Karmienie piersią (1176 Wątki)
Jestem po cc. W szpitalu na początku Mały miał problem z chwytaniem piersi. Jedna z położnych przyniosła kapturek i w końcu się udało. I tak teraz się karmimy prawie cały czas z osłonkami. Oprócz tego odciągam mleko i karmie butelka.
Od pierwszych dni dokarmiamy się też mm.
Pytanie do Mam które korzystały z osłonek- udało się przerzucić na karmienie bez nich ?
Próbuję, ale z marnym skutkiem. A to męczące za każdym razem szukać osłonki itp.
2024-02-01 10:53
Kargaw miałam to samo jak zobaczyłam , że ściągam mleko z krwią to się przeraziłam
Ja miałam z synem koszmar bo on był wiecznie niespokojny i wiecznie bóle kolkowe on mnie mega szarpał, częściej był laktator i kapturki niż jego picie bezpośrednio z piersi. CO jakoś ogarnęłam brodawki to za dzień znowu był koszmar i nie dawałam rady go karmić
2024-02-01 08:25
Justys021 a po czym to stwierdzasz że masz.za mało pokarmu? Może tak Co się wydaje ? Bo w tym okresoe karmienia piersią piersią są bardzo miękkie ja miałam miękkie jakby puste to jeszcze bardzo małe , ale wiem że jak synek ssał piersi to po chwili czasem czulam to ciśnienie albo jak ssał a w kącikach ust miał mleko i nigdy nie płakał mimo że w tym czasie jak chciałam podciągnąć to nie leciało nic a synkowi leciało.. widziałam że jak będę dokarmiać to już zostanie na mm więc tego nie robiłam i udało mi się karmić 2,5roku teraz synek ma 5lat.
2024-01-31 22:12
Oo ten ból to masakra też miałam poranione całe brodawki nawet laktatorem jak sciagalam to mi krew czasami leciała
2024-01-31 22:10
Ja zaczynam rd i jestem ciekawa jak to wpłynie na jedzenie z piersi przez syna. Mam jakoś stres że jak karmienia beds mi odpadać to mleka bede miala o wiele mniej.
2024-01-31 12:44
To są plusy i minusy myślę że to indywidualna sprawa jednak każdej mamy z osobna.
Karmiłam piersią a potem mm i pamiętam ciężki czas kiedy faktycznie był ból i było ciężko ale też są to te chwile bliskości, karmienie mm też nie oznacza że tej bliskości nie ma;) albo że da się butelkę na wieczór i maluch prześpi do rana ;) co często jednak mamy tak myślą ;) a może nie na każde dziecko tak działa
2024-01-31 07:44
Całkowicie się z Tobą zgadzam ;) karmienie piersią to też poświęcenie i wyrzeczenie .. ale prawda jest, że można sporo zaoszczędzić na mm ;)
Ewcia wystarcza Ci mleka do tej pory i nie dokarmiasz mm?
Ja miałam za mało w 9 miesiącu i zaczęłam dokarmiac
2024-01-30 22:47
Mamusia i super że się nie poddałam bo właśnie często tak bywa i nikt nie powiedział że karmienie piersią jest łatwe boli rana po CC, dziecko często się denerwuje bo leci za wolno albo za szybko, albo sutki są wklęsłe itd...to sutki pękały aż krew leciała i wiele się poddaje a znam takie a ja nie chciałam się poddać mimo i tak karmiłam synka 2,5roku. Nieraz słyszałam jak ktoś mówił że poszłam na wygodę nie musisz tracić pieniędzy na mm , nie musisz wstawać w nocy robić mleko ale nikt nie wie ile wysiłku kosztuje karmienie piersią i tak samo trzeba ograniczac się z dietą , lekami brak alkoholu, leków...boli rana po CC, bolą piersi, sutki i wiele innych ale to tylko mogą ocenić matki które rowniez karmiły piersią.
2024-01-30 00:30
Z początku też nie zawsze dobrze je nakładałam ale kwestia wprawy :) nawał mleka był ale zaś problem z tą brodawką bo szybko się płaska robiła
