Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Nocne karmienia piersią

Data utworzenia : 2016-04-03 23:22 | Ostatni komentarz 2017-05-26 11:21

Redakcja LOVI

24909 Odsłony
292 Komentarze

Dla mam nocne karmienia bywają uciążliwe. Jednak są one niezwykle ważnym elementem karmienia naturalnego. Przeczytaj dlaczego.

2017-02-24 09:26

Natka, jak szły córci czwórki to odrzuciła smoczek i teraz nie chce go nawet do buzi wziąć. Z jednej strony ewidentnie chodzi jej o pierś, bo inaczej nie chce się uspokoić, a z drugiej ona praktycznie nie je, tylko ssie sobie ją chwile...

2017-02-24 09:03

Margos A próbowałaś przytrzymać na przykład smokiem do zaśnięcia my tak musieliśmy robić podając butelkę żeby mały nie jadł częściej niż co 3 godziny i na początku też tak było że co godzina był głodny Ale dostaliśmy zalecenie żeby właśnie przytrzymać go do tych 3 godzin i tak około tygodnia wszystko się wyregulowalo i rzeczywiście Mały już się nie domaga jedzenia częściej niż co 3 godziny

2017-02-24 07:49

MAM, próbowaliśmy już na wiele sposobów z różnymi mlekami, ani z kubka ani z butelki nie da rady, by napiła się mm. Jedyne mm jakie toleruje to w kaszce. Na mm zrobię kaszkę to zje, ale tylko z łyżeczki, Nawet już dawałam jej kaszkę przed kąpielą, by po kąpieli dać jeszcze raz pierś, ale i tak się budzi i tak. Więc zaczynam się zastanawiać, czy to o głód w ogóle chodzi.

2017-02-23 20:44

To chyba strasznie męczące takie wstawanie co chwilę już tyle czasu. A do kiedy chcesz karmić to jest pytanie. Bo może warto pomyśleć o jakimś mm ? Mój syn w tym wieku po mm nie budził się już albo tylko raz po ok.5-6 godz

2017-02-23 15:18

Dziewczyny, lada moment córa będzie miała 16 miesięcy. Karmię piersią wieczorem po kąpieli. Potem mała po ok. 40-50 minutach znów się budzi. Tutaj często wystarczy samo bujanie i śpi dalej. Potem znowu budzi się koło 22-23, wtedy bez piersi ciężko ją odłożyć, chociaż nie pije dużo i zajmuje mi to dosłownie kilka minut. Kolejna pobudka to 1-2 i jest dokładnie tak samo. Następnie okolice 3-4 i ok. 6:50 wstaje już na dobre. Niestety rytm nocy strasznie nam się rozregulował, gdy szły czwórki, potem szpital i ciągłe pobudki w nocy na kroplówki. A teraz przyznam, że mnie to trochę męczy. Z jednej strony uważam, że skoro potrzebuje to niech pije to mleko, a z drugiej jestem już trochę zmęczona. I zastanawiam się, czy próbować odpuścić jakieś karmienie i np. oszukać ją wodą, czy może po prostu cierpliwie czekać na jej moment? Doradźcie coś, bo jestem bombardowana zewsząd, że jak to takie duże dziecko i nie śpi, po co Ty jeszcze karmisz itd. Niestety mój mąż też nie wspiera mnie w kp, wręcz chciałby żebym jak najszybciej córę odstawiła, bo i słusznie trochę martwi się, co będzie, gdy mnie nie będzie, że wtedy on bez piersi nie da rady jej położyć. Ale wiem też, że oduczenie od piersi nie gwarantuje mi przespanej nocy....

2016-12-30 14:57

Kasia masz racje, trzeba probowac a moze w koncu sie uda :) Chcialabym zeby maly w koncu zalapal, bo nakladki super rzecz bo dzieki nim moze pic moje mleczko, ale to ich czyszczenie, wyparzanie, suszenie....troche zabawy z tym jest i kolejne cennne minuty w ciagu dla uciekają :) Ale konsekwentnie do celu :) Fajnie ze w ogole ktos wymyslil takie nakladaki, bo jak moj siostrzeniec byl maly to chyba jeszcze takie udogodnienia nie byly dostepne. wiec trzeba bylo albo mardzo sie natrudzic a malenstwo szalalo ze zlosci, albo kobiety po prosu sie poddawaly i przerzucaly na butelki. Wiec z dwojga zlego nakladki naprawde fajna sprawa

2016-12-29 17:47

Dziewczyny ale próbujcie bo jak nie będziecie w ogóle podawać samej piersi to dzieci na pewno się nie nauczą ssać samej piersi. Zawsze to po kilka łyków i może Wam się uda pożegnać z nakładkami a jeśli nie to też uważam, że najważniejsze jest to że karmicie swoim mlekiem. A resztę da się przeżyć.

2016-12-29 16:16

No mój to sie tsrasznie denerwuje bez nakladki. Niby cos tam chwyci, pociagnie 2 razy i meeega placz. Wiec tez idzie nakladka w ruch . No ale przy kazdym karmieniu probujemy, mam nadzieje ze w koncu zalapie, no jak nie to dobrze ze chociaz z nakladkami je bo w koncu moje mleczko :)