Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Mały ciągle na piersi...

Data utworzenia : 2016-03-01 07:00 | Ostatni komentarz 2016-11-02 18:30

marysiad

4827 Odsłony
70 Komentarze

Witam, mam pytanie karmie maluszka tylko piersią. Skończył miesiąc a On od jakiś dwóch dni ciągle by siedział przy piersi. Nie wiem co robić, ponieważ w nocy również przyssany jest do niej. Proszę o radę .

2016-03-07 12:19

Ja też uważam że ssanie palca jest gorsze. Opisałam już na przykładzie mojego brata. A próchnica jest okropna a niestety wszystko zależy od rodziców. To przez nich dziecko musi się męczyć u stomatologa i ją leczyć. A wystarczy dbać o zęby od pierwszego ząbka. Nie jest to trudne a jednak dla niektórych mam niestety niemożliwe.

2016-03-07 10:25

Wpływ na zgryz może mieć ssanie kciuka, a nie smoczka. Często starsze dzieci, które nie miały smoczków rekompensuję sobie ich brak właśnie ssaniem kciuka - jest to ich sposób na , między innymi, niezaspokojoną potrzebę ssania. W swojej pracy czasem spotykam dzieci 4, a nawet 5-letnie ssące kciuka, które mają zgryz w fatalnym stanie oraz ogromne problemy z prawidłową wymową, wymagające terapii logopedycznej. Miałam tez kiedyś w pracy chłopca 5- letniego, który miał chirurgicznie usunięte wszystkie zęby z powodu strasznej próchnicy butelkowej. Dentysta zalecił takie postępowanie, aby uchronić przed próchnicą nowe zęby, które zaczynały się wyrzynać. Chłopczyk bardzo się męczył podczas jedzenia i powiem szczerze bardzo dziwnie wygląda 5-letnie dziecko bez ani jednego zęba.

2016-03-07 10:01

Nie sądzę że kiedyś były inne smoczki. :) ja ssałam i siostra ssała długo i żeby mamy proste więc nie.ma to najmniejszego znaczenia czy kiedyś czy dziś. Smoczki nie mają wpływu na to czy żeby będą krzywe.

2016-03-07 00:32

wolałabym krzywe zęby niż z próchnicą. Zresztą dzieci mojego rodzeństwa sysają smoki i zęby mają w porządku... może kiedyś smoczki były inne w dzisiejszych czasach mają być jak pierś a ona chyba zębów nie krzywi co ;)

2016-03-07 00:23

Magiczny bo mamy bardzo boją się później oduczania ssania smoczka. Jak to dzieci namówić do oduczenia ssania a smoczki nie mają wpływu na zgryz i zęby. A kuzynka nie bała się próchnicy? Podając te słodkie soczki? Masakra.

2016-03-06 21:30

Moja kuzynka... Uważała, że smoczki są be, bo wykrzywiają żeby... Ma troje dzieci, w tym córki bliźniaczki (obecnie 14 letnie). Dziewczyny jak były malutkie piły soczki z butelki naszpikowane chemią, mnóstwem cukru i syropem glukozowo-fruktozowym i tak zasypiały... nabawiły się próchnicy butelkowej... Mając nieco ponad roczek już rozwijala się próchinica... Ale po co dać smoczek... Skoro zęby wykrzywia heh. Na ten moment mają krzywe zęby, a bez smoczka były chowane...

2016-03-06 17:07

Jajeczko wiele z mam uważa tak samo ale zdarzają się takie, które nie uważają smoczka. Dzieci mają silną potrzebę ssania i lepiej żeby ssały smoczek niż np paluszki. Bo ze smoczka jako przedmiotu można zrezygnować i odzwyczaić a od palców? Mój brat ssał palce bo po prostu smoczka nie tolerował i koniec kropka mama mu go dawała do buzi on wypluwał i nie chciał. Ssał palce nadal i na prawdę było jej ciężko go od tego odzwyczaić bo co miała obciąć mu palce? Mi i Siostrze smoczek jakoś zabrała czy niby zgubiłyśmy a z bratem był problem. Dlatego ja jestem zwolenniczką smoczka i uważam że jest potrzebny.

2016-03-06 14:10

Też uważam że smoczek może być bardzo pomocny, nie można go skreślić. Jedemu dziecku jest potrzebny innemu nie . Możecie mnie oceniać jak chcecie ale ja podalam smoczek dla świętego spokoju . Ciągle wiszenie dziecka przy piersi było dla mnie zbyt uciążliwe . Ból piersi , poranione brodawki i do tego nie mogłam się ruszyć z miejsca .