Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1177 Wątki)

Biustonosze

Data utworzenia : 2013-05-10 14:50 | Ostatni komentarz 2024-10-31 21:17

Iwona

33662 Odsłony
753 Komentarze

Jaki kupić biustonosz karmiąc piersią? Z jakiej firmy najlepszy? Jak dopasować biustonosz do piersi? ----- polishgirlolga (2013-10-29 13:51) Biustonosz do karmienia Kiedy najlepiej zaopatrzyć się w takie staniki? Piersi na pewno jeszcze urosną i pewnie podczas karmienia zmienią swój rozmiar. Czy z tego powodu kupować większe niż aktualny rozmiar? Polecacie jakieś konkretne marki? ----- Jakie biustonosze nosiłyscie podczas karmienia? Takie specjalne czy normalne - https://www.kinga.com.pl/biustonosze/plunge ? Te specjalne są dość drogie i tak zastanawiam sie czy jest sen je kupowac? Jak uwazacie?

2020-02-17 22:00

Patrycja to było moje pierwsze dziecko. Nie wiedziałam że się nienajada. Ssała i spala ładnie. Wydawało mi się że najada się. Ale prawda okazała się inna. A w szpitalu mi na to nie pozwolili 

2020-02-17 20:40 | Post edytowany:2020-02-17 20:42

Mamameg Z perspektywy czasu myślę że kp było do wygrania. Ale miałam za małą wiedzę, nikt wiedzy mi nie przekazał. Internet jest szeroki ale trzeba wiedzieć czego szukać. Szukalam pomocy, nie było tak że kupiłam mm i po sprawie. Do 2 miesiąca walczyłam ze ściąganiem. Próbowałam karmić przez nakładki bo przypominały małej butelkę i je chwytała kiedy samą pierś wypluwała,ale tylko czasem się udawało. Próbowałam jej odciągnąć laktatorem pierś przed podaniem ale to nic nie dalo. Jak na początku jeszcze zaspana jadła w nocy, to wygladalo to tak, ze po 5 min ssania wypluwała pierś a za 20 min znów krzyczała że glodna. I to bylo jak miała miesiąc. W sumie ona juz w szpitalu zasypiała przy piersi. Przy wyciągnięciu budziła się i krzyczała żeby  dać. I tak się to ciapało, piekło... Położna na wizytach patronażowych kazała przystawiać ją na siłę. Trzymać jej głowę żeby nie oderwała od piersi... nic nie pomogło 

2020-02-17 20:31

Wiesz Patrycja, nie wiem jak u Ani bylo. Powiem Ci że odciąganie przy noworodku to jakiś hardcore. U nas dziecko jadło z butelki co godzinę najpierw 15ml , w drugim tygodniu jakoś 30ml, dalej co godzinę. Więc zjadło, trzeba zaraz przebrać, potem płakało więc na zmianę nosilismy na ramieniu bądź na leniwca, o odłożeniu nie było mowy. Jak zasnęło to odciagałam (szybko kupilam elektryczny wiec odciagalam systemem 5-3-2) takze trwalo to 20 minut. I mała wstawała. I tak w kółko. Czasem nawet nie zdazylam sciagnac. Jej drzemki były mega krótkie. I póki mąż był w domu (bo miał opiekę i urlop) to jakos to funkcjonowalo i w miarę ściagałam. Jak po 2 tygodniach wrócił do pracy to byly dni gdzie przez 8 h nie mogłam ściągnąć mleka bo zwyczajnie mała mi się darła. Była nieodkładalna. Dzień i noc wyglądały tak samo... ściągałam coraz rzadziej... mleka było mniej. Żałuję że za późno dowiedziałam się o SNS Medeli. Na pewno kupię ten zestaw przed kolejnym porodem i wezmę go do szpitala. 

2020-02-17 12:49

Pauli89nek jeśli chodzi o mnie to za drugim razem wcale nie jest łatwiej niestety :/

Aneczka nie ma co pisać że poleglas przy kp po prostu zrobiłaś tak żeby dziecko nie cierpiało które w tym wszystkim jest najważniejsze zastanawiam się tylko dlaczego skoro miałaś dużo pokarmu nie odciagalas malutkiej do butelki? 

Konto usunięte

2020-02-17 05:14

Dla mnie i tak nie ważne było czy jestem mokra od mleka, za chwilę pewnie byłabym brudna od ulanego... Kilka razy w ciągu nocy czasem musiałam się przebierać, bo młody często ulewał, dopiero koło 6mca mu przeszło.

2020-02-17 04:55

Mama Małej Majki byłaś w trudnej sytuacji, szkoda że tak się skończyło kp, ale na niektóre rzeczy nie mamy wpływu (choćbyśmy bardzo chcieli).

2020-02-16 21:19

MamaMalejMajki no tak. Ważne że wszystko z dziećmi w porządku. 

2020-02-15 23:02

Ania no trudno. Nie mozna miec wszystkiego. Na szczęście mimo mm mała nie choruje i trzyma się dobrze .