Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1165 Wątki)

Ile odciągniętego mleka zjada dziecko 6-miesięczne?

Data utworzenia : 2018-10-07 20:13 | Ostatni komentarz 2018-11-03 21:04

agn_kaw

1843 Odsłony
40 Komentarze

Dziewczyny mam pytanie, może wydać się głupie, ale potrzebuję porady. Głównie do kpi lub tych z Was, które w podobnym wieku karmiły czasami mlekiem odciagniętym. Ile półroczniak może zjeść mleka odciągniętego z butelki? Czy są to ilości porównywalne do schematów karmienia mieszanką? Zdaje sobie sprawę, że każde dziecko ma inaczej ale idziemy we wtorek na pogrzeb, zostawię małego z moją mamą i martwię się czy dadzą radę z tym co uda mi się odciagnąć :( Młody ma już rozszerzoną dietę, ale póki co próbuje a nie zjada, więc zastąpienie czymś nie wchodzi w grę. Wiadomo, w razie czego będziemy pod telefonem i jak coś szybko wrócimy ale jakbym miała pełną choć prawie pełną porcję to byłabym spokojniejsza :) Dlatego liczę na Was

2018-10-29 09:32

Roznie. TV bardzo rzadko. Juz wielu sposobow probowalam- mowimy glosno, cicho, drzemki, bez drzemek, wyciszanie, spokoj, melisa, rytualy, spi tylko ze mna w lozku, nic kompletnie nie dziala... Wczoraj przez caly dzien mial dwie drzemki o lacznym czasie 50 minut (pierwsza 35, druga 15). Noc oczywiscie taka jak zawsze. Jak sie go wezmie na rece i nosi to spi, a jak tylko klade obok siebie to wstaje i placze. Nie wiem juz czy jemu cos dolega czy tak przyzwyczail sie do noszenia i bujania, ze bez tego bodzca nie umie spac.........

Konto usunięte

2018-10-29 05:56

Desi, korzystajcie z huśtawki, przeczekasz do stycznia. Powiedz mi jeszcze, głośno mówicie do synka? Głośno słuchasz telewizji albo muzyki? Może w większej ciszy będzie mu się lepiej, skupić, odnaleźć i wyciszyć

2018-10-28 14:17

Niestety u nas nie ma zadnych zajec. Mieszkam obecnie na wsi, gdzie nawet nie slyszeli o siatkach centylowych. Nikt o tym nie mowi a tym bardziej nie sprawdza... Dopiero po Nowym Roku planujemy powrot do Warszawy, tam bedzie duzo wiecej mozliwosci..

2018-10-28 13:21

Agata dlatego jak się montuje haki to trzeba haki z kolkami rozporowymi trzeba też wiertło takiego samego rozmiaru mieć co kolki by się dodatkowo ciężej wciskalo no i przed powieszeniem huśtawki warto sprawdzić kolki mój mąż złapał za haki i zawisnal na nich więc miał pewność że nic się nie stanie A co do hakow to najlepiej ślimaki haki mieć jeden w jedna drugi końcówka w odwrotna stronę dzięki temu huśtawka się nie wypnie

2018-10-28 11:55

Taka na haki też jest fajna. Z tym, że trzeba uważać, u znajomych tata tak mocno huśtał, że się urwał jeden hak i synek wyglądał jakby go ktoś mocno pobił. Desi a nie chodźcie razem na jakieś zajęcia dla takich dzieci trudniejszych? Jeśli tak jest to odpowiednia praca z dzieckiem może by pomogła.

2018-10-28 11:03

Desiraya powiem ci że stojąca huśtawka to nie jest zbyt dobra jeśli maluch wymaga czegoś więcej niż trzęsienia dosłownie. My mamy haki w futrynie i kupiliśmy hustawke do zawieszania i powiem Ci że mój syn kocha tylko że trzeba mocniej bujać by był zadowolony.

2018-10-28 10:07

Mam hustawke, ale taka stojaca i slabo sie buja. Zatrzymuje sie od razu i ogolnie synek raczej jej nie lubi. Ale! Wczoraj przypadkowo zrobilam skrot przez jakies osiedle i odkrylam hustawke!!!:) Chyba nikt o tym placyku zabaw nie wie, bo ukryty jest za jakimis garazami, wyglada jak nowy, widac, ze malo uzywane sprzety. Syn najpierw byl troche oszolomiony, pozniej sie juz troche usmiechal. Nie jestem pewna czy on lubi sie hustac, ogolnie jest ponurym dzieckiem, malo sie usmiecha, wiec trudno wyczuc czy cos lubi. Noce sa coraz gorsze, w dzien tez wiekszosc czasu marudzi, zazdroszcze Wam, ze macie wesole dzieci, ktore sie budza z usmiechem, bawia itp.

2018-10-27 21:53

Desi właśnie, a nie masz huśtawki? U mnie to ratunek, gdy coś muszę zrobić. Wsadzam małą, zapinam pasy i wiem, że jest bezpieczna i sie nigdzie nie ruszy. :-) a ja mogę spokojne siusiu i zjeść. Jakaś zabawka sensoryczna do tego, z dźwiękami, światełkami, żeby się zajął. Ja dziś kupiłam mini projektor w Biedronce za 25 zł, wyświetla w zależności od wkładu serduszka, gwiazdki i inne. Mała jak zobaczyła, to zrobiła oczy jak 5 zł i gapiła się pół godziny :-)