Jak pomóc rozkręcić laktację?

Sama przy sb  po tym wypadzie  na obiadek że znajomymi  piłam w domu  piwko Karmi,  byl  mecz ,Ci znajomi też wpadli na nas i   napilam się tego piwa, myślałam, że nie posmakuje,   a nawet wlazło  :D 

Są wina 0.0% choć ciężko je znaleźć.  Nie mniej jednak ja musze widzieć etykietę, więc jak gdzieś jestem to nie ufam bo dla mnie żadna dawka alko nie jest ok w ciąży.

Teraz większość piw ma oznaczenie 0,0%, ale jeszcze kilka lat temu było inaczej. A z winem już trochę gorzej, bo chyba żadne nie jest zupełnie 0,0%. Pewnie jedna lampka nie zaszkodzi, ale nie polecam pić całej butelki na raz.

Dziewczyny co do piwa 0%.

Jest 0% które może mieć do 0.5% alko ale są też piwa 0.0%.

Jak byłam w ciąży 4lata temu to karmi było tylko 0% ( z przodu etykiety a z tyłu już był napis że do 0.5%) a teraz widzę że nawet karmi jest 0.0% także super.

Trzeba uważać na wszystkie alko 0% bo tak właśnie moja koleżanka mi kupila wino 0% a z tyłu napis że do 0.5% także nawet w takiej kwestii potrafią nas robić w jajo. Przykre,bo to wprowadzanie konsumenta w błąd nie mniej czytałam że bezalkoholowe właśnie mogą się nazywać jak mają do 0.5% .....

Ja uwielbiam karmi nawet teraz kiedy nie karmię piję je dość często nie za bardzo mi się nudzi 

Inka właśnie! Zresztą nie pijemy tego tak dużo, bo by szybko zbrzydło ;)

Mamuśka dokładnie! Ojej, stuprocentowo się zgadzam :) wystarczy miło pomyśleć o dziecku a pierś już się aktywuje ♥️

Myślę, że nie ma co popadać w skrajności. Takie śladowe ilości z jednej butelki karmi przez cały dzień to się raczej rozejdą po organizmie zanim przenikną do mleka;).