Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Ból brodawek

Data utworzenia : 2015-09-09 13:27 | Ostatni komentarz 2015-10-11 22:18

sury88

4179 Odsłony
37 Komentarze

Witam :) Moja córcia ma już 2 miesiące a ja nadal odczuwam ogromny ból sutków podczas karmienia :( mam wklęsłe brodawki, położne mówiły, że po kilku tygodniach brodawki się "wyrobią". Faktycznie, sutki są bardziej "wystające" niż przed porodem ale zaraz po karmieniu się 'chowają" przez co przy następnym karmieniu kilka pierwszych "pociągnięć" malutkiej jest dla mnie bardzo bolesnych ;( noszę dopasowany biustonosz dla karmiących, stosuję Maltan 2x dziennie, noszę wkładki laktacyjne. Co zrobić? Czy już zawsze karmienie będzie dla mnie cierpieniem? Karmię co 1,5 godziny, w nocy co 3. Jak czerpać radość z bliskości z malutką gdy każde karmienie wywołuje łzy? Pomocy! Pozdrawiam :)

2015-09-16 01:53

Sury słyszałam, że przy wklęsłych brodawkach bardzo pomocne są nakładki korekcyjne, np. firmy Medela. Dobrym sposobem jest noszenie ich między karmieniami. Spróbuj też przed karmieniem zwiększać elastyczność brodawek poprzez rolowanie ich u podstawy. Jestem przekonana, że z czasem ten problem minie. Musisz tylko być dobrej myśli i nie poddawać się, bo jest o co walczyć! :)

2015-09-13 21:08

Zawsze córeczka ma w buźce też otoczkę, pilnuję tego ;) ból pojawia się także przy użyciu laktatora oraz przy kontakcie brodawki np z ubraniem - bez wkładek laktacyjnych nawet nie mogę nosić biustonosza :/ przy użyciu kapturka ból znika, mogłabym karmić choćby cały dzień ;) jednak córcia nie bardzo chce pić przez kapturki, dziś np przez cały dzień udało się użyć osłonki tylko przy jednym karmieniu. Lekarka już sprawdzała wędzidełko małej, nie zauważyła żadnych nieprawidłowości. Mam duże piersi (CC/D), Marysia ma malutką buźkę (wcześniak) czy to może mieć jakieś znaczenie? Dodam, że już 2 razy od porodu zdarzyły mi się nawały pokarmu połączone z jego zastojem :/ w dodatku brodawki są wklęsłe, chowają się po każdym karmieniu.

2015-09-12 20:39

Witam, Oczywiście najlepiej by było, żeby ktoś ocenił problem na żywo. Skoro stany zapalne są wykluczone, to trzeba poszukać gdzie indziej. Może być jakiś kłopot z techniką, trzeba pilnować, żeby dziecko miało w buzi również duży fragment otoczki, żeby nie "wisiało" na piersi, tzn. żeby dziecko było odpowiednio wysoko i odpowiednio blisko Mamy - poduszka, rogal do karmienia mogą w tym pomóc. Są kobiety, które są rzeczywiście osobniczo bardzo wrażliwe i karmienie przez wiele tygodni sprawia dyskomfort, zanim zacznie być przyjemne. Ale są też inne stany chorobowe związane z reakcjami naczyniowymi. Czy brodawki tak reagują tylko na karmienie, czy również np. na zmiany temperatur otoczenia (zimno) albo inne bodźce? Może jest jakiś problem po stronie dziecka - np. krótkie wędzidełko języka, które jest jedną z częstszych przyczyn bólu brodawek u matki. Wówczas trzeba się udać do poradni chirurgiczej, gdzie zrobią zabieg frenulotomii, czyli podcięcia wędzidełka (proste, krótkie i niebolesne dla dziecka)

2015-09-11 21:14

Kochana może masz jakieś mikro uszkodzenia brodawki i stąd ten ból. Czasami dziecko troszkę przygryzie pierś, na pierwszy rzut oka nic nie widać, a potem zaczyna strasznie boleć. W Waszym przypadku może to też być nieodpowienia technika przystawiania. Albo dziecko mogło tez pierś raz źle złapać, possało trochę i brodawka na tym ucierpaiała i teraz musi się zregenerować.

2015-09-10 13:56

A czy podczas karmienia słyszysz tzw. "odgłos mlaskania, ciumkania"? Jeśli tak to znaczy, że dziecko jest źle przystawiane. Ja też miałam bardzo płaskie brodawki, gdy zaczynałam karmić. Spróbuj przed karmieniem przyłożyć do samej brodawki coś zimnego . Pod wpływem zimna brodawka stanie się bardziej stercząca. Przystaw dziecko tak by część otoczki również znajdowała się w ustach córeczki. Gdy nadal będziesz odczuwać dyskomfort skontaktuj się doradcą laktacyjnym. Znam świetnego doradcę, ale w Łodzi. Bardzo pomógł mi w tych trudnych początkach. Jeżeli nadal będziesz odczuwać dyskomfort to od czasu do czasu ściągnij pokarm laktatorem i podaj go butelką. Moja siostra z kolei urodziła bliźniaki i ma zbyt duże brodawki by karmić piersią (nie mieszczą się dzieciom w buzi). Doradca laktacyjny stwierdził, że powinna ściągać pokarm i karmić je butelką do czasu aż brodawki zaczną się mieścić.

2015-09-10 11:45

bardzo dobra maść na poranione brodawki której nie trzeba zmywać przed karmieneim jest z firmy medela nie jest za tania i jest nie duza ale skuteczna i moze faktycznie trzeba byłoby sie skontaktowac z połozną ona zobaczy czy dziecko jest dobrze przystawiane i pokaze kilka pozycji dla karmiącej mamy

2015-09-09 23:28

No to coś jest nie tak z techniką :-((. Szkoda, że trafiła Ci się taka migająca się od obowiązków położna. Może koleżanki mają telefon do doradcy laktacyjnego? Opłaciłaby się nawet jedna wizyta. A jak masz z tym problem to spróbuj innej pozycji np. tej spod pachy może zadziała. Ból podczas odciągania pewnie wynika z poranienia brodawki już wcześniej przez córeczkę. Spróbuj ustawić mniejszą siłę ssącą w laktatorze, to może zmniejszy dyskomfort. Ja na poranione brodawki stosowałam też Maltan, ale może spróbuj inną maść, czy Bepanthen ( tylko go trzeba zmywać przed karmieniem małej) czy Purelan, czy z Ziaji. Trzeba próbować.

2015-09-09 21:54

Moze sprobuj smarowac bepanthen baby byc moze zlogodzi bol