Odstawienie dziecka od piersi

Mój synek jak był malutki i budził się w nocy na mleko, to tak krzyczał, jakby go coś okrutnie bolało ;D czasami aż moja mama przybiegała a spała kilka pokoi dalej ;D domownicy Potrzebowali kilku tygodni zeby się do tego przyzwyczaić ;D dlatego musiałam mieć budzik równo co 2,5 max 3 godz, żeby karmić go przed napadem głodu ;D

To wszystko zależy od dziecka mój jak się budził i był bardzo głodny to nerwowo ssał.

Pamiętam, że jak w nocy mi córka ładnie zaspała przy karmieniu, to jak była potrzeba zmiany pieluszki to mogłam jej nawet ciuszki zmienić bez obudzenia, a pielucha to był pikuś, tym bardziej, że w nocy nigdy nie było kupki. 

Ahh piękne czasy były 

Serio wasze dzieci są takie spokojne w nocy? To moja córka nerwowa bo jak się obudzi to szybko zmieniam pieluszkę bo zawsze nasikane albo kupa i zanim to zrobię to ona już się zdarzy zdenerwować i rozzłościć. Na początku je łapczywie ale potem się faktycznie uspokaja

To prawda, że w nocy dziecko je spokojniej. Nie pamiętam ani jednej sytuacji niepokojące j synów w nocy po jedzeniu. Zawsze ładnie spali aż do rana. W nocy budzili się tylko do jedzenia i to mam wrażenie,  że syn je w czasie snu ;)

Masz rację dziecko w nocy to tak trochę na śpiocha je, moje wisiały na cycku aż do momentu kiedy im go nie zabralam, tak im było dobrze w nocy

Ja tak samo w nocy nie odbijalam. W nocy przeważnie dziecko je spokojnie i nie nalyka się tak powietrza, więc też nie ma tej potrzeby odbicia. Przynajmniej u nas tak było :)

Ja jak synek nie odbijał odkładałam go na bok bo u nas szły takie fontanny że ryzyko zadławienia było duże