Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Motywacja do karmienia

Data utworzenia : 2013-02-02 11:08 | Ostatni komentarz 2021-07-29 15:15

monika_b

20977 Odsłony
419 Komentarze

Moim zdaniem laktacja ma swój początek w naszej głowie, z nastawienia i podejścia do naturalnego karmienia. Co Was motywowało? Co powodowało, że długo karmiłyście, lub, że karmiłyście w ogóle?

2020-07-26 16:28

Chusta to dobra rzecz jak mamy w domu takiego przytulaska, który tylko na rękach może być ukojony i wtedy to taka alternatywa żeby zrobić coś w domu. 

2020-07-24 21:39

Weronisia ja przrszlam kurs chustwania i babka nam powiedziała, że nie ma ograniczeń. Jesli jesteś w stanie nosić 3latka to możesz nosić. No ja musiałam zainwestować w chustę,  bo bym nic w domu nie zrobiła, przez tego wirusa siedziałam w domu i nosiłam synka, łaziłam po mieszkaniu tam i z powrotem, bądź siedziałam i karmiłam albo siedziałam i spal na mnie. Dla mnie to było zbawienie, włożyłam go do chusty i mogłam wszystko robić. Teraz ma 5msc i tez czasami go wkładam jak jest marudny,  ale jest też świetna na spacery, bo w wózku nie chce jeździć, za to w chuscie .one z nim chodzić i chodzić  ;) 

2020-07-24 14:26

gugi włsnie myslałam o tym by kupic huste tylko że ona ma juz 11 miesięcy.są takie

2020-07-24 13:41

Mój synek póki  nie zaczął chodzić to też sam nie chciał się bawić, zaraz marudził.Nie szło nic zrobić bo wciąż i na okrągło trzeba było mu towarzyszyć.Teraz jest większy i wcale nie jest łatwiej bo idzie gdzie chce i tak samo trzeba pilnować gdzie się wybiera i co robi :)

2020-07-23 22:25

Weronisia mam taką nadzieję ☺️

2020-07-23 22:24

Mija niestety jesCe jest na etapie że jak nie śpi to nic nie mogę zrobić bo albo na rękach albo bujanie na kolanach. W lezaczku może 5 minut leży i płacz.

2020-07-23 07:47

Weronisia ja to mojego do chusty biorę jak chce coś zrobić,  bo tak to nie ma opcji.. jeszcze jak obiad robie , to w bujaczku poleży, ale to też nie za długo..

2020-07-22 23:05

Gugi moja teraz spi po 2-3 godziny ale na podwórku więc niestety nic nie moge w domu porobic bo nie chce jej zostawiać.w domu jak ma drzemkę to raptem 1-2 godz wtedy coś zrobie ale nie wszystko co chcę.

Wioleczek to może w koncu  polubiła chodzenie