Karmienie piersią (1178 Wątki)
Od urodzenia córeczki jestem kpi. Nie ukrywam że nie lubimy się z laktatorem, mam wrażenie że jestem na niego odporna. Ściągam pokarm, ale wydaje mi się że dużo mniej niż gdy normalnie karmię piersią. Do tej pory ściągałam po okolo 180ml z jednej piersi (co 6h bo na tyle pozwalają dzieci i czas), a ostatnie dwa dni ledwo dociągam do 100. Nie wiem skąd taka zmiana, czy to chwilowy kryzys laktacyjny czy zaczyna brakować mleka? (a to podobno niemożliwe) Dodam że jak przystawiam córeczkę do piersi to mleko ucieka jej kącikami ust (nie wiem czy to duża ilość mleka czy wina krótkiego wędzidełka), kiedy próbuję odciągać pokarm ręcznie mleka też jest sporo, o co więc chodzi? Dlaczego laktatorem nie potrafię odciągać już takich ilości jak do tej pory?
2021-03-28 21:27
2.5 to dlugo. Ja jestem ciekawa ike ja bylam karmiaona i w jakis sposob. Nie wiem tego
2021-03-28 19:27
U mnie mama karmiła mnie 2,5 roku dlatego myślałam że chociaż rok mi się uda
2021-03-28 08:55
Beata jasne im dłużej tym lepiej! I tak długo karmiłas, nam się udało 4 miesiące potem kolejne 4 jescze coś odciągałam
2021-03-27 22:06
to super :)
2021-03-27 21:42
Oczywisxie ze to dlugo.
Ja tez. Mialam wile kryzysów. Czesto myslalam tylko o tym ze glodze dziecko. Na szczescie juz dawno nie bylo probkemu. Juz prawie 6 msc i corka ladnie je
2021-03-18 19:36
Ja nie dałam rady, ale z czasem myślę że 8 miesięcy to i tak dobrze
2021-03-17 11:13
No czasem ten kryzys przyjdzie i trzeba go jakoś przetrwać
2021-03-03 12:43
Dla mnie było to już męczące, widac że się nie najadała i powoli przechodziliśmy na butelkę
