wiem jak będzie bo je tylko w nocy. Czy da się tak karmić?
2020-03-11 21:04
Ja już sama nie wiem co myśleć. Wszelakie sposoby na pobudzenie laktacji działają ale tylko na chwilę przynajmniej w mojej sytuacji. Ogólnie chce bardzo karmić piersią i nie dopuszczam innej myśli do siebie ale jakoś ciężko mi idzie niestety
2020-03-11 20:23
Wszystko ma wpływ, jeżeli nie będziemy miały wsparcia, będziemy się stresowały to nic z tego nie będzie. Ja jeżeli o to chodzi miałam wsparcie i że strony męża i rodziny. Znowu teściowa ciągle mnie dołowała, że nie mam pokarmu, że córeczka się nie najada, że jem to czego nie powinnam i dlatego placze. Dość miałam tych jej uwag.
2020-03-11 11:45
Jak się bardzo chce i stara to musi się udać... ale akceptacja i wsparcie, motywacja szczególnie od strony partnera i rodziny to bardzo ważna kwestia
