Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1165 Wątki)

do którego miesiąca karmić w nocy.

Data utworzenia : 2017-03-03 09:33 | Ostatni komentarz 2017-03-30 18:23

Monika.P

4761 Odsłony
103 Komentarze

Jak którego miesiąca karmiłyście w nocy? A może bardziej sprecyzuje. O której wasze dziecko było karmione w godzinach wieczornych, nocnych i później nad ranem? I ile dziecko miało/ma miesięcy? Nasz synek skończył 5 miesiecy. karmie go miedzy ok. 23 i pozniej nie wiem za ile czasu powinien zjeść nastepną porcję. Jeszcze nie wprowadziłam rozszerzania diety tylko sama pierś a z tego co szukałam to już powinno dziecko dostawać 5 porcji dziennie i nie wiem jak to rozumieć i czy w nocy także dziecko jeszcze karmicie nawet jesli ma juz rozszerzoną diete?

2017-03-15 13:38

To jest fakt Natka i każdy uważa że robi najlepiej, bo tak jest i każda z nas chce najlepiej dla dziecka czy dzieci. Mamy jednie tą przewagę nad wcześniejszym pokoleniem(jesli chodzi o to popełnianie błędów) że dostęp do wiedzy jest praktycznie nieograniczony i wiele rzeczy możemy doczytać same. Kiedys nie było aż takich możliwości, dlatego wiele mam robiło intuicyjnie nie mając zaplecza teoretycznego. Dzisiaj żadna mama która choć kilka godzin poświęci na lekturę odnośnie rozszerzania diety nie nakarmi 3miesieczniaka mięsem ;) ani w ogóle niczym poza mlekiem, tylko to też trzeba chcieć z tej dostępnej wiedzy korzystać ;))

2017-03-15 11:48

Ewelina bardzo trafilas w sedno :) jestesmy tylko ludzmi i popelniamy bledy :) Ale nawet jak my popeplniamy bledy to nikt nie ma prawa nas z nich wyprowadzac na sile..bo to nasze bledy i bez ich popelniania niczego sie nie nauczymy :)

2017-03-15 11:44

Ewelina tak, jasne trzeba pytać mądrzejszych od siebie:)) tylko pytanie, kto nie widząc sytuacji i dziecka twierdzi że dziecko, które ssie na śpiocha bez przebudzenia (tak jak np u nas) na pewno jest rozbudzane. ;)tylko do tej sytuacji się odniosłam ;) P.s. Niektórzy mądrzy lekarze tez maja wiele "mądrych" rad, więc wiele informacji trzeba potwierdzać z tego co zdążyłam zauważyć u kilku źródeł, bo też nie zawsze pierwsze podpowie tak ,jak trzeba i tutaj właśnie nasza intuicja ma duże znaczenie. :)) I ja nie raz się przekonałam ze nie zawsze pierwsza porada (lekarza) jest najlepsza, tyle że gdy czuję, ze coś nie jest tak to konsultuje do upadłego. I tak może nie w temacie ale jak czujecie, że pomimo zapewnień ze wszystko jest dobrze a intuicja podpowiada Wam inaczej, to konsultujcie z innym lekarzem pomimo takich diagnoz, bo moze się okazać ze pomimo braku wyksztalcenia medycznego i dyplomu lekarza widzicie mimo wszystko więcej i jakiś problem był lub jest, bo to niestety również przerabialiśmy :\

2017-03-15 10:57

Monika ja bym pewnie nie dawala na śpiąco bo bym sie bala zeby maluch sie nie przejadl, ze zacznie ulewac (ulewanie to byl nasz ogromny problem niestety) albo sie obudzi albo cos podobnego;) Ale skoro u Was sie nic nie dzieje i mały smacznie spi to super:) No i ulga dla Twoich piersi. Nocne sciaganie laktatorem u mnie by nie przeszlo, pewnie bym się tylko rozbudzila... Dobrze ze nie mialam takich sytuacji;) Jezeli chodzi o te wiedze matek to nie zawsze sie sprawdza;) Na przyklad matkom 3miesięcznych maluchów, które rozszerzają diete dzieciom o dania z miesem, tez wydaje sie, ze matka wie najlepiej;) Czasami jednak warto zasięgnąć czyjejś rady i opinii, bo mimo ze jesteśmy matkami i dzialamy instynktownie, to nie jestesmy idealne. Tez popełniamy błędy i nie jest to nic złego. Na bledach uczymy sie najwięcej;) Ja już wiem, jakie błędy popelnilam przy córce i jezeli doczekam sie w przyszłości kolejnego dziecka to mam nadzieję naprawić te błędy;)

2017-03-15 08:07

Monika, skoro inni wiedzą lepiej niż mama dziecka, to nie mam argumentów ;)

2017-03-15 06:40

ja do 4 miesiaca karmiłam na śpiocha, i mi mówili że to jest rozbudzanie dziecka. Nigdy sie nie wybudzał. Teraz na spiocha juz tak nie chce jesc zawsze. jak przykładam mu piers to on odwraca glowe w druga strone i spi w najlepsze.

2017-03-15 03:43

Mam 2,5 miesięcznego synka i obecnie potrafi zjeść o 22 i obudzić sie na jedzenie o 5-6 rano . Jednak bywają dni kiedy bedzi sie o godzinie 2-3 a wtedy o 6-7 . Nie wiem od czego to zależy , ale dzieci sa na prawde rożne , dodam jeszcze ze dziecko karmione jest z butelki odciągnięty pokarmem.

2017-03-14 21:38

Monika ja w sytuacji przepełnionych piersi dawałam synkowi pierś na śpiocha. Jadł i spał dalej i nigdy się nie obudził i nie uważam że zaburzałam mu tym cokolwiek. I tak zapewne zacząłby się domagać za godzinę albo nawet niecałą godzinę, a tak po prostu dostawał wcześniej ;) A gdybym miała w środku nocy się rozbijać i jeszcze włączać laktator, sama siebie rozbudzać to ojjj niee ;) Wolałam wykorzystać mojego ssaka :) Moja siostra z wykształcenia położna zawsze mi mówiła, że dziecko ma zjeść kiedy ono chce i kiedy potrzebuje mama. Bywały noce, że usypiał o 20, zjadł o 24 jak szłam spać i o 4 ja miałam piersi przepełnione aż obolałe a on spał w najlepsze, ale dostawał, jadł i spał dalej. Teraz ma 13miesięcy i nadal budzi się w nocy żeby zjeść (ale nie, nie wiążę tego z tym że czasami na śpiocha go karmiłam, bo nie widzę związku ;)) Obecnie najczęściej zasypia ok 22 (jeśli ma swoje dwie godzinne drzemki w ciągu dnia), ja idę spać o 24 a około 3-4 mam pobudkę na karmienie, później bywa że jeszcze raz około 6, a jak ząbkuje albo coś sie dzieje, to potrafi się wybudzać co 1,5 godziny ale to raczej z potrzeby kontaktu i przytulenia niż z głodu. Budzi się około 7 i już wtedy nie chce piersi tylko idziemy na normalne śniadanie.