Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Okres przy kp

Data utworzenia : 2017-08-22 11:38 | Ostatni komentarz 2017-11-16 01:31

Mama_Arka_Martynki

11856 Odsłony
317 Komentarze

Problem okresowy. Przed urodzeniem i po urodzeniu Arka było wszystko jak w zegarku okres co 32 dni, po porodzie co 30 dni. Teraz po cc okres dostałam po pół roku i mam co dwa tygodnie raz porządny obfity okres, a raz plamienie. Jedno i drugie trwa około tygodnia. Najpierw mówiłam sobie, że to wszystko musi wrócić do normy, że przy kp tak może być, ale kurde co 2 tygodnie?! Okres dostałam 6 sierpnia, a teraz od 21 sierpnia plamienia. Czy to kp tak mnie rozregulowało? Mamy kp też macie taki okresowy bałgan. Jutro dzwonię do swojej ginekolog, ale znając życie przyjmie mnie za półtora miesiąca :(

2017-10-07 22:54

Aleks a ile ma Franio? Mam dobrze, że postawiłas na swoim. Trzeba było tak od początku ale z tym to wiadomo jakby człowiek wiedział że upadnie... Oby teraz zajęcia szybko przyniosły efekt i Arek się rozgadał na całego.

2017-10-07 20:06

To koniecznie, żeby nie utrwalał sobie

2017-10-07 16:11

Chyba tak zrobię... W tym miesiącu chce jechać do rodziców a tam mam koleżankę po neurologopedii albo z pracy mam logopedke to może go obejrzały,doradzimy coś Bo kurczę tu mają do mnie daleko,a też tu żadnych specjalistów nie znam bo dopiero 2 rok tu mieszkam a w Kato to znałam nawet że wg na pracę bo dużo z dziećmi chodziliśmy... Mi to szkoda bo on próbuje i mówi po swojemu i się cieszy a ta jego mowa ciężka w zrozumieniu

2017-10-07 15:32

Aleks, ja żałuję, że dałam się tak przekrzyczeć mężowi i jego rodzinie, było "daj mu czas" , a problem widziałam już jak miał półtora roku. Żałuję, ze wtedy nie poszłam. Jeśli mogę Ci doradzić to idź teraz Zosia jest mniejsza, łatwiej Ci będzie. Nawet możesz prywatnie kogoś zaprosić, jakiegoś logopedę i pokaże jak pracować z Franiem. Ja w wakacje zrobiłam dziką awanturę i zaczęłam działać. Miałam gdzieś co powie mąż. A przez teścia odwołałam jedną wizytę, bo odmówił dzień wcześniej opieki nad Martynką. Myślę, że chciał jakby chronić Arka, ale jak po zawale zamieszkał u nas i zobaczył problem, to sam moją mamę poprosił o pomoc. Także nie czekaj.

2017-10-07 13:51

MAM mi też przykro jak nie słyszę od Frania mama, aon coś ostatnio przestał mama mówić tylko tata, baba dziadzia takie słabe ... Jak mówię powiedz mama to jakoś mu się nie chce-chyba ma dość matki z którą siedzi 24 na dobe, ale jak męża zobaczy to tatatatatatata i ostatnio ZOsia próbuje, ale wiesz to jest takie lekko niezrozumiałe...Stwierdziłam że czekam do lutego, potem najwyżej pójde do logopedy.bo aż mi go czasem szkoda jak coś chcei się naprodukuje eeee yyy a ja próbuje się domyślić o co chodzi... Mąż to całkiem nie wie co on chce, ja to juz wiem że jak staje przy szafie to rura z odkurzacza,przy komodzie to chce smoczek itd... Mój ząb w końcu przestał boleć, chociaż nadal mnie wkurza bo czuje że jest w połowie, no ale musze czekać z tym lekarstwem żeby go całkiem zamknęła

2017-10-07 12:21

Tak Dareczko nieswiadomie, będę się cieszyć, ale jednak chyba za dużo problemów z Arkiem, w sensie ten brak mowy trochę boli, że nie usłyszałam od niego jeszcze "mama kocham cię" :(

2017-10-06 22:46

Mama_Arka_Martynki ojej co ja czytam Arek się przeziębił.... nic fajnego zwłaszcza że dziecko źle śpi potem w nocy.Zdrówka! My zawsze jeszcze ratowaliśmy się Lipomalem i na gardło Thonsilan dostał syn raz.Bardzo słodki syrop ale skuteczny,sama go też piłam jak drapało mnie w gardle. A to u gina już byłaś z tego co czytam....Jednak lepiej mieć pewność że te plamienia od kp są.....A płodność wróciła to masz pewność że jest ok.A mówisz że już nie planujesz dzieci że jak coś to nieświadomie ;) Aleks nie zazdroszczę bólu zęba...Oby szybko minął bo długo na paracetamolu nie pociągniesz...Jakoś długo masz mieć to lekarstwo w tym zębie.U nas zawsze kazała za miesiąc przyjść przy leczeniu z wykładką leczącą a potem już normalnie łatanie zęba.

2017-10-06 22:27

Kasia dobrze pamiętasz chciałam troje, ale konczymy na dwójce. Jeśli zajdę w ciążę to nieświadomie, no i wtedy owszem będę o bliźnie myśleć.