Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

pierś + butla = dokarmianie

Data utworzenia : 2014-05-08 09:47 | Ostatni komentarz 2015-10-08 17:37

ka_2014

13042 Odsłony
103 Komentarze

Witajcie, Zwracam sie do dziewczyn, które karmią piersią i dokarmiaja mm. Jak to u Was wygląda w ciągu doby, jakie porcje przy jakim wieku dzieciątka? Otóż mój 8 tyg maluch potrafi być na piersi kilka godzin z krótkimi przerwami, po czyn jednak jest duuuuzy krzyk, płacz i zjada 90 ml mm, i tak co 3h mniej więcej domaga się butli a w międzyczasie pierś - fakt nie mam jakiejś przerażającej ilości pokarmu... Ale zaczynam sie zastanawiać czy zjada za dużo... Herbatki odpadają, woda też - wypluwa i krzyczy...

2015-09-28 22:01

Martex ból może się wiązać, a raczej na pewno łączy się z tymi poranionymi brodawkami. Jak mój synek mnie ugryzł ( nawet nie było śladu ) to przez kilka dni miałam do czynienia z bólem jakby od środka piersi. I powiem Ci jeszcze tak, że to może to i prawda z tymi 25 minutami, ale u starszych dzieci. Według mnie to normalne, że małe dziecko leży przy piersi po kilka godzin. Niestety tak to wygląda naprawdę i po pewnym czasie dziecko będzie jadło przez te 25 minut, a nawet krócej. Poprosiłam już o wypowiedź eksperta, więc zobaczymy jak na to spojrzy doradca laktacyjny.

2015-09-28 17:43

Martex te dolegliwości bólowe brodawki to jaj najbardziej mogą być mikrourazy. Pisałaś powyżej , że synek tak ssie piersi, że masz podkrwawianie. To może wynikać z niewłaściwego sposobu chwytania piersi przez maleństwo. U mnie np. pomogą zmiana pozycji karmienia z klasycznej na tą spod pachy. No i smarowanie Maltanem. Nie do wykluczenia pozostaje też kwestia czy nie masz nadkażenia grzybiczego, bo przy nim takie kłujące bóle też się zdarzają. Pomaga na to clotrimazol, do kupienia bez recepty, smarowany miejscowo na brodawkę i zmywany przed karmieniem malca. Sprawdź też czy w buźce synka nie ma zmian pleśniawkowych ( białawe naloty na śluzowkach, które nie schodzą przy przeciętnie gazikiem). Jeżeli są trzeba je wyleczyć (aphtin, nystatyna). A co do karmienia nocnego, to ja również stoję na stanowisku, że wręcz trzeba karmić w nocy, bo to gwarantuje utrzymanie laktacji na właściwym poziomie. Nie wiem skąd jest teoria przedstawiona przez lekarza o zbieraniu pokarmu na zapas. Raczej nie od doradcy laktacyjnego.

2015-09-28 16:07

Beata74 oczywiście ze DL nie musi odrazu przychodzić ale ze swoich doświadczeń wiem (walczyłam 4 mies) ze warto z taka osoba porozmawiać... Ja tez dawałam butle, zaczęłam pic femaltiler, na dwa dni położyłam sie z małym do łóżka i ciagle dawałam pierś. Przyzwyczaił sie. Poczuł moj spokoj zaczął saać. Wykarmiłam jedna piersia, zawsze na siedząco. Poza tym w 4 mies u małego stwierdzono bardzo wzmożone napięcie mięśniowe, odkąd zaczęły sie ćwiczenia był o wiele mniej nerwowy przy piersi

2015-09-28 15:03

Beata74, przepraszam zapomniałam napisać - oczywiście możesz przekierować wątek do doradcy laktacyjnego. Myślę, że jest dobrze przystawiony, brodawki pokaleczył mi, gdy zasypiał, a ja próbując go pobudzić do dalszego jedzenia lekko wysuwałam mu pierś z buzi, wtedy jak zacisnął, to już była tylko chwila :) Oczywiście artykuł przeczytam :) Jeszcze raz dziękuję. Nie wiem, czy to normalne, ale od kilku dni bolą mnie brodawki, tak jakby ktoś nakłuwał je igłami - ból jest chwilowy i pojawia kilka razy dziennie. Czy to normalne? Czy ktoś tak miał? Dodam jeszcze, bo wcześniej zapomniałam, że byliśmy ostatnio z małym u pediatry, opowiedziałam swoja historię o karmieniu piersią, niestety pani doktor stwierdziła, że jestem niepoważna, skoro karmię dziecko 1,5 h. Według niej maksymalny czas karmienia piersią,to 25 min, bo im dłużej, tym częściej dziecko bawi się piersią, a nie je.

2015-09-28 14:47

Martex pokarm na pewno nie zanika tak od razu, ale może zmniejszyć się jego ilość. Teraz też na pewno musisz wyleczyć brodawki. Smaruj je swoim pokarmem, maścią Bepanthen lub Maltan i dużo wietrz. A może brodawki krwawią ponieważ dziecko nie jest dobrze przystawiane. Pamiętaj, żeby maluszek miał w buzi zawsze całą brodawkę z częścią otoczki. Przeczytaj ten artykuł o prawidłowym przystawianiu : http://pediatria.mp.pl/karmienie-piersia/90898,jak-prawidlowo-przystawic-dziecko-do-piersi Zobacz też sobie filmik o pozycjach do karmienia, w którym jest także mowa o tym, że na początku karmienie może trwać nawet 5h. https://www.youtube.com/watch?t=1&v=CG-37ZU6L8E Jeszcze raz zapytam. Czy mogę przekierować Twoje pytanie do eksperta, doradcy laktacyjnego tu na Lovi? Jego odpowiedź na pewno bym Ci pomogła.

2015-09-28 14:35

Beata74 wystraszyłaś mnie z tym zanikiem pokarmu, dlatego też dzisiaj w nocy przystawiałam małego do piersi, ale w ruch szła również butla zaraz po odstawieniu od piersi. Mały tak zgryzł mi brodawki, że aż krwawią. Bez okładów i maści się nie obyło:) I tak pokonałam jeden kryzys, ponieważ miałam chowające się brodawki i synek nie potrafił jej złapać, dlatego też karmiłam już w szpitalu z osłonkami na piersi. w Tym tygodniu osłonki odstawione i Krzyś przystawiany jest normalnie do piersi - efekty widać - brodawki krwawią, ale się nie poddaję :) ka_2014 jestem z bardzo małej miejscowości, w której nawet nie ma doradcy laktacyjnego a sam Femaltiker musiałam dzisiaj zamówić w aptece, bo oczywiście na miejscu go nie ma. Czekladka24 - syn jest karmiony podczas jednej sesji posiłkowej z dwóch piersi. Beata74 od dzisiaj próbuję odciągać pokarm systemem 7-5-3. Dam znać jak mi idzie - mam nadzieję, że wytrwam. Chciałabym Wam wszystkim bardzo serdecznie podziękować za wszystkie cenne rady. Pozdrawiam

2015-09-28 12:03

ja dokarmiam druga piersią gdy widzę, że mała jest głodna

2015-09-28 11:49

ka_2014 nie we wszystkich przypadkach od razu jest konieczny kontakt z doradcą laktacyjnym. Ja z taką osobą nigdy się nie kontaktowałam, a też miałam trudności z karmieniem. Na razie niech dziewczyna próbuje powalczyć sama, bo po co od razu wyrzucać pieniądze. Ale oczywiście jeśli chce to może się skontaktować, bo to na pewno nie zaszkodzi. Ale tak jak mówię trzeba po prostu często przystawiać dziecko i czekać. W końcu mleka będzie coraz więcej, maluch zacznie mocniej ssać i będzie się najadał w 10 minut.