Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1176 Wątki)

Karmienie piersią, a migreny

Data utworzenia : 2017-05-30 12:30 | Ostatni komentarz 2023-09-27 10:13

nurete

8535 Odsłony
49 Komentarze

Jestem obecnie w 8. miesiącu ciąży. Przed ciążą i mniej więcej do 5. miesiąca męczyły mnie bardzo ciężkie, dwudniowe migreny. Pomimo brania sumatryptanu i kwasu tolefamowego cały pierwszy dzień spędzałam w łóżku, leki zmniejszały mi trochę ból, bez nich nie byłabym w stanie funkcjonować. po porodzie chciałabym karmić piersią, ale wiem, że migryny wrócą i bez leków nie dam rady zajmować się dzieckiem. Wiem też, że po wzięciu tryptanów przez 24 godziny nie można karmic piersią. Zastanawiam się, jak to najlepiej zorganizować. Myślałam, żeby kupić laktator jeszcze przed porodem i potem co jakiś czas po prostu mrozić pokarm, tak żeby mieć 2-3 dniowy zapas. Czy ktoś może był w podobnej sytuacji? Wolałabym nie podawać mm, jeśli będzie to możliwe.

2018-01-08 12:34

Witajcie, nurete jak migreny? Ja jestem w tej samej sutuacji. Migreny wróciły na drugi dzień po porodzie, pierwsza trwała 5 dni. Kilka pierwszych było słabych, teraz, po 5 miesiącach mają znowu moc. Żadne paracetamole nie pomagają, tryptanow nie stosuje w czasie karmienia bo świadomość że zabieram malutkiemu mleczko jest dla mnie nie do pokonania. Jak mam atak to albo tatuś maluszka bierze wolne z pracy albo moja mama na kilka godzin się pojawia. Atak trwa u mnie 3 dni. Innego rozwiązania jeazcze nie znalazłam. Brałam też coś co się nazywa Migea oraz Excedrin. Na mnie nie działają.

2017-06-11 07:47

Nurete, też jestem migrenowcem, ciąża dała mi odpocząć od migren, co więcej karmienie piersią również. Ogromną migrenę dostałam po półtora roku od porodu. I teraz coraz częściej się zdarzają, ale tez karmię córę już tylko razy na dobę. Nie martw się na zapas, może i Ciebie karmienie piersią ochroni? Porozmawiaj z lekarzem, niech doradzi jakieś rozwiązanie, może coś słabszego, ale bezpieczniejszego. Laktator to również dobry pomysł, by przygotować sobie awaryjnie mleczko w zamrażarce. Z doświadczenia wiem, że warto to zrobić. Kiedy niespodziewanie złapała mnie kolka nerkowa, przyjechało pogotowie i dostałam bardzo silne leki miałam zakaz karmienia przez dobę. Wtedy bez wyjścia musiałam dać córci mm, bardzo się bałam, czy w ogóle będzie chciała pić, ale udało się.

2017-06-05 23:11

Może okazać się, że po porodzie nie będą Cię męczyć tak bolesne migreny. Ja przed ciążą miałam migreny takie, że pomagało mi jedynie to jak wymiotowałam. Jak zwymiotowałam właśnie, mogłam wtedy się chwilę przespać i już normalnie funkcjonowałam. W ciąży miałam migrenę ale dosłownie kilka razy a po porodzie (do tej pory a minął rok) nie miałam żadnej migreny. Hormony zrobiły swoje. Jednak Ty możesz faktycznie ściągać mleko za pomocą laktatora i mrozić na "czarną godzinę". Kiedy będziesz musiała wziąć tabletkę będziesz miała mleko w razie czego. Z tym, że skoro będziesz potrzebowała pomocy kogoś skoro tak ciężko znosisz migreny. Natka migreny może nie będą się pojawiały na tyle często żeby laktacja została zaburzona. Aha mleko ściągaj po porodzie i zamrażaj, No i oczywiście o wiele lepiej będzie jak będziesz dawała dziecku swoje mleko niż mm. Twoje mleko ma wiele cennych właściwości i jest najlepszą rzeczą dla dziecka. Najlepszym pokarmem jaki możesz mu podarować. No i jeszcze jedno jak już będziesz miała migrenę czego Ci nie życzę to pamiętaj, że w tym czasie jak weźmiesz tabletkę musisz systematycznie odciągać mleko żeby nie doprowadzić do zastoju albo zaburzenia laktacji tak jak to napisała Natka. Mleko musisz odciągać i po prostu je wylewać do zlewu.

2017-06-05 13:24

Moim zdaniem laktator to super sprawa, mozna sciagac i zamrazac pokarm, zawsze to jakies wyjscie. Natomiast nalezy pamietac ze laktator chocby najlepszy nie bedzie pobudzal laktacji tak jak maluszek. Dlatego z biegiem czasu laktacja moze osłabnac (wiem to na swoim przykladzie). Ale tak jak pisze MAM. Moze po porodzie burza hormonow przejdzie i migreny ustaną. I zycze Ci tego, bo wiem ze migrena to straszna rzecz.

2017-06-05 11:19

Jest szansa ze po porodzie migreny ustapia bo zmienia sie hormony ale masz racje lepiej wczesniej o tym pomyslec ... ja migren nigdy nie mialam na codzien pojawiaja sie tylko w okresie karmienia piersia tak z pierwszym jak i drugim dzieckiem ale warto to wytrzymac dla karmienia . Laktator i mrożenie bedzie super choc podczas migren z pewnoscia uciazliwe bedzie rozmrazanie zamiast tylko podstawienia do piersi , ale jak mialby Ci kto pomoc to nie widze lepszego rozwiazania .... ja podczas ataku zmuszalam (przewaznie nie musialam sie zmuszac samo sie robilo :p ) sie do wymitow i w tedy pomagal zwykly ibuprofen i pol godzinki snu, ale zalezy jakie kto ma mocne migreny .... mozesz sprawdzic jeszcze Leksykonie Lekow Laktacyjnych co byloby najbezpieczniejsza dla dziecka a pomogloby Ci.

2017-05-31 22:28

Myślę że warto zrobić dodatkowe badania możliwe że to nie jest migrena skoro leki słabo pomagają. Myślę że laktator bardzo Ci się przyda a ściągnięty pokarm do lodówki.

2017-05-31 15:54

Dzieci duzo problemow zabieraja przy porodzie moze zniknie migrena,ja mialam kamice nerkowa i po porodzie wszystko przeszlo,

2017-05-31 09:26

Migreny mam od 17 roku życia, jestem pod kontrolą neurologa. Według lekarza to właśnie ciąża miała mi dać odpocząć od migren i tak się stało, tyle, że od 5. miesiąca :) Nie mam co liczyć na to, że nie wrócą po ciąży, dlatego chciałabym się na to przygotować. Generalnie chcę karmić piersią, a nie butelką. Czytałam , że jak dziecko dostanie butelkę to może nie chcieć ssać piersi, ale można karmić niemowlę łyżeczką albo kubeczkiem, dlatego już teraz chcę się na to przygotować. Im bliżej porodu tym bardziej jestem sfrustrowana, szczególnie jak np. położna albo jakaś znajoma mi mówi, że ją tez czasem boli głowa i jakoś to będzie. Niestety jak ktoś nie miał migreny to nigdy nie zrozumie co to za uczucie., dlatego miałam nadzieję, że może jakaś kobieta przeszła przez to, co ja.