Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Cycuś najlepszy :)

Data utworzenia : 2017-09-19 10:36 | Ostatni komentarz 2018-01-02 07:22

Magda.Wronska

5170 Odsłony
143 Komentarze

Witam, moja przyjaciółka tydzień temu urodziła przesłodkiego Mikołaja, ma jednak mały problem. Mały najchętniej przeleżałby przy cycusiu 24h/dobę. Nie wiadomo kiedy jest jeszcze głodny a kiedy nie. Karmienie trwa bardzo długo. Ja spodziewam się córeczki za dwa miesiące, ale może któraś z Was ma jakiś sposób na to, żeby dzidziuś pojadł i zostawił pierś w spokoju do następnego karmienia?

2017-09-29 19:13

O tak, jak się wyznaczy jakiś cl to trzeba dążyć do tego żeby go osiągnąć a nie poddawać się przy pierwszym niepowodzeniu :) to chyba dotyczy nie tylko dzieci, ale nas dorosłych również :)

2017-09-29 10:27

Też jestem zdania, że jak już się powie A to trzeba powiedzieć też B i być konsekwentnym, bo jak dziecko zauważy, że jest w stanie coś wymusić i rodzić kapituluje, to bardzo szybko nauczy się to wykorzystywać. Z odstawieniem od piersi, zabraniem smoczka czy odpieluchowaniem potrzeba stalowych nerwów, cierpliwości i przede wszystkim konsekwencji. Mi wszyscy wkoło mówili, że mam znowu na noc pieluchę młodemu założyć jak 4 razy z rzędu w nocy zrobił w łóżko. Ale ja się pytam po co? Czego go to nauczy, na pewno nie tego że przestanie siusiać w nocy, a już na pewno nie tego że trzeba zawołać. Wolałam wstać, posprzątać, porozmawiać niż się cofać w rozwoju. Bo dla mnie takie zachowanie to właśnie duży krok do tyłu.

2017-09-29 10:11

Hahaa sory ale ja bym wywalila z domu bardziej by mnie irytowały te porady niż dziecko które domaga się czegoś z czego ma zrezygnować choć czasem można wytłumaczyć dziecku choć nie zawsze że np smoczek jest chory i musi leżeć ciepło okryty na półce czasem to działa po jakimś czasie dziecko zapomina a smoczek się wyrzuca :D

2017-09-28 20:44

Szkoda tylko, że sporo rodziców ma za mało cierpliwości i szybko się poddają ;/ albo mają takich doradców jak pisze Ewcia i ostatecznie kapitulują, bo ile można słuchać wrzeszczącego dziecka, męża i teściowej :P

2017-09-28 20:38

Bo to jest tak jak z oduczaniem pieluchy, butelki i wszystkiego jak się postanowi, że to ten moment to trzeba być twardym i przetrwać najgorsze chwile. Z dnia na dzień jest zawsze lepiej.

2017-09-28 17:09

Ja tez jak już postanowiłam zabrać to się zaparłam i nie dawałam.. choć maż , teściowa napierali by dać bo tak płacze...masakrę miałam bo tu dziecko płacze i jeszcze dwóch ci nad głową miączy ;))) ale wzięłam tydzień wolny w pracy i ogarnęłam temat, a stare wszystkie pochowałąm szczelnie by innych domownikow nie kusiło ;)))))) najgorsze co może być to właśnie zabrać i za jakiś czas dac ponownie....

2017-09-28 15:18

Dla mnie to bez sensu oduczac a dać bo to dwa sygnały idą i dziecko już wtedy koduje że jak coś chce to trzeba płakać drzec się i w końcu dostanie co chce a wystarczy niewinny smoczek dac kiedy oducza się smoczka a dziecko już koduje że w przyszłości coś bede chciał to dostanę bo przecież ze smoczkiem się udało :)

2017-09-26 00:09

I właśnie dlatego ze się poddaje dziecko za drugim podejściem też będzie walczyć bo skoro raz się udało to i drugim razem mama wkoncu da smoczek jeśli tylko będę głośno i długo płakać. No a Zuza jest faktycznie dzielna. :)