Karmienie piersią (1165 Wątki)
Alkohol a karmienie piersią
Data utworzenia : 2020-07-12 09:02 | Ostatni komentarz 2021-09-12 17:26
Mam pytanie ogólnie wiadomo że jak karmimy piersią to nie pijemy alkoholu. Jednak czy można wypić lampkę wina czy szampana i po dłuższym czasie można karmić dziecko czy trzeba ten pokarm wtedy ściągnąć? czy poczekać aż wytworzy się nowy. Niedługo mam wesele i mała zostaje z dziadkami dostanie wtedy najprawdopodobniej mm ale potem chciała bym znowu karmić kp. I tu moje pytanie ile musi minąć czasu jeśli np wypije lampkę wina?
2020-07-29 15:09
heh u mnie to taka absurdalna sytuacja bo u mnie mą lubi jak jest czysto ale nie chce zbytnio pomagac bo mówi że go całymi dniami w domu nie ma to on nie bałagani,ale tłumacze że dzieci mamy wspólne i one juz niestety bałaganią.i nie ma wyjścia bo tak czasami naciskam ze posprzata...
2020-07-29 14:14
Justamama no wtedy to juz nie jest tak kolorowo... a często jest tak , ze nikomu nie przeszkadza, tylko temu co sprzata.. eh
2020-07-28 10:46
No gorzej jak tylko mi przeszkadza bałagan
2020-07-28 09:51
Kontrolajakosci dokładnie jak ktoś nie docenia pracy to niech sam robi, wtedy na pewno doceni i będzie szanował porządek w domu ;)
2020-07-27 22:15
Ja też uważam że nie jesteśmy same w domu by ciągle go polerować... Jak ktoś lubi to ok ale nie uważam by miało sens zacharowywanie się w sprzątaniu który zaraz i tak zamienia się w bałagan. Też lubię gdy jest czysto ale sama nie zamierzam robić w domu. Nie jestem niewolnikiem. Ktoś kto nie pomaga nie wie ile to często czasu zabiera i siły i tego nie szanuje. Trzeba we wszystkim znać jakiś umiar.
2020-07-27 14:14
przy moich dzieciach to tez sprzatam codziennie a raczej ogarniając mieszkanie włączając dzieci do sprzatania swoich pokoi...natomiast w piatek myje porzadnie podłogi płytki fugi czasami okna kurze...uwielbiam miec czyściutko ale przy trójce dzieciaczków to nie zawsze jest tak idealnie...ale jak dominika napisała ważniejszy czas z dziecmi
2020-07-27 13:32
Justamama to u nas jest to samo, ja codziennie ogarniam mieszkanie, ale raz w tygodniu (zwykle to sobota, chyba ze nam coś wypadnie to inny dzien) sprzątamy wszystko włącznie z kafelkami , szafkami itd ;)
2020-07-27 12:54
Zabawki to najmniejszy problem dla
mnie. Ale psia sierść na podlidzie walające się ciuchy , sto par butów w orzedpokoju i bluz na wieszaku oraz nie wyniesione albo nie schowane do zmywarki naczynia to jyz dla mnie jest problem. W sobotę zawsze z mężem porządnie sprzątamy naczele z łazienka i myciem podłóg a w pon jak odprowadzę syna do przedszkola to przysięgam ze zaczynam od ogarnuecia mieszkania bo wszystko jest wszędzie