Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1135 Wątki)

Jak długo jedzą?

Data utworzenia : 2019-06-20 12:59 | Ostatni komentarz 2019-07-18 19:19

mamameg

1044 Odsłony
42 Komentarze

Wiem że to kwestia indywidualna i każde dziecko ma swoje tempo, jedne przysypiają, inne robią sobie dluższe przerwy, a są Maluszki które zjedzą i odstawiają pierś. Mój syn (6 dni) je maksymalnie do pół godziny. Przed i po kp jest ważony, zjada od 15-30ml. Czy to dobre ilości? Jest karmiony nż, najczęściej mamy około 10 karmień. Waga urodzeniowa 2200, 33+6.

2019-06-28 14:43

Proszę Pani, rozumiem, że głównie ma Pani obawy z powodu małej masy urodzeniowej dzieciątka. 10 karmień/dobę i karmienia do 30 minut mieszczą się jak najbardziej w standardzie schematu karmienia piersią. Niektóre dzieci jedzą szybciej, inne potrzebują więcej czasu (częściowo jest to uzależnione od Pani laktacji, częściowo od temperamentu dziecka). Myślę, że zdecydowanie nie ma potrzeby ważyć dziecka kilka razy dziennie. Najważniejsze to ocena przez matkę czy dziecko robi kupki (co najmniej 3-4/dobę), czy siusia (6-8 mokrych pieluszek/dobę), czy Pani odczuwa rozluźnienie piersi po karmieniu, dziecko wydaje się zadowolone po karmieniu. Ważenie na wizytach w przychodni, ewentualnie częstsze, jeśli pediatra będzie uważał, że jest taka konieczność będzie wystarczające. Niech Pani również ma na uwadze, że mniejsze dzieci najczęściej przybierają mniej na wadze proporcjonalnie do swojej wyjściowej masy ciała. Pediatra powinien oceniać tempo wzrastania na siatkach centylowych podczas wizyt w przychodni, co będzie najbardziej obiektywnym miernikiem przyrostu malucha. Powodzenia!

2019-06-27 23:18

Mama Meg i wydaje mi się że to najlepsza decyzja:) bo fakt ciężko by stwierdzić czy przybrał powiedzmy te 200 g  jjak waga jest dokładna do np 1 kg.

2019-06-27 19:11

Taaa znam tę metodę :D syn w ten sposób ważył naszego żarłocznego kota, ale ten ma prawie 5kg. Antek to nawet nie połowa z niego wiec stwierdziłam że przy wadze piórkowej naszego syna poczekam na profesjonalne ważenie ;)

2019-06-26 08:36

Rowniez robilam jak pchela wlansie i miałam orientacyjna wagę wiadomo nie jest dokładna ale jakis  iobraz był 

Konto usunięte

2019-06-26 07:58

mamameg - jak ja byłam ciekawa ile córka ma, a do "profesjonalnego" ważenia trochę było, to najpierw ja wchodziłam na wagę, a potem wchodziłam na wagę razem z córką. Jak wyliczyłam różnicę to miałam bardzo orientacyjną wagę córki :) Wagę łazienkową mam z dokładnością do jednej liczby po przecinku, więc to była taka waga orientacyjna, bo wiadomo, że u niemowlaków to czasami 100 g to dużo, a taka waga łazienkowa nie jest aż tak bardzo czuła. Ale zawsze możesz tak sprawdzić :) 

2019-06-25 15:42

Dzisiaj była u nas położna, obejrzała synka, pępek akurat dzisiaj rano odpadł, więc powiedziała jak go pielęgnować. Ważyć się będziemy w piątek, to będzie prawie tydzień od wyjścia ze szpitala, ciekawa jestem ile Antek przybrał. 

2019-06-21 22:18

Warto skorzystać doradcy laktacyjnego jak sugeruje Pcheła . Ja nie miałam takiej możliwości ale jak popytasz w szpitalu może ktoś poświęci wam chwile :) 

Co do wagi to raczej każda położna na patronaż przychodzi z wagą u nas na 6 wizytach była i ważyła synka . I u pediatry podczas szczepień , bilansów też jest ważenie i mierzenie dziecka także o to raczej nie musisz się martwić ale jak będziesz dzwonić do przychodzi zeby położna przyszła zawsze możesz się zapytać o wagę :)

Konto usunięte

2019-06-21 21:39

mamameg - każde dziecko jest inne - pamiętaj o tym :) Jedno dziecko będzie "wisiało" na piersi 5 minut, a drugie 40 minut. Są kobiety, które twierdzą, że dziecko cały dzień wisi im na piersi, albo, że karmią ponad godzinę. Pytanie tylko ile z tego czasu faktycznie karmią, a ile dziecko się przytula/przysypia/zabawia/uspokaja :) Jak jesteście jeszcze w szpitalu, to warto zapytać o doradcę laktacyjnego - może masz takiego certyfikowanego pod ręką i mógłby się z Tobą spotkać :) Rozwieje Twoje wątpliwości, zobaczy jak się karmicie, może coś podpowie :) W szpitalach zazwyczaj jest ktoś taki. Później jak już wrócicie do domu to może być problem ze znalezieniem takiego doradcy, lub po prostu taka wizyta będzie ciągle "nie po drodze".