Jak jeszcze bardziej rozkręcić laktacje?

Masz rację może brakować sytości w pokarmie tak u mnie było synek pił i mógł długo przy piersi pić a po odstawieniu wciąż płakał i znowu chciał. Ale dobór zbilansowanych posiłków podczas karmienia jest ważny i ma wpływ na jakość pokarmu

Dobra czyli zaczynam walkę z laktatorem jeszcze. Zależy mi na tym kp bo jednak jest to bardzo wygodne. A teraz trochę jest tak że kp ale nigdy nie wiem kiedy zabraknie mleka w piersiach i będę musiała dorabiać mm. To jest uciążliwe

Tak tak , ja co odciągnęłam to dawałam później z butelki a przy hiperlaktacji co odciągnęłam to mroziłam na wyrazie „w”  . 

  
Pokarm mamy jest lekkostrawny , bo z tego co ostatnio czytałam artykuły to nie ma czegoś takiego ze masz za chudy pokarm (jak to w zwyczaju nasze babcie i mamy mówią ) ,  w pokarmie jest wszystko to co  na danym etapie dzidzi potrzeba , wiec może być tak że dzidzia nie czuje sytości a lubi mieć naprawdę pełny brzuszek dlatego lubi sobie jeszcze dojeść . 

Najlepiej laktatorem choć jak ja często synka przystawialam to miałam nawał pokarmu 

Tak, ja dawałam odciągnięte mleko do dokarmiania, zamiast mm :)

To ja mam podobnie że jak na wytrwam do RD żeby karmić tylko piersią to będzie sukces. Czyli mówicie że po karmieniu dziecka żeby jeszcze pobudzać laktację laktatorem? I to co się uda odciągnąć to potem dajecie dziecku normalnie do wypicia?

Ja piłam Inkę z femaltikerem i między wszystkimi karmienia mi (nawet tymi nocnymi) pobudzalam laktację laktatorem. 

Są różne metody na pobudzenie laktacji, ale najważniejsze to jak najczęściej przystawiać dziecko. Podawać dwie piersi przy jednym karmieniu. 

Ja już karmię ponad rok, a myślałam że nawet nie dotrwam do 3 miesięcy na początku :)

A tak wogole to ile miesięcy ma dzieciątko ? ;) 

jak po karmieniu będziesz jeszcze pracować Z laktatorem to piersi zaczna wtedy produkować więcej mleka , bo Gdy są puste a je pobudzasz to podobno wtedy reagują i produkują więcej mleka ;)