Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Karmienie w 5 minut!

Data utworzenia : 2014-07-16 09:38 | Ostatni komentarz 2019-07-19 16:45

emiliaaaaa

63542 Odsłony
80 Komentarze

Witam, Czy Maleństwo ssąc 5-7 minut rekordowo 10 jest w stanie się najeść? Córcia nigdy nie ssała jakoś specjalnie długo ale teraz bije rekordy prędkości. Problemy zaczęły się w ostatni piątek, kiedy to w ogóle nie chciała jeść przez parę godzin w końcu skończyło się na odciąganiu i podaniu mleczka z butli i tu już nie było problemu- wyduldała wszystko (125 ml) I od tamtej pory mamy kłopoty z karmieniem często nie można jej w ogóle przystawić...płacz, krzyk, odpychanie i nigdy też nie opróżnia piersi. A jak już złapie to ssie właśnie 5-7 minut. Poza karmieniem nocnym nie zasypia przy cycu kończy jedzenie krzykiem i odpychaniem, odbicie niewiele pomaga. Zosieńka często cmoka przy ssaniu co zapewne jest winą smoczka, wizyta doradcy laktacyjnego niewiele pomogła ale do tej pory jakoś sobie z tym radziłyśmy. Może i nie byłoby problemu gdyby nie była taka marudna i płaczliwa, zawsze była bardzo pogodnym Maleństwem. Czytałam o skokach rozwojowych (Zosia ma 12 tygodni) ale żeby to tak długo trwało? Butli też nie dostaje często tylko w wyjątkowych sytuacjach. Do tej pory przybierała ładnie na wadze (waga urodzeniowa: 3560g, ostatni pomiar 03.07.2014 : 5760g). Boję się, że jak tak dalej będzie to stracę pokarm już mam wrażenie, że jest go mniej.

2019-06-25 09:05

Wczoraj byłyśmy się zważyć u położnej i niestety moje obawy się potwierdziły, mała nie przybiera zbyt wiele, w ciągu 2-uch tygodni przybrała 160g . Dostaliśmy wagę i raz w tygodniu musimy ją ważyć , położna przyjrzala sie jak sie karmimy i rozłożyła rece: „ mała po 5 minutach mała wypluła cyca i zasnęła , położna zaczęła ja budzić drapaniem w stopkę , nawet nie drgnęła, dopiero długie intensywne drapanie doprowadziło ja do płaczu - (Pola ma wysoki próg bólu, to usłyszeliśmy od doradczyni laktacyjnej :o )OD położnej usłyszałam : „Martynka nie wiem jak, ale musisz ją zmusić do jedzenia”. Najgorsze jest to , ze wczoraj odciagnelam trochę pokarmu i nakarmiłam ja z butelki - zjadla wszystko około 80 ml i nie zasnela , później dokarmiłam ją z piersi. Tak wiec  rola matki terrorystki musi być dalej grana :( od wczoraj jak tylko czuje ze mała ma zamiar wypuścić brodawkę (zawsze robi to odchylając główkę do tylu) przytrzymuje jej glowe siłą:( , ona się wkurza, wierci , w końcu się poddaje i nagle dziecko się odblokowuje i je 20 minut :o karmienie przestaje być dla mnie relaksem.

Konto usunięte

2019-06-23 08:16

Martyna, nie zmuszaj dziecka, zaproponuj, przybliż ale nic na siłę bo może się niepotrzebnie denerwować i zniechęcić. Tez nie jesz pewnie jak nie jesteś już głodna :)

2019-06-23 06:48

Nie ważne czy długo pije czy krótko. Jeżeli ładnie przybiera na wadze to tak dla dziecka odpowiada

2019-06-22 22:37

Można częściej przykładać pierś ale zmuszanie działa często w przeciwną stronę... czasem dziecko chce się tylko napić tak jak dorosły to pije tak króciutko.

2019-06-22 21:20

Aisa94 Dzieki :) pocieszylas mnie ?

2019-06-22 19:57

Dodam że mój syn nieraz jadł 3 minuty i koniec A ładnie przybieral 

2019-06-22 19:56

Martynapsiuk nie ma co na siłę zmuszać bo możesz tak zniechęcić ja do jedzenia z piersi zaufaj jej i karm na żądanie:) 

2019-06-22 15:46

Pcheła, moja córka za tydzień kończy 2 miesiące, mała nieraz je co 1,5 h nieraz co 2,5 h , zdarza się ze zje 6 minut i za 30 minut zje kolejne 6 minut . Fakt jest taki ze córka je dość łapczywie, może dlatego tak krótko - próbuje sobie to tlumaczyc na wszelkie sposoby. Nieraz czuje się jak matka terrorystka bo „Wpycham” jej cycka mozna powiedzieć, ze na sile ... . Nie wiem czy jej zaufać i pozwolić jeść tyle ile chce i kiedy chce, czy mimo to zmuszac ją do jedzenia ... nie wiem czy to dobry pomysł , ale pomyslalam zeby spróbować przez tydzień pozwolić jej jeść tak jak chce, bez zbyt długiego namawiania na jeszcze pare minutek i na koniec tygodnia pójdę do położnej ją zważyć . Trochę mnie pecieszylyscie dziewczyny :) Dzięki !