Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Czas trwania karmienia piersią

Data utworzenia : 2019-10-29 15:10 | Ostatni komentarz 2020-07-13 15:17

Milena

4011 Odsłony
167 Komentarze

,

Witam,

Jestem szczęśliwa mamą córeczki, która ma 3 miesiące i 1 tydzień. Karmie piersią na żądanie , aktualnie to jest przeważnie co 3h (od momentu rozpoczęcia poprzedniego karmienia). Córeczką je zawsze z obu piersi i karmienie trwa od 40 min Do 60 min. Średnio to jest 50 min. Cierpią też nad tym moje brodawki , które są zaczerwienione. Karmimy na leżąco, ale próbowałam też zmieniać pozycję na siedzącą klasyczna ze względu na brodawki, ale nic to nie pomogło. Corka bierze całą brodawke z otoczką, pilnuje tego. W pozycji siedzącej mała jadła jeszcze dłużej bo w moim ramionach przysypiała... podczas karmienia przymyka oczka ale cały czas ssie i co jakiś czas słychać połykanie więc nie zabieram jej piersi i pozwalam jej jeść tyle czasu... Czy tyle czasu dziecko może spędzać przy piersi czy czym będzie starsza powinna jeść krócej?

Potrzebę informacje:

1. aktualny wiek dziecka; 3 miesiące 1 tydzień
2. najbardziej aktualna oraz poprzednia masa ciała (kiedy były sprawdzane), aktualnie ok 5 kg, 4400 kg 18 września
3. czy dziecko urodzone było o czasie, czy jest wcześniakiem (w którym tygodniu ciąży nastąpił poród), 38+3
4. urodzeniowa masa ciała, 2960 kg
5. poród siłami natury czy cięcie cesarskie, CC
6. czy były jakieś problemy okołoporodowe (np. konieczność pobytu w oddziale noworodkowym), nie
7. kiedy po raz pierwszy dziecko zostało przystawione do piersi, ok. 1h po porodzie
8. czy dziecko karmione jest wyłącznie piersią czy wymagało dokarmiania (i z jakiego powodu). Zostało dokarmione w szpitalu przez położne, gdy przez dobe bylam na sali pooperacyjnej. 2 tyg po porodzie brałam antybiotyk na zakażenie rany i córeczka przez tydzien jadla mm, a ja co 3h odciągalam pokarm żeby nie stracić pokarmu. Po wybraniu antybiotyku bez problemu wrociłam do karmienia piersią .


Proszę o wskazówki dot. Ewentualnego skrócenia czasu karmienia , a jeśli to normalne to sposób na bolące brodawki (czytałam post odnośnie urazów brodawek i stosuje się do nich).

Dziękuję i pozdrawiam.

ia czasu karmienia , a jeśli to normalne to sposób na bolące brodawki (czytałam post odnośnie urazów brodawek i stosuje się do nich).

Dziękuję i pozdrawiam.

 

2020-05-15 15:57

Karolinach tak jakoś tak ta organizacja sama przychodzi i człowiek przyzwyczaja się do sytuacji całkiem dobrze sobie radząc :) 

Konto usunięte

2020-05-15 10:30

Patka najgorsze są początki, później już jakoś leci :) dobrze, że mąż wraca codziennie i ci pomaga. Współczuję kobietom, które są same całe tygodnie. 

2020-05-14 22:35

JustaMama nie masz łatwo to fakt ale powiem Ci szczerze że od kiedy mąż wrócił do pracy po tyg urlopie to ja też zostałam z dziećmi sama. Z wisząca non stop na piersi córka i zazdrosnym o nią synkiem. To był koszmar tylko tyle dobrze ze mąż wraca z pracy ok. 17 i pomaga jak tylko może i tak daliśmy radę i już 8 miesiąc leci 

2020-05-14 15:36

JustaMama ja doskonale Cię rozumiem. Jak urodziłam córkę synek miał 20miesiecy. Na początku było super potem mąż poszedł do pracy i córka nie mogła być tak dużo przy piersi.  Dziadkowie coś tam pomagali ale przecież nie mogli być cały czas a tu trzeba zająć się starszakiem, obiad ugotować. 

2020-05-14 15:23

Ja przy pierwszym jak i przy drugim synku miała popękane i bolące brodawki, smarowalam maścią ale nie pamiętam nazwy wiem że była ona vhyab na m, maltan chyba jakaś tak, oraz smarowalam brodawki swoim mlekiem i bardzo mi to pomogło, i z czas.viraz mniej mnie bolaly od ok. 3mc przestały boleć a ja się nie poddawałam bo bardzo chciałam karmić synków , chociasz przez małe doświadczenie przy pierwszym synku poddałam się szybko bo karmiłam synka tylko 4,5mc wydawało mi się że synka płacze bo że mam za mało pokarmu, bo odciagalam tylko po 20-30ml.max ale miałam zwykły laktator jak strzykawka, bo nie wiedziałam że laktator dobry ma jakieś znaczenie, myślałam.ze laktator jesteś potrzebny tylko do pokarmu przy nawale lub jak chce zostawić w domu w razie wyjścia z domu, ale okazało się że jesteś również pomocny przy braku pokarmu a synek rzadko ssie pierś a laktatorem można sobie pobudzić laktację i tak zrobiłam przy drugim synku- także karnie synka już 21mc i nie wiem jak przestać bo wiem że nie będzie łatwo , bo synek non stop chce ssać cyca. 

2020-05-14 11:51

Moje pierwsze dziecko stale było przy piersi.Na wszystko była pierś...nie chciał smoczka.I tak przez dwa lata.Wtedy nie wiedziałam że ma duży odruch ssania.Nie dość że jadł długo bardziej się bawiąc niż jedząc.Przy drugim a teraz przy trzecim nie przystawiam do piersi,chyba że jest głodne.Tak jak to karolinah napisałaś byłam żywym smoczkiem.Ale każdy z kolejnym dzieckiem staje się mądrzejszy.

2020-05-14 11:24

Moje dziecko też tak potrafi wisieć choc w ostatnim czasie rzadziej sie to zdarza, ale też mam starszaka i czasem jest problem. Ja zwracam uwagę na intenywnosc ssania. Jeśli dziecko je bardzo intensywnie to nie próbuje zabrać piersi nawet jak zasnelo, jak widzę, że je tak tylko aby aby to wtedy sprawdzam czy puści bo na siłę nie zabieram, ale już mi się zdarzyło gonić starsze dziecko z młodszym wiszacym na piersi 

Konto usunięte

2020-05-14 11:10

Paulinek jak dziecko przyzwyczai się do ciągłego leżenia przy piersi to później może być problem to raz. A dwa nie każdy ma kogoś do pomocy i co wtedy? Można przytulać, nosić itp ale nie koniecznie robić z siebie żywy smoczek