Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1177 Wątki)

nakładki na sutki

Data utworzenia : 2014-07-01 19:46 | Ostatni komentarz 2015-02-27 16:26

a.wozniak

23708 Odsłony
138 Komentarze

Witam! Moj problem polega na tym, ze moj 11 tyg synek karmiony na przemian butelka mm i piersia (niewystarczajaca ilisc pokarmu po porodzie) od dluzszego czasu odmawia ssania piersi, nie chce jej nawet sprobowac chwycic. Wydaje mi sie ze ssie plytko, jak puszcza piers brodawka jest pomarszczona i splaszczona. Od kilku dni wciaz odciagam mleko laktatorem by utrzymac i wzmocnic laktacje. Dodam ze odciagam b malo najwiecej 30ml. Prosze napisac czy moze nakladki na sutki beda jakimkolwiek rozwazaniem i powrotem do polubienia piersi przez synka? Bardzo mi zalezy na tym by synek wypijal chodz troche mojego mleka a o normalnym bezstresowym piciu z piersi to najwieksze marzenie!

2014-07-31 20:51

Synek do szóstego miesiąca korzystał z nakładek, a później musiałam go stopniowo odstawiać i uczyć bez nich ponieważ z nakładkami tak sobie wyrobił "siłę ssania" (z nakładkami znacznie ciężej ssać niż prosto z piersi), że gdy po raz pierwszy zassał samą pierś to się tak opił, że zwymiotował. Był mocno zdziwiony, że tak szybko leci. Nie wiem, czy nakładki mają też wpływ na czas jedzenia. Bo synek przez nie bardzo długo pił, około 20 min na każdą pierś. Jeśli tak to mam nadzieję, że bliźnięta poradzą sobie bez nich, bo nie dam rady tak długo karmić każdego osobno. A czy wasze maluchy przez nakładki też długo jadły?

2014-07-31 20:44

u nas nakładki się sprawdziły, myślę że ich stosowanie ułatwia łączenie karmienia piersią i mm. Tak było u nas

2014-07-15 19:58

w przypadku mojej znajomej nakładki się sprawdziły, po porodzie miała wklęsłe brodawki, które dzieciątko nie mogło uchwycić. Zastosowanie nakładek wyciągneło brodawki i po dwóch tygodniach używania nie było problemu z odstawieniem.

2014-07-14 13:36

U mnie także nie obyło się bez nakładek, mimo, że mała ładnie (głęboko) chwytała pierś, była taka łapczywa, że okropnie mnie raniła. W dodatku urodziła się maleńka, ciężko jej było utrzymać dużą pierś dłużej (straszny z niej wiercioch) i musiałam jej bardzo pomagać, stworzyłyśmy swego rodzaju gimnastykę: podtrzymuje dziecko pierś i nakładkę i tak lawirowałyśmy aż dziudziuś pokochał butlę...przyznam, że odetchnęłam wtedy z ulgą :)

2014-07-14 07:45

Uzywam nakładek avent i żałuję, chciałam żeby mała wyciągnęła w ten sposób sutki ale ona nie chce juz ssać bez nakładek. Myślę, ze mogą byc one dobrym rozwiązaniem w takich przypadkach ale pod warunkiem ze zalozy się je na początku karmienia i za chwile zdejmie by dziecko próbowało ssać bez nich. Slyszalam że zaburzają laktację, nie wiem na ile to prawda. Spróbuj skontaktować się z poradnią laktacyjną może się uda znaleźć jakieś rozwiązanie

2014-07-13 09:50

u mnie nakładka zdała egzamin. Kiedy miałam kryzys mały przyzwyczaił się do butli i zaczął się wkurzać na cycka bo za mało leciało. Że kapturek to tak jakby przedłużenie brodawki to chwytał łapczywie jak mu podsuwałam za to samą brodawkę ja mu podsuwałam to się prężył i darł. W końcu kryzys minął został tylko cyc i po jakimś czasie nawet kapturki poszły w kąt a mały teraz chce pić tylko z cyca.

2014-07-11 13:08

Dokładnie beti2270 wypróbowanie nakładek w tym przypadku będzie dobrym pomysłem. W końcu ssanie przez nakładkę bardziej przypomina ssanie butelkowe więc może dzidzia da się oszukać .

2014-07-09 13:56

Katie: u mnie było dokładnie tak samo, synek bez nakładek nawet nie chciał złapać piersi, a potem mimo odciągania pokarm zanikł i musieliśmy przejść na butelkę całkowicie. A wozniak: możesz wypróbować nakładki, bo wtedy mały będzie myślał, że to butelka i trochę oszukany będzie ssał pierś, trzeba trochę cierpliwości do tego, ale powinno się udać