Jak utulić w nocy dziecko inaczej niż na piersi

Syn od początku nie miał smoczka. Za to córka nadrobiła wszystko. POnad 2 latka miała, gdy w końcu oddała. Ale ile prób było i krzyków.. Najważniejsze było jednak, by nie ulegać i nie ma smoczka to nie ma. Takie wyciąganie z desperacji za dobre nie jest bo dziecko w końcu zauważy, że mówimy, że smoczek wyrzucony a jednak się znajduje 

ja na siłę zabrałąam wszystkie 4 :D dałam do pudełka powiedziałam, że idę z psem i wyrzucam do śmieci i od dziś koniec :D trzy dni wcześniej go uprzedzałam, że w sobotę je wyrzucamy. Kolejna noc spokojna, więc poszło gładko na szczęście :)

Hehe mama Em my na tym samym etapie ;) tyle że u nas nocnik wcześniej opanowany ale ze smokiem nie będzie u nas tak łatwo;) kurde dziś smok 2 dni i dziura no rzesz... A nie ukrywam że najlepsze są lovi, oj pójdę z torbami ;D

Dziś próbowałam aby mała oddała smoka siostrze ;) i prawie jej oddała ;) ale jak starsza wyciągała rękę to się szyderczo śmiała i  uciekała;) oj łatwo nie będzie;)

Ojej... To długo te smoczki są w użyciu. Myślałam że szybciej dzieci z nich wyrastaja. 

Podziwiam.  Córka  ma 2 lata i dwa miesiące  i zaczęła wszystkie smoczki przegryzać... zaczelam jej tłumaczyć ze nie będzie więcej jak zniszczy te co ma ale słabo działa.  Od miesiąca używa nocnika i boje się że zabranie teraz smoczka będzie za duża traumą. 

Aniss to pierwsza noc była ciężka, a druga lajtowa. Całą noc przetrwał, w dzień się nawet nie upomina, więc jakby to zaakceptował. Bałam sie bardziej tych nocek. Może dłużej teraz zasypianie trwa i czasem potrzebuje bym ja była obok w pokoju, ale dobra nie jest źle, myślałam, że będzie gorzej :)

Syn miał ok 2 lata i 3 miesiące kiedy pożegnał smoczka.. ;) drugi za to po urodzeniu i tylko sporadycznie używał smoka ;)

Mazią czekam na wasze opinie jak wam poszło ja póki co opowiadam o smoczkowej wróżce ale to nie działa jeszcze ;) ale ostatnio nowe smoki tygodnia nie wytrwały;( przegryzione;(