Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1176 Wątki)

Kp ciagle zatory i zapalenia

Data utworzenia : 2022-07-15 10:57 | Ostatni komentarz 2023-02-17 22:59

Valentina23

3151 Odsłony
145 Komentarze

Witam ! 
Jestem 8 tygodni po porodzie , cały czas staram się karmić piersią , ale cały czas idzie pod górkę . Od 6 doby po porodzie zaczęłam mieć zastoje i zapalenia , zapalenia przeszłam już 4 z goraczka , dreszczami , bólami mięśni . 

Teraz znów mnie dopadł zastój pokarmu , pierś jest nabrzmiała , twarda , mały się denerwuje jak mu ją podaje . Liście kapusty nie pomagają , kąpiele w cieplej wodzie tez nie w zasadzie nic nie pomaga . 
Juz psychicznie nie daje rady , co mi przejdzie to zaraz nawraca i nie wiem już co mam robić . 

Nie mam pomocy w domu , chociaż mieszkam z rodzicami ale matka jest taka ze nie pomoże , mam również starszego syna który potrzebuje uwagi , zakupy wszystko muszę sama z dwójka dzieci .  Już przepłakałam wiele dni i nocy , mąż sie ze mnie śmieje ze jestem słaba psychicznie i nie potrafię drugiego dziecka wykarmić . 
Nie wiem czy łapią mnie te zastoje ze stresu czy taki mój urok . Pomóżcie . 

2022-07-22 14:44

Valentina nie zazdroszczę ale pamiętaj jesli KP bwodze doprowadzało to tego ze dziecku jest źle i Tobie jest źle to nie warto. Wiez można nawiązywać w inny sposób ja go widze teraz jak juz od miesiąca nie karmie a córka się potrafi we mnie tak wtulić i czasem placze jak schodzę jej z oczu...

 

Magnoljam az mam ciarki...

2022-07-22 14:25

Valentina ja też miałam taką sytuację w przeszłości. Szlam po schodach na chodnik przy ulicy z młodym na rękach a córka mj zaczęła biec w stronę ulicy gdzie jechał autobus. Złapałam ją chyba za włosy wtedy, jedyne co dosięgłam i upadłam na kolana. Do tej pory mam blizny. Ale dziecka nie upuściłam a drugie nie wpadło pod autobus... 

Ale przeszlo jej takie nieposłuszeństwo, to tak dla pocieszenia :-) Teraz syn bardziej ma takie akcje, wbiegania na orzejscie dla pieszych beż rozglądania, mam nadzieję że jemu też przejdzie...

2022-07-22 12:54

Staram się pic Ile się da ale nie zawsze mi się to udaje , bo częściej to zapominam o tym . 

 

Tez tak myśle ze stres , ostatnio po wyjściu do sklepu mnie złapało bo starszak jest nadpobudliwy trochę i lubi mi uciekać i gdybym go nie dogonila z drugim dzieckiem na rękach to by wpadł pod samochód .  

A nie słucha się wogole . 

 

Melisę chyba muszę zacząć pic  ;D 

 

2022-07-22 11:54

vaentina a pamietasz o nawadnianiu? teraz jest ogólnie bardzo gorąco mamy karmiace powinny pamietać o piciu płynów, ale sama wiem jak to jest ;) dzieci najwazniejsze a my mamy częstow locie złapiemy szklane wody a potem sie zapomina;) 

myślę że u ciebie to dodatkowy problem ze stresem z tego co pisałaś wiekszość czasu jesteś sama maż w delegacjach a pomocy z nikąd;/

2022-07-21 22:16

Właśnie tu u mnie w okolicy nie ma dobrych specjalistów , muszę poszukać gdzieś dalej . Tez podejrzewam ze ma coś z mięśniami . 

 

A co do starszego syna ze przeszkadza to tak ja chce żeby wyrzucił pielusze albo podał , czytani książki jak karmie małego czy układamy układanki . 
 

łykam te gigantyczne kapsułki lecytyny , maja poprawić przepływ mlęka żeby nie było takie lepkie ale widzę ze średnio to pomaga. 

 

Postaram się wytrzymac do unormowania laktacji . 
 

 Szkoda ze matka natura nie stworzyła nas tak aby to karmienie piersią nie było takie trudne .  

Jak rozmawiam z niektórymi kobietami to one nigdy nie miały zastoju ani zapalenia i nie wiedza wogole co to jest , a niektórym idzie  pod górkę .

Ale czego się nie robi dla takiego maleństwa .  

 

 

2022-07-21 13:59

A może do fizjo się wybrać, skoro synek przy karmieniu się wyciąga i denerwuje, może coś z napięciem mięśni. Może nie ściąga pokarmu i piersi ciągle przepełnione. 

2022-07-21 13:49

Dziewczyny no właśnie na początku jak laktacja się rozkręca, nie powinno się używać laktatora, bo wtedy pierś będzie produkować więcej mleka niż potrzebuje maluch i problem wcale nie zniknie. Mi jedyne co pomagało na zastoje, to ciepły prysznic, pod prysznicem po prostu wyciskałam mleko z zatkanego kanalika, to przynosiło ulgę.

 

Male piersi to na pewno nie problem. Ja mam bardzo małe piersi i karmiłam każde dziecko rok. I nie powiem, miałam momenty zwatpienia,ale moje dzieci nie tolerowały butelki, więc co było robić. ;-) 

 

Moja córka też lubiła wisieć przy piersi, jam laktacja się unormowała to mimo tego wiszenia, żadnych zastojów to nie powodowało. Więc to raczej nie jest powodem...

 

Jeżeli chodzi ostarszego, to też miałam problem. Moja starsza córka, też orzeszkadzala. Znaczy tak to wyglądało, po prostu potrzebowała uwagi... Spróbuj wprowadzić starszaka w pomóc przy maluchu. Oczywiście takie rzeczy, które jest w stanie zrobić, typu wyrzucenie pieluszki czy podanie kremu. I nie broń mu usiąść na twoich kolanach i się przytulić w momencie kiedy karmisz malucha. Bk może się czuć odepchnięty, bo niby czemu maluch może się przylać a On nie. Dzieci mają proste myślenie. Pewnych rzeczy nie są w stanie zrozumieć...

2022-07-20 20:27

Oliwejra chyba zacznę tak robić te zapasy , to przydadzą się . 
 

Aniska cieszę się ze właśnie chociaż tu . Nie poddaje się , czekam aż wszystko się unormuje .  Mam tylko nadzieje ze nic gorszego się nie wda w piersi . 
 

Z drugiej piersi 4 h odciągania bo obudzialam się z jednym wielkim twardym kamieniem , okazało się ze kanalik się zatkal . mam nadzieje ze już nie wroci .