Gdy pojawia się kolka niemowlęca

Tez myślę se dziewczynki są bardziej ogarnięte i szybciej dużo rzeczy z samodzielności im przychodzi

MamaEmmy

też wielokrotnie to słyszałam. Że dziewczynki szybciej itp.

Mam Syna (9 lat) i córę ( w lipcu 3 latka) wydaje mi się że córka jest bardziej samodzielna niż jej brat w jej wieku, ale Syn ładniej mówił :)

mamaKKD, a u nas z kolei jest bardzo duża różnica pomiędzy dziećmi, które chodziły do żłobka i przedszkola (u jednego z braci), a tymi, które siedzą w domu z rodzicami (u drugiego brata). To te żłobkowo-przedszkolne biją te drugie na głowę, jeśli chodzi o zdobywanie poszczególnych umiejętności, w tym nauce mowy.

Hehe no takie male babole moje ;) hehe 

Dziewczyny ale macie racje z tym rozwojem sasiadki syn i nasza vorka to jak by przepasc dobre kilka miesiecy a w rzeczywistosci niespelna 3 miesiace ;)

Ale znowu on byl psociuch bardzo ogarniety w innych tematach ;) ale u nas corka czesto chorowala wiec z nia bylam ciagle w domu ona znowu ciagle na dworzu jak jej w domu marudzil to do wozka i na dwor ;) ja sie smialam ze ona tylko na sniadania i kolacje przychodzila do domu ;)

Jak to się mówi: wyjątek potwierdza regułę. U mnie mam synów. To nie wiem jeszcze jak ten malutki, ale bracia bardzo szybko mówili i ogólnie kumaci bardzo. Również moja bratanica tak samo, także u nas w rodzinie nie ma jakiejś różnicy między rozwojem chłopców czy dziewczynek. 

Haha fajne okreslenie baboliny. U mnie w rodzinie zawsze było twierdzenie ze dziewczynki szybciej się rozwijają szybciej mowia itp.

Maziulek, mam koleżankę, która ma córkę 3 tygodnie starszą od mojego syna, to z tego co opisuje ona jest bardziej posunięta do przodu intelektualnie od mojego syna.  Ale mój syn za to o wiele bardziej jest do przodu z motoryką. Tak samo szwagierka mówi, że gdyby najpierw miała córkę, a potem syna, to porównując syna z córką martwilaby się czy on się dobrze rozwija, bo ona mając rok była bardzo bystra, a on jeszcze mało kumał. A teraz ma wygadanego trzylatka, więc chłopak nadgonił wszystko później :) No i jej dzieci zarówno dziewczynka jak i chłopiec mieli kolki bite pół roku :)

Aniska bo mój to typowy facet przezywa wszystko no jakby nie wiadomo co się działo hha i podejrzewam,że to z tego powodu chłopaki gorzej znoszą kółko bo z córką też nie było tak źle,w na bank krócej bo tak 2.5 miesiąca miała i był spokój 

Baboliny podoba mi się :-D nie słyszałam by ktoś tak mówił o dziewczynach