Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Co jeść czego unikać przy karmieniu piersią

Data utworzenia : 2017-05-11 15:37 | Ostatni komentarz 2017-12-16 18:36

Ewcia88

10890 Odsłony
169 Komentarze

Hej dziewczyny - nie wiem czy temat podobny już był czy też nie. Piszcie jak Wy do tego podchodzilyscie. Wszyscy radzą by unikać wiadomo kawy, alkoholu i mocnej herbaty. Dodatkowo kapusty i warzyw strączkowych gdyż one powodują wzdęcia a tym samym mogą pojawiać się kolki u dzieci. Niewskazane są również ostre dania, białe pieczywo, dania z grilla. Zaleca się dietę wzbogacić w białko i oleje roślinne, a także warzywa, owoce, soki. Piszcie jeśli jest coś jeszcze a pominęłam.

2017-06-12 22:00

Wiesz co, chyba moge bo uwazalam na biologii w szkole oraz troche czytam, i wiem np, ze wzdecia tworza sie w jelicie grubym gdy dostana sie tam niestrawione oligosacharydy ktore sa pozywka dla bakterii, a efektem ubocznym sa gazy... (to co przedostaje sie do krwi czyni to zwykle w jelicie cienkim), a oligosacharydy rozkladane sa na cukry proste ktore kraza we krwi i przedostaja sie do gruczolow mlecznych, gdzie budowane sa z nich inne oligosacharydy, takie, ktore znajdujemy w mleku kobiecym, ktore sa dostosowane do dziecka.... wiec chyba nie ma tu co odkrywac. We krwi nie kraza gazy.

2017-06-12 20:50

Na początku wiadomo ,że mocnej kawy ,herbaty ,ostrych potraw i wzdymających typu kapusta, bób ,fasola cytrusy ze wzgędu na alergeny natomiast po jakichś 2-3 tygodniach jak zaczną się lub nie zaczną kolki to obserwuj malucha jeżeli coś zjesz coś nowego i nakarmisz malca to po 2-3 h powinnaś zauważyć reakcje ze strony brzuszka lub jej brak ,następnie ponów próbę i jeśli przejdzie to możesz spokojnie jeść.Powodzenia!

2017-06-12 20:43

Wiecie dziewczyny ja tam jem wszystko, ale wydaje mi się że nie możecie pisać że na 100% to co zjemy nie wpływa na dziecko bo mleko robi się z krwi. A co jeśłi za pare lat się okaże że naukowcy inaczej zbadają to i stwierdzą że jakimś cudem te gazy też przedostają się z krwi do mleka. Nic nie jest pewne więc oczywiście można doradzać, ale chyba nie tak pewnie.

2017-06-12 14:44

No mozesz sobie uwazac, jak Ci z tym lepiej, ja nikomu smazeniny ani kapusty jesc nie kaze. Ale mowie, ze mozna, jesli ktos chce. Jak ktos lubi, to moze jesc i w 2. dniu po porodzie. U mnie w szpitalu w dniu wypisu czyli 3. dobie byla grochowka na obiad. Zjadlam ja ze smakiem a dziecko bylo spokojne i pogodne, nic mu nie bylo. To taki argument anegdotyczny, w sumie w ogole naukowo niepoprawny, ale najlepiej do niektorych dociera i kontruje argumenty "zjadlam kapuste i dziecko plakalo".

2017-06-12 14:15

Dora bóle brzuszka nie mają nic wspólnego z dieta mamy. Ewcia jasne że możesz jeść lekko dla siebie. Ale, żeby była jasność robisz to dla siebie a nie dla dziecka. Mleko robi się z krwi a nie z treści żołądkowych więc spokojnie można jeść wszystko.

2017-06-12 11:30

Ja czytałam Wasze wypowiedzi - czy jest czy też nie ma diety matki karmiącej. Ja osobiście jednak uważam na to co jem - lekkostrawne posiłki, unikam cytrusów, kapusty i innych wzdymajacych rzeczy. Nikomu tym nie szkodze a z drugiej strony szybciej wrócę do formy ;) ;) po miesiącu będę powoli wprowadzać nowe smaki ;)

2017-06-12 10:34

Szkoda, ze nie przeczytalas komentarzy wyzej... wzdecia u dziecka zwyczajnie nie moga byc spowodowane dieta matki, nie ma takiej fizycznej mozliwosci ;)

2017-06-12 10:11

Ja przy poprzednich karmieniach i w tym też mam zamiar jeść lekkostrawnie,czyli nie smażone nie wzdymające,zamiast śmietany jogurty,cytrusów też nie polecam. Z czasem będę próbowała tych rzeczy i będę obserwowała maluszka czy nie ma wzdęć ,uczulenia lub jakichś innych objawów.Wolę na początku jeść ostrożnie niż narażać dziecko np.na ból brzuszka.