Karmienie piersią (1178 Wątki)
Hej dziewczyny . Czy są na forum mamy które wróciły do pracy i karmią piersią (i nie dokarmiają mm)? Proszę was o rady bo wracam do pracy na dwa dni w tygodniu po osiem godzin i chce karmić dalej wyłącznie piersią. Wiadomo że w teorii to wydaje się wszystko łatwo ale w praktyce czasem wychodzi różnie. .. Mój syn skończy 8 miesięcy jak wrócę i dietę planuje rozszerzać po skończonych 6 miesiącach Mikołaja. Pomogły ścieków mi nie raz i bardzo cenię sobie wasze zdanie :)) Chciałabym się przygotować lepiej na to . Pomóżcie :D
2018-09-18 09:55
Agata moj syn tak samo sie budzi, co godzine, co pol, dodatkowo jest teraz przeziebiony i ma katar. Jak chcesz podac kaszke? W butelce? Tez musze tak zrobic, choc ja boje sie butli...
2018-09-18 07:48
Oj żebyś wiedziała, że zbyt mała ilość snu wpływa chyba źle na wszystko. Moja córeczka ostatnio też budzi się bardzo często (dziś chyba z 6 razy) i odczuwam to niestety, a tata chory, także jeszcze omijamy go szerokim łukiem, spimy oddzielnie, jeszcze chodzę i dezynfekuję wszystko dookoła :-) także dodatkowa praca i wszystko na mojej głowie, bo dziecka choremu przecież nie dam nawet na chwilę :-( ogólnie też czuję przemęczenie, chyba u każdego zdarzają się kryzysy :-) Dziubuś fajnie, że pospałaś, oby tak już zostało. Ja chyba dziś zapodam małej kaszkę na wieczór i zobaczymy, co z tego wyniknie. Okaże się czy ssie nocą z głodu, czy z innych powodów.
Konto usunięte
2018-09-17 23:06
Dziubuś i na naszą figurę bo wtedy nie chudniemy, a wręcz przeciwnie. Jak u Was idzie organizacja? Masz już mniejsze wyrzuty sumienia? I czy chłopcy słuchają wierszyków? :)
2018-09-17 21:43
Noc z wczoraj na dzisiaj była pierwsza nocą od 2,5 roku w której pospalam około 5,5 godziny :)))) Jestem w szoku po prostu . Mały obudził się dopiero o 3 i o 6 . Tylko dwa razy ;) Teraz dopiero widzę jak niewyspanie wpływa na nasze samopoczucie :/
2018-09-12 09:53
Mama gotuje ja a sprzątamy na zmianę ;) Dobry pomysł z tymi wydrukowanymi kartkami z wierszami ;) Dzięki :) nie wiem czy chłopaki usiedza w jednym miejscu :) dam im garnki do zabawy to może się uda :)) Dobrze ze u Ciebie udało się wszystko dobrze zorganizować ;) Fajnie ze masz taką możliwość ze Wam rodzina pomaga ;)
Konto usunięte
2018-09-11 12:30
Dziubuś, kiedy sprzątacie, gotuje je i kto się tym zajmuje? Ja dochodzę do siebie i już nie mam wyrzutów sumienia ze robię coś w domu i nie poświęcam w odpowiedni sposób uwagi córce albo odwrotnie. Biorę matę do kuchni, córkę na matę i śpiewam, czytam wiersze i myję/obieram itd. Wydrukowałam wierszyki na kartkach, mam je w różnych miejscach i akurat gdzie jestem i cokolwiek robię to czytam córce. Dzięki temu mam poczucie że dbam o wszystko na raz. Pewnie, wszystko idzie trochę wolniej niż kiedyś, ale idzie :) Co do pracy, odzyskuję równowagę i jestem coraz bardziej zadowolona. Udało mi się uśpić córę przed wyjściem i było idealnie. Ale fakt, mamy pomoc najbliższych - dzięki temu mogłam wrócić do pracy i czyć się w porządku wobec siebie i córy
2018-09-11 11:45
Mama mąż mi pomaga jak tylko może . My niestety mieszkamy daleko od rodziny i tak na prawdę to musimy sobie radzić sami ze wszystkim . Jest już troszkę lepiej :) to chyba był taki szok no i niewyspana byłam bardzo bo wstawałam po 5-6 razy do młodszego synka . Aneta u nas jest dwójką dzieci tylko ;) ale pierwszy ma niedosluch i ćwiczę z nim mowę, do tego stopy mu lecą lekko do środka bo źle siadał i masaże mamy zalecane . Drugi syn tez potrzebuje uwagi . Najbardziej boli mnie to że nie poświęcam synom tyle czasu co wcześniej i co bym chciała :/ Bo zajmowanie się nimi to nie jest spędzanie z nimi czasu ... My nie mam opcji żeby zaprowadzić dzieciaki do babci albo cioci czy kuzynki.
Konto usunięte
