Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Dziecko nie chce jeść z piersi

Data utworzenia : 2019-07-14 13:41 | Ostatni komentarz 2019-08-02 09:30

Embia

4462 Odsłony
77 Komentarze

Witam! Mój dwumiesięczny synek od dwóch tygodni nie chce ssać piersi. Posmakował jedzenia z butelki, z której łatwiej leci. Ciągle próbuje przekonać go by na nowo zaczął chwytać pierś jednak nic nie pomaga. Niedawno jeszcze pomagało gdy dawałam mu w butelce 15-20ml mleka i zaraz po tym podawałam pierś. Jednak teraz nawet to nie pomaga. Dziecko wrzeszczy przy piersi i nie chce jeść. Ściągam pokarm laktatorem i tak mu podaje. Niestety jest to bardzo uciążliwe, muszę wszędzie go ze sobą zabierać. Czy któraś z Was miała podobną sytuację i udało się ponownie przekonać dziecko do piersi? Proszę o rady. 

2019-07-17 11:04

DoBry pomysl z wynajęciem pokoju. Ostateczność to odciągnięcie mleka i teściowa będzie podawać butelką choć wiem ze butli wolisz teraz unikać. 

2019-07-17 10:13

Wszystko zależy ile razy dziecko je w nocy jak raz to jak blisko jest do teściowej to można się przejechać i nakarmić. Myślę że lepiej żeby daiekco zostało w domu. W hotelu/sali bankietowej i tak będzie głośno. Ściany aż tak nie są wygłuszone a to może dla dziecka przeszkadzać. 

Konto usunięte

2019-07-17 08:46

Embia, a w nocy często karmisz? Daleko będziecie mieli to wesele od teściowej? A może możecie wynająć pokój w domu weselnym i tam umieścić teściową z dzieckiem? Wtedy na chwilę znikniesz z sali, nakarmisz i będziesz mogła wrócić dalej się bawić :) No jedynie bez alkoholu ale to przecież nie jest najważniejsze :) 

2019-07-16 20:33

Jeśli teraz uda ci się przejść tylko na kp to za miesiąc myślę,że już może nie będzie problemu.

Najwazniejsze są pierwsze dwa miesiące życia dziecka aby starać się unikać podawania butelki i smoczków aby nie zaburzać naturalnego odruchu ssania  później już powinno być z tym łatwiej ;) 

2019-07-16 16:10

Póki co jak muszę wyjść to karmię go przed wyjściem i w sumie zdążam zawsze na następne karmienie. Tylko najgorzej się obawiam, bo za miesiąc mamy wesele i Mały zostanie na noc z teściową więc i tak bez butelki się nie obejdzie. 

2019-07-16 16:02

Jeśli to możliwe to na wszelkie wyjścia zabieraj maluszka aby zapobiec podawaniu butelki bo znów cafniecie się do momentu wyjścia :(

Skoro już zauważyłaś postęp to szkoda będzie to zaprzepaścić.

Konto usunięte

2019-07-16 08:55

Embia - jeśli mleko będzie za szybko leciało i maluszek będzie się krztusił, to spróbuj karmić "pod górkę". Czyli aby młody leżał na tobie i ssał. Mleko wtedy powinno ciut wolniej lecieć, bo zadziała grawitacja :D 

 

Niestety - jest niebezpieczeństwo, że jak podasz butelkę to znów problem powróci i dziecko nie będzie chciało piersi. Macierzyństwo ma swoje plusy i minusy, a każde dziecko jest inne. Ja miałam dziecko totalnie antybutelkowe i przez 11 miesięcy karmiłyśmy się piersią. Przez 10 miesięcy wszędzie musiałam z młodą chodzić, bo jadła co 1,5h-2h. Nawet do lekarza to była podróż we 2 lub w 3 (z mężem). Dopóki nie poszła do żłobka to nie pamiętam kiedy ostatni raz sama gdzieś wyszłam i mogłam "zapomnieć" o dziecku. Nie dość, że 9 miesięcy ciąży byłam w dwupaku to po porodzie kolejnych 11 miesięcy :D Ale taka rola matki :) 

2019-07-16 07:41

Magicznypazur podziwiam Cię! Naprawdę! Ja po dwóch tygodniach ściągania mam już dość. Raz ściągnę w 10min, a raz muszę siedzieć godzinę. Odciągam trochę mleka laktatorem przed karmieniem i wtedy maluszkowi szybciej leci i brodawka jest bardziej wyciągnięta. Póki co działa. Mam nadzieję, że odstawimy całkowicie butelkę. Boje się tylko, że jak będę musiała wyjść i dziecko dostanie butelkę pod moją nieobecność to znów nie będzie chciało piersi.