Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Nocne karmienia piersią

Data utworzenia : 2016-04-03 23:22 | Ostatni komentarz 2017-05-26 11:21

Redakcja LOVI

24919 Odsłony
292 Komentarze

Dla mam nocne karmienia bywają uciążliwe. Jednak są one niezwykle ważnym elementem karmienia naturalnego. Przeczytaj dlaczego.

2016-12-09 23:15

Czasami to się sama sobie dziwię, że mogę tak czujnie spać i karmić dziecko i o dziwo wysypiam się.

2016-12-09 22:39

ja karmiłam na śpiaco, ja na boku, dziecko na boku, zasypiałam i dziecko wkrótce tez, nie bałam sie ze skrzywdze przez sen małego, miałam taki sen, ze nawet palcem nie ruszyłam, jakos tak naturalnie czujny

2016-12-09 21:19

Natka w nocy ciężko jest karmić na leżąco bo oczy faktycznie się zamykają. Jednak jest to możliwe bez zaśnięcia chociaż przyznam Ci się szczerze, że zdarza mi się samej tak zasnąć nie wiadomo kiedy. :)

2016-12-09 19:51

A ja przyjelam metode na boczku. Podobala mi sie instrukcja poloznej...Pani na boczek, dziecko na boczek...pani to stól a do stołu zawsze siada sie przodem :D jest to jak na razie dla mnie bardzo wygodne, chociaz przyznam ze w nocy oczy mi sie zamykają przy karmieniu :D

2016-12-05 20:02

Moja ma to samo, magros... ostatnio się śmiałam że mnie tak ssie jak szczeniaczek, bo włazi na mnie, trze noskiem, celuje w te piersi buźką... śmieszne i urocze :)

2016-12-05 19:58

Ja głównie karmię córkę na siedząco, bo śpi w swoim pokoiku, więc idę do niej. Jakbym się położyła z nią na kanapie to pewnie bym zasnęła. Ale ostatnio rano mąż mi ją przynosi do łóżka i tak przedłużając leżakowanie zaliczamy jeszcze karmienie w łóżku. Córa już jest spora i muszę Wam powiedzieć, że to przeurocze jak sama szuka piersi. Jak się mama na bok nie położy to ona wstaje kładzie mi się na brzuchu i łapie pierś :)

2016-12-04 21:10

Ja próbowałam kiedyś Michasia twojej metody jednak mi było bardzo niewygodnie i wole skakać. Iwona ja zazwyczaj też odkładam Synka do łóżeczka i wtedy jak go biorę do łóżka na karmienie- w nocy oboje najbardziej preferujemy pozycję na leżąco- to kładę go albo z lewej albo prawej strony. Jednak czasami mały śpi z nami bo jest tak marudny i tak często się budzi, że zostaje z nami w łóżku powiedzmy od 4 czy 6 do tej 8. Wtedy właśnie nad nim skacze :)

2016-12-03 20:35

Aaa, jak przebierasz to inna sprawa :D Ale ten patent z nachylaniem mam dopiero stosunkowo od niedawna i w ogóle już nie wiem ile razy się budzimy bo nie rejestruję nawet ;) Jest to na pewno wygoda, ale oczywiście zgadzam się z Tobą Iwonka, że coś za coś - czasem fajnie by było gdyby mała spała u siebie całą noc... :)