Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Częste karmienie

Data utworzenia : 2020-03-22 17:30 | Ostatni komentarz 2020-03-30 14:07

Christine0518

1544 Odsłony
31 Komentarze

Córeczka  dziś zaczyna 6 tydzień, urodzona siłami natury w 40 tyg. Masa urodzeniowa 3180 g, obecnie 4150 g. Karmię piersią, w szpitalu ze względu na brak pokarmu dokarmiana mm. Od początku mamy problemy z karmieniem tzn ssie około 10 minut jedną pierś, zasypia lub nie chce więcej ssać po czym po półtorej, dwóch godzinach znowu jest głodna. Tak samo w nocy. Do tego kolki, wzdęcia i ulewanie zaraz po karmieniu świeżym mlekiem ale i po godzinie takim serkiem. Ulewa zarówno ustami jak i czasem nosem. Podaję delicol i escspunisan. Pediatra twierdzi, że póki przybiera na wadze wszystko jest ok. Noce przesypia dobrze, wybudza się na jedzenie i od razu zasypia. Natomiast w ciągu dnia śpi z 3 godziny. Czy tak to powinno wyglądać? Próbuję jej wydłużyć przerwy z jedzeniem ale bardzo płacze. Co zrobić żeby jadła więcej a rzadziej? Wydaje mi się, że problemy z brzuszkiem są przez częste jedzenie. 

Konto usunięte

2020-03-24 16:34

Z ciekawości sprawdziłam jak często karmiłam w pierwszych tygodniach z synem, w nocy między 20-7 wychodziło że przystawiałam go 5-6 razy, a w ciągu dnia też na mnie wisiał czasem tylko z 15 min przerwą

2020-03-23 16:47

Ten czas o którym piszesz 1,5-2 h wydaje się być normalny. Niestety noworodki jedzą często. Musisz to przetrwać. Tak jak dziewczyny piszą najlepszym sposobem jest pobudzanie maluszka. Gdy zaczyna zasypiać musisz to stymulować do jedzenia. 10 minut ssania to trochę mało. 

Jeśli dziecko przybiera na wadze to ulewaniami też się nie przejmuj. Na pewno nie jest to dla Was mile przeżycie, na pewno sie tym denerwujesz. Ale dopóki waga dziecka jest prawidłowa to.wsyzstko jest ok. Noworodki mają jeszcze niedorozwiniety układ pokarmowy. Ulewania zdarzają się, u niektórych mniej A u niektórych jest ich więcej. Obserwacja i spokój. No i słuchaj swojego instynktu. Powodzenia 

2020-03-23 13:22

Mnie w szpitalu położna doradziła żeby mokrą chusteczką pokilać po karku lub szyjce i faktycznie super działało.Moja córka na piersi na początku się budziła jak w zegarku co 3 godziny a potem już różnie raz jadla co godzinę,raz co 6 a przybierała i tak ponad normę więc nie musiałam jej wybudzać do karmienia.Będąc na cycu dziecko ma taki przywilej ,że może jeść wtedy gdy ma tylko na to ochotę.

Konto usunięte

2020-03-23 07:24

Mi jeszcze położne w szpitalu radziły głaskać dziecko po bródce, gilgotać w stópki, masować przy uchu tam gdzie jest zaczep żuchwy, rozebrać do pampersa przed karmieniem żeby obudzić trochę i żeby nie przysypiał przy piersi jak za krótko ssał i się nie najadał 

2020-03-22 21:47

Christine0518 jeżeli karmisz piersią to karm dziecko na żądanie nie patrząc na zegarek. Gdy dziecko przysypia przy piersi połaskotaj po policzku aby zaczęła ssać. Mleko z piersi jest lekkostrawne i dlatego dziecko może domagać się częstego karmienia. To jest jak najbardziej normalne. Poki Twoja córeczka prawidłowo przybiera to się nie denerwuj tylko karm na żądanie. Moja córeczka po karmieniu bardzo chlustała, wręcz jak "fontanna". Moja córeczka w szpitalu na początku otrzymywała mleko modyfikowane i również bezpośrednio po karmieniu lub po godzinie czy dwóch chlustała mlekiem. 

Konto usunięte

2020-03-22 21:26

U nas tak wyglądały pierwsze 3-4 miesiące... jeśli przybiera na wadze, moczy pieluszki w ilościach odpowiadających wiekowi nie przejmowałabym się za bardzo, póki nie chlusta jak z wiadra to jest normalne, mój synek ulewał tak do 6 mca... nam też sugerowali wydłużać przerwy między karmieniami, ale to tylko potęgowało płacz nie do opanowania, kończyło się uspokajaniem na piersi i tak ostatecznie... nie patrz na zegarek tak jak piszą dziewczyny i ciesz się każdą chwilą snu maluszka... mój na początku spał ledwo 2h łącznie w ciągu dnia, potem trochę się poprawiło i miał dwie w miarę przewidywalne drzemki jak już wyrósł z „czwartego trymestru”

2020-03-22 20:45 | Post edytowany:2020-03-22 20:48

Christine każde dziecko jest inne. Moje w 4 mscu budziło się czasem co 40 min. Czas w jakim Twoje dziecko się najada nie jest krótki. Tyle potrzebuje aby się najeść. Skoro później śpi 1.5-2 h to się ciesz. To na prawdę długo  ;) A jeżeli chodzi o spanie w dzien to tez wydaje mi sie ze jest ok. Nasza zasypiala o 22. Wstawala o 8 ( oczywiscie jadla w nocy z 8 razy) a w dzien nie spala nic. Czasem z 5 min i wracała do żywych. Po 4 miesiacu zaczeła drzemac 2 x po 40 min 

2020-03-22 20:43

Karolina213 mojej nawet przebranie pieluszki nie budzi, zresztą nawet w dzień jak nie śpi, nie je dłużej niz 10 minut.