Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1176 Wątki)

Karmienie piersią do drzemek

Data utworzenia : 2023-05-29 17:23 | Ostatni komentarz 2023-10-27 12:14

Marti3991

1246 Odsłony
65 Komentarze

Cześć Mamy, 

Córka skończyła 17.05 rok. Zastanawiam się czy w tym wieku powinna jeszcze usypiać w dzień na drzemki przy piersi? Ma w ciągu dnia jeszcze 2: koło 10 i 15. Czasem się uda, że wytrzyma do spaceru z pieskiem i wtedy na nim usypia (bądź nie i dopiero w domu po powrocie). 

W domu jednak bez cyca nie uśnie. Staram się dawać jej śniadania o tej samej porze (czasem kaszka albo jajecznica, kanapki...) - co zje to zje. Między drzemkami już się nie domaga piersi i dopiero wieczorem przy usypianiu ją karmię. Swoją drogą w nocy też się wybudza z 3 razy aby possać i pójść spać (w tym nad ranem koło 5 by pospać dalej do 6:30)...

Teraz pytania:

1. Czy i jak oduczyć ją ssania piersi do drzemki oraz 

2. Jak to u Was wyglądało/wygląda? 

Powoli planujemy dać ją do żłobka i chciałabym aby nie miała potrzeby ssania piersi w dzień gdzie jej tego nie zapewnię tj. w żłobku. 

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję z góry za odpowiedzi <3

2023-10-27 12:14

Ja mojemu często mówię, że chociaż raz mógłby wejść w moją rolę. Np jedziemy gdzieś to ja szykuje siebie, i ich dwójkę. A on kilka minut przed wyjazdem wstaje, ubiera się i czeka na nas nerwowy. Chociaż jak ostatnio mu wygarnęłam to się już bardziej angażuje :) Faceci mają zaś problem z tym, że potrafią tylko jedną czynność robić w jednym czasie. A my matki gotujemy, z jednym kolorujemy, drugiemu puzzle ściągamy a w między czasie pranie i odkurzanie :) 

2023-10-26 13:52

Ja czytając post Halmanowy przypomina mi sie czas kiedy urodziła sie starsza córka;) czytajac post Ewci czas kiedy jest już druga;)

hahaha moze przy jednym dziecku zwłaszcza tym pierwszym jest inaczej nie wiem;)  z mezem sie raczej zgadzamy ale czasami ustepuje albo on albo ja;) 

ale ostatnio śmiałam się jak mi mówił jaki zmeczony jest po całym dniu w domu;) a za kilka dni coś wypomniał;D haha ale cóż i tak go kocham;)

2023-10-25 22:59

Dziewczyny jak czytam co piszecie to już się zastanawiam jak będzie u nas. Póki co córka malutka to je to co jej dam więc nie ma z tym problemu na szczęście. A wymuszanie czuje że się dopiero zacznie jak będzie starsza

2023-10-25 22:48

Halmanowa tak bardzo się zgadzam a mój mąż nie rozumie. Najgorsze, że on im np mówi, że nie dostaną czekoladek czy nie włączy im bajki bo jak on ich o coś prosi to nie słuchają. Za każdym razem im tak "grozi" a potem i tak włącza. Ja jak powiem, że nie ma to nie ma.

Albo nie zjedzą obiadu, dopiero go robię a chcą czekoladę. Ja mówię nie a mąż daje. A potem jeszcze się na nich wkurza, że brudne ręce i musi je myć. To przecież on jest dorosły i powinien być mądrzejszy.

2023-10-25 15:49

My z mężem jesteśmy jednogłośni. Nie ma tak, że mama ustępuje albo odwrotnie. Myślę, że to dla dziecka ważne, żeby miało jasno określone zasady i brak sprzecznych komunikatów. 

2023-10-24 16:42

To u mnie mąż jest bardziej uległy :) Jego córeczki tatusia ;D Ja staram się być bardziej konsekwentna :)

2023-10-23 20:35

Dlatego syn idzie do mnie kiedy coś chce bo wie , że tata tak szybko nie ulegnie ;)

2023-10-08 03:41

Taak :) wiercą dziurę do skutku :D az człowiek machnie ręka :) małe cwaniaki