Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

karmienie piersia a grill?

Data utworzenia : 2014-07-23 17:25 | Ostatni komentarz 2017-08-15 23:01

magdalena.laput

27868 Odsłony
72 Komentarze

Kochane, czy któraś karmiaca mamunia jadła coś z grilla? Chyba zbyt ciężkostrawne, tak mi sie wydaje. Strasznie mi przykro jak widze i czuje zapach kiełbaski z grilla a ja muszę obejść sie smakiem.

2017-05-04 16:44

Osobiście myślę, że na pewno mikroczasteczki tego co jemy przenikają do pokarmu. Zatem gdybyśmy jadły codziennie kilka razy dziennie potrawy z grila tłuste i ciezkostrawne coś mogloby trafić do delikatnego brzuszka naszej pociechy. Ale czy naprawdę chodzi o to, żebyśmy jadły tłusto i ciezkostrawnie? Produkujemy pokarm i musimy też myśleć o sobie. Zatem warto zadbać o zdrowe odżywianie. Niemniej jednak zjedzenie karkówki z grila czy kiełbaski raz na jakiś czas naprawdę nie będzie przestępstwem. Myślę, że żadna z nas nie kupuje gotowych przyprawionych skrzydłek niewiadomego pochodzenia i z niewiadomą ilościa razy kąpanych w wodzie z płynem do mycia naczyn...

2017-05-04 16:00

Zgadzam się z Kasią dieta matki karmiącej to mit, ja jem monotonnie raczej i czasami się zdarza płaczliwy wieczór ale bardzo rzadko, nie umiem przypisać bólu brzuszka do konkretnej potrawy. Denerwuję się jak mi ktoś z rodziny wytyka czego jeść nie powinnam. Ograniczam jednak wszelkie smażone rzeczy, ale ich sobie nie odmawiam. Tak samo jak słodkości. Śmiejemy się, że nasza niunia jest grubaska, bo jem słodycze i muszę przejść na dietę fit, żeby moja kluseczka zgubiła zbędne kg. Oczywiście to żart

2017-05-04 15:55

Mamy przecież tyle możliwości zdrowych dań z grilla, a poza tym pysznych. Kalafior z masłem z grilla, zielone warzywa z grilla z pietruszką, kurczak w papryce z grilla, schab w ziołach z grilla, a kończąc na kotlecikach mielonych z majerankiem. nie koniecznie musimy jeść ciężkostrawne tłuste i niekoniecznie z pewnego źródła potrawy, ze względu i na maluszka i na własne samopoczucie. A kolejną sprawą jest umiar jeśli nawet zjesz jedną kiełbaskę czy jedno skrzydełko na ostro nic się dziecku nie stanie, nawet jak zjesz jedno żeberko, chodzi o umiar i o to aby nie było takie jedzenie codziennie bo wtedy może zaszkodzić.

2017-05-04 14:10

Kolki od grila...? Co za bzdury. Od dawna wiadomo, że kolki mają niewiele wspólnego z tym co je matka karmiąca piersią. Do wszystkiego trzeba podchodzić intuicyjnie i wierzyć przede wszystkim samej sobie. Ja na ostatnim grillu zjadłam kaszaneczke, karkóweczkę i przepyszne warzywa z grila- córeczka ma 3 m-ce.

2017-05-04 10:23

M. Szatkowska karmienie piersią nie jest związane z wyrzeczeniami. Dieta karmiącej mamy to mit! A kolki nie pojawiają się ponieważ Ty coś zjadłaś ale z powodu nierozwinietego układu trawiennego dziecka to co jemy nie ma na to najmniejszego wpływu. Eliminować powinno się produkty, które uczulają nasze dziecko ale i to powinno być potwierdzone badaniami. Ja nie jem pomidorów ale tylko dlatego, że mój mały zawsze jak zjem cokolwiek pomidorowego ma uczulenie/wysypke i zauważyłam że tylko i wyłącznie wtedy kiedy ja zjem Pomidora, ketchup czy koncentrat. Takze nie na co stosować diety bo przez nią jeśli je się tylko ryż i gotowanego kurczaka jesteśmy stałe głodne, zestresowane, chcemy coś zjeść normalnego. Zaczynamy o tym myśleć i karmienie piersią nie jest niczym przyjemnym tylko obowiązkiem i już czekamy tylko na jakiś "pretekst" którym może być kryzys laktacyjny i podajemy butelkę. Bo "dziecko się nie najada"... My jesteśmy szczęśliwe bo możemy zjeść to co chcemy a dziecko ciągnie zamiast mleka mamy, które jest najlepsze zamiennik w postaci mm. Dziewczyny nie ma co na prawdę tak się ograniczać i męczyć. Jedzcie na zdrowie wszystko w rozsądnych ilościach i cieszcie się macierzyństwem i karmieniem piersią. Kiełbasę z Grilla jadłam jak mój syn miał może półtora miesiąca może nawet nie u nic mu się nie działo.

2017-05-03 16:40

Mozesz zjesc z grilla np. Wowoce lub warzywa, szaszlyki warzywne z miesem itp. Ale kielbaski bym sobie darowala. Najlepiej ukladac wczesniej przygotowane produkty na specjalnych tackach- to zawsze zdrowsze niz bezposrednio klasc na ruszt. Karmienie piersia to wyrzeczenia ale tez czysta przyjemnosc i satysfakcja!

2017-05-03 01:37

Można jeść wszystko ale na początku z umiarem. Żeby sprawdzić jak dziecko reaguje. Dieta mamy karmiącej nie istnieje. Ja jak karmiłam jadłam kiełbasę z Grilla i ni. Małemu nie dolegało nigdy.

2017-05-02 22:42

Przeczytaj sobie ten wpis:https://www.hafija.pl/2013/08/dieta-mamy-karmiacej-piersiajedz-co-chcesz-obalamy-mity.html Zgadzam się z poprzedniczkami, można jeść wszystko tylko rozważnie i z obserwacją maluszka. Jak nie zauważysz żadnych objawów u dziecka to możesz jeść:)