Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1146 Wątki)

Karmienie piersia boli.

Data utworzenia : 2016-03-28 12:14 | Ostatni komentarz 2016-07-16 08:01

Bealia

3431 Odsłony
36 Komentarze

Moj synek ma 2 tygodnie jest karmiony tylko piersia. Mam pokarm i bardzo chce karmic piersia ale...to strasznie boli.Bola brodawki gdy dziecko ssie. Nie sa one ani popekane ani nie krwawia. Sa poprostu bardzo bolesne nawet w dotyku. Co robic? Dodam ze staja sie bardzej bolesne po nocy gdy karmie synka w pozycji lezac na boku. Gdy karmimy sie w dzien jest lepiej. Dosc uciazliwe bylo by karmic synka i w nocy na siedzaco bo wlasnie wtedy potrafi ssac piers nawet i godzine? Co radzicie? Moze ktoras z mam tez miala taki problem? Zastanawiam sie czy smoczek uspokajacz byl by pimocny choc nie bardzo chce go pidawac synkowi. Ale moze macie inne rady?

2016-03-29 16:01

Greendream chyba raczej nie mam za duzo pokarmu bo piersi jako tako nie bola i sa dosc miekkie natomiast problemem sa wlasnie same brodawki...Przy odciaganiu laktatorem brodawki tez bola. W szpitalu polozne pokazaly mi jak przystawic dzidzie do piersi a potem sprawdzaly czy sama tez dobrze przystawiam i bylo ok. Mysle ze jednak u mnie problemem jest pozycja w ktorej karmie w nocy. Dzis caly dzien karmie w pozycji siedzacej posmarowalam kremem maltan i jest troszke lepiej.

2016-03-29 15:58

U mnie, kiedy minął tydzień ból brodawek stał się minimalny, bo wcześniej po urodzeniu "pierwsze ssania" bardzo bolały. Brodawki smarowałam Maltanem i często wietrzyłam piersi. Ostatnio miałam problem z zatkaniem się kanalika mlecznego w piersi i znów, kiedy teraz przystawiam to pierwsze pociągnięcia dziecka trochę bardziej bolą... Może zaciekawią Cię te wątki: http://lovi.pl/pl/forum/2/2208 http://lovi.pl/pl/forum/2/3993 i te artykuły: http://lovi.pl/pl/pomoc-laktacyjna http://lovi.pl/pl/forum/2/3015

2016-03-29 15:21

ja pamietam moje pierwsze doświadczenie z karmieniem piersią.... niestety...było ok do czasu...bardzo bolało a potem strupy i krew...przez krótkie wędzidełko...radziłabym sprawdzić u dziecka... druga sprawa to złe przystawianie dziecka do piersi...my mamy mamy tak ze naczytamy się wszędzie wiadomości i myślimy ze już wiemy co i jak...niestety jeśli chodzi o karmienie piersią do tego trzeba praktyki...mi bardzo pomogła pani położna od laktacji...gdyby nie ona to długo bym cierpiała. Kolejne...może masz za dużo mleka w piersi i to też może być powód twojego bólu...spróbuj je ręcznie troche odciągnąć albo laktatorem... więcej mi już do głowy nie przychodzi... :) moze cos pomogę :)

2016-03-29 13:48

Bealia ja miałam Maltan i smarowałam nim jeszcze w ciąży żeby zahartować brodawki. Są też takie kompresy Multi Mam, dość drogie niestety ale fajnie chłodzą i przynoszą ulgę. Jeśli masz ten krem to zrób ala maseczkę po karmieniu jak mały pójdzie spać nałóż naprawdę dużo tego kremu i odczekaj chwilkę niech spokojnie wsiąknie. Co do smoczka to mały faktycznie może mieć silną potrzebę ssania i wtedy będzie przy piersi ciągle;/ może za chwilę się to unormuje a może wybawieniem będzie smoczek.....

2016-03-29 12:46

Karolina K. mi tez sie wydaje ze moj synek w pozycji lezacej zle chwyta piers i chyba stad ten bol... Gdy karmimy sie w dzien w pozycji siedzacej na poduszcze ciazowej jest o niebo lepiej.Lecz w nocy sobie tego nie wyobrazam. Dziewczyny smaruje wlasnum mlekiem ale potem sa btodawki strasznie suche... Moj maluch potrafi w dzien przespac i 2 godzinki bez budzenia. Tak jest wczesniaczkiem 35/36tc. W dzien jest naprawde ok. Moze zeczywiscie to wina pozycji w jakiej karmie w nocy i zlego zlapania piersi... Agnieszka u nas w dzien jest ok i planuje juz spacer ale dzis niestety pogoda nie sprzyja bo pada. Dzis maz kupil mi tez masc Maltan bodajze. Ciekawe czy pomoze.

2016-03-29 11:05

Bealia to niestety normalne... Brodawki muszą boleć... Bardzo ale to bardzo pomaga własne mleko. Po karmieniu posmaruj nim brodawki. Może być też tak,że Maluch źle łapie pierś. Zbyt płytko i to powoduje ból. Mnie bardzo pomogła zmiana pozycji. Karmię spod pachy. Ta pozycja wydawała mi się najgorsza a okazała się zbawienna. W pozycji leżącej moja Mała źle chwytała pierś... Jeśli masz możliwość to skontaktuj się z doradcą laktacyjnym. Karmienie ma być przyjemnością a nie źródłem stresu.

2016-03-28 22:38

Bealia, staraj się często wietrzyć piersi, smaruj pokarmem. Pilnuj, aby piersi były suche - nie używaj wkładek ani muszli laktacyjnych, gdyż zbierająca się wilgoć może zwiększyć ból. A próbowałaś odciągać, czy też sprawia Ci to ból? Jeżeli nadal będziesz odczuwała silny ból, to spróbuj ze smoczkiem, może mały ma silną potrzebę ssania. Podaj mu najpierw jedną pierś, a po ok. 10 min. aktywnego ssania - drugą (opróżniona pierś powinna być miękka). Jeżeli mały zje z dwóch piersi a obudzi się po godzinie, to spróbuj dać mu smoczek. Rozumiem, że wzbraniasz się przed podaniem smoczka, tym bardziej, że maluszek nie ukończył jeszcze miesiąca, a laktacja jeszcze się nie unormowała. Być może maluszek szuka Twojej bliskości i dlatego często chce ssać (z tego co pamiętam jest wcześniakiem?). Ja tak miałam z moją najmłodszą - przez pierwsze 4 tygodnie miałam wrażenie, że karmię non stop. Było to męczące, bo trudno było wyjść na spacer, bo jak mała nie czuła sutka w buzi to był krzyk. W końcu się poddałam i dałam smoczka. Mam nadzieję, że ból przeminie i wkrótce "zgracie się z maleństwem". Dobrze, że chcesz karmić i nie zniechęcasz się problemami.

2016-03-28 21:40

Na bolące piersi właśnie swój pokarm działa cuda :)